Podczas wczorajszej służby starachowiccy policjanci zauważyli pojazd stojący na włączonych światłach awaryjnych przy jednym ze skrzyżowań w mieście. W trakcie udzielanej pomocy kierującemu, funkcjonariusze wyczuli od 28-latka alkohol. Dalsza kontrola wykazał 0,26 promila alkoholu w jego organizmie, brak uprawnień, przeglądu i polisy OC na kierowane auto. Teraz mężczyzna odpowie za wykroczenia przed sądem.
Starachowiccy policjanci patrolując wczoraj ulice miasta przy jednym ze skrzyżowań zauważyli francuskie auto z włączonymi światłami awaryjnymi. Pojazd blokował przejazd innym kierującym, dlatego też funkcjonariusze zatrzymali się by udzielić pomocy i udrożnić ruch. Z relacji kierującego Renault wynikało, że zabrakło mu paliwa. W trakcie dalszych czynności policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. W organizmie miał 0,26 promila alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu wyszło na jaw, że 28-latek nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd którym się poruszał nie ma aktualnego badania technicznego ani ważnej polisy OC. Finalnie, auto opuściło skrzyżowanie na platformie holownika. Nieodpowiedzialny 28-latek będzie musiał teraz tłumaczyć swoje zachowanie przed sądem.
Opr. PK
Źródło: KPP Starachowice
Dodane: 18.02.21 | Odsłony: 2463 | komentarze (2)poniżej | 2021-02-18 16:01:49 napisał(a):
Pozory myla.
Skad pewnosc ze ta osoba kierowala pojazdem skoro nie bylo w nim paliwa?
co wy gadacie o lewicy w mieście miała...
mozna o szejnie wszystko powiedziec, ale na...
jak najbardziej popieram lewice. pr-owy...
wazne ze u kolezanki w prywatnej szkole...
od kiedy to posiadanie wagi jest zabronione?...
zenek z gazowni | 2021-02-18 14:38:31 napisał(a):
" dlatego też funkcjonariusze zatrzymali się by udzielić pomocy i udrożnić ruch."
Ale smiechłem XD