W bardzo niecodziennych okolicznościach – nawet jak na wypadek zginął ksiądz prałat Jan Wojtan.
Do zdarzenia doszło we czwartek 12 listopada na drodze w Wieniawie między Radomiem a Opocznem. Samochód, którym kierował ksiądz zderzył się z przyczepą. Przyczepa, jaką była maszyna do prowadzenia odwiertów podpięta była do ciągniętego ją busa. W pewnym momencie przyczepa wypięła się, zjechała na drugi pas ruchu i czołowo uderzyła w jadący z przeciwka samochód 66 letniego księdza.
W wyniku wypadku śmierć nastąpiła na miejscu.
Ksiądz prałat był organizatorem parafii pod wezwaniem Św. Brata Alberta w Starachowicach, gdzie przez czternaście lat pełnił swą kapłańską posługę. Był autorytetem nie tylko dla własnych parafian, cieszył się szacunkiem i dużą estymą.
Główne uroczystości pogrzebowe będą miały miejsce w Opocznie.
Także i w Starachowicach w 25 rocznicę wzniesienia świątyni w parafii pod wezwaniem Św. Brata Alberta odbędą się uroczystości poświecone także zmarłemu księdzu Janowi Wojtanowi.
Podczas uroczystości zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca księdza prałata.
Fot. opocznianie.pl
Dodane: 16.11.09 | Odsłony: 895już naprawił powiatowy Środowiskowy dom...
przecież prezydent obiecywał lepsze jutro...
to dlaczego z tymi pretensjami nie...
człowieku j×××ćpisy to są peowcy bo to...
jeżeli tst skoligaci się teraz z pis to...