Pisaliśmy niedawno na łamach naszego portalu na temat strajku głodowego personelu starachowickiego szpitala.
Strajk został zorganizowany na znak protestu ewentualnego przekształcenia szpitala w spółkę, co jak uważają pracownicy placówki byłoby bardzo złym posunięciem wobec i tak fatalnej sytuacji ekonomicznej szpitala.
Dla dwóch osób strajk miał konsekwencje zdrowotne, ponieważ w wyniku prowadzonej głodówki osoby te zasłabły. Jak informuje dyrekcja szpitala są one pod stałym nadzorem medycznym.
Strajk zakończył się wczoraj 29 stycznia, a dziś rada powiatu głosowała wniosek opozycji o odwołanie starosty starachowickiego Andrzeja Matyni ze stanowiska.
Genezą wniosku o odsunięcie były zarzuty radnych SLD i PSL dotyczące starosty, jakoby zaniechał on działań na rzecz restrukturyzacji starachowickiego szpitala, co ma powodować jeszcze większe jego zadłużenie.
Przypomnijmy, że starachowicki szpital jest najbardziej zadłużona placówką w województwie świętokrzyskim, a jego długi wynoszą 46 mln. złotych.
W dzisiejszym głosowaniu 8 radnych poparło odwołanie starosty, 10 było przeciw, w wyniku czego starosta starachowicki Andrzej Matynia pozostaje na swoim stanowisku.
Fot. powiat.starachowice.pl
dlaczego nie zrobicie koalicji...
jak żeście zagłosowali tak macie i bardzo...
czyje konkretnie jest to oświadczenie?...
kukiz ma określenie na takich ludzi i raczej...
przecież capała i kinia to jedność, dwoje...