Była awaria na ulicy Kościelnej. Czytelnik nie mógł się dodzwonić ze zgłoszeniem pod całodobowy numer telefonu

W piątek 19 lutego br. po godzinie 22.00 z Redakcją portalu Starachowice-Net.pl skontaktował się Czytelnik w sprawie awarii ciepła w jednym z bloków przy ulicy Kościelnej w Starachowicach. Jak się później okazało, awarią objęte było kilkanaście bloków, jednak została ona w ciągu kilku godzin usunięta.

W wiadomości Czytelnik napisał:

Zwracam się do Redakcji z prośbą o poruszenie tematu dot. ZEC. Mianowicie w dniu dzisiejszym, tj. 19.02.2021 r. ok godz. 20.00 grzejniki oraz ciepła woda w bloku przy ul. Kościelnej stały się zimne. Nie byłoby w tym nic dziwnego, przecież awarie się zdarzają, gdyby nie fakt, iż pod numerem telefonu podanym na stronie ZEC, pod którym należy zgłaszać awarie, ktoś był tak łaskawy i odebrał telefon. Niestety pomimo kilkunastu prób nie udało się zgłosić awarii pod telefonem pod którym należy zgłaszać awarie 24/7 (w załączeniu zrzut ze strony ZEC).

Jako mieszkaniec pragnę zapytać Pana Prezydenta, za pośrednictwem Państwa portalu, jak to jest, że instytucja, która w przyszłości ma realizować tak ambitne zadanie jak budowa spalarni śmieci, nie potrafi wykonać tak prozaicznej zdawałoby się rzeczy jak odebranie telefonu, który zdaniem tej instytucji powinien być czynny 24/7 i pod którym należy zgłaszać awarie, przecież to kpina z mieszkańców Starachowic.

Redakcja chcąc podeprzeć informację od Czytelnika „dowodem w sprawie”, poprosiła go o udostępnienie zrzutu ekranu z wybieranym numerem telefonu. Jednak Czytelnikowi nie udało się zrealizować naszej prośby.

Reklama

W poniedziałek 22 lutego br. rano Redakcja portalu skontaktowała się z prezesem ZEC Marcinem Pocheciem z prośbą o komentarz. W między czasie Redakcja portalu chciała dopytać Czytelnika, czy awaria została już usunięta? Zostało to źle odebrane. Otrzymaliśmy kolejną wiadomość od Czytelnika:

Tak, awaria została usunięta, na następny dzień rano wszystko było ok. Tylko, że moja informacja nie dotyczyła długości trwania awarii, tylko tego, że w ZEC nikt nie odbierał telefonu, pod którym należało zgłaszać awarie i który miał być czynny 24/7. Wystarczyło żeby Pani zadzwoniła i sprawdziła, czy rzeczywiście jest tak jak piszę. Coś wyjątkowo ciężko lokalnym dziennikarzom pisać niepochlebne fakty o obecnej władzy samorządowej, to nie tylko moje spostrzeżenie. Takie, czyli żadne podejście do zgłoszonego przeze mnie tematu niewiele ma wspólnego z rzetelnym i obiektywnym dziennikarstwem i z całą pewnością nie przysporzy kolejnych czytelników Państwa portalowi.

Bez odbioru. Były czytelnik

Odpowiedź ZEC otrzymaliśmy w środę 24 lutego br. po godzinie 7.00 rano.

„Po sprawdzeniu wykazu połączeń z telefonu komórkowego Pogotowia i zapisów z centrali telefonicznej nie wynika iż „ktoś” nie mógł się połączyć-dodzwonić „kilkanaście razy” z numerem 993 lub 606-472-357. Wszystkie połączenia były odbierane na bieżąco i są monitorowane na centrali włącznie z czasem reakcji. Jednakże w czasie przekierowanego połączenia z nr 993 na numer komórkowy nie słychać sygnału zajętości, co może wprowadzać w błąd rozmówcę, że nie odbiera się telefonu. Zamiana tej funkcji nie jest dostępna na chwile obecną - zostało to zgłoszone do serwisu/producenta centrali.” - Odpowiada Zakład Energetyki Cieplnej. 

Od Redakcji

Przygotowanie i publikacja artykułu, to nie to samo, co wrzucenie posta w media społecznościowe. Zarówno Redakcja portalu, jak i jednostki użyteczności publicznej działają w oparciu o przepisy prawne. W świetle aktów prawnych - prawa prasowego, odpowiedź dla mediów powinna być udzielona bez zbędnej zwłoki, a najpóźniej w ciągu 14 dni.