Odnowiony starachowicki Rynek jednym przypadł do gustu, innym nie, a życie toczy się dalej i nie za bardzo jest jak wprowadzać zmiany w zakończonej już inwestycji. Jednak kwestią sporną, która pojawia się co jakiś czas, jest trakt wzdłuż północnej pierzei Rynku, gdzie stoi znak drogowy z informacją o drodze pieszo-rowerowej, który jest notorycznie bagatelizowany, a na całym odcinku ścieżki rowerowej od ulicy Kościelnej do skrzyżowania ulic Wysokiej i Kilińskiego stoją samochody, jak na parkingu, a przecież jest to ścieżka dla rowerów.
Według niektórych teorii ścieżka powinna zostać zlikwidowana, żeby osoby chcące skorzystać z oferty pobliskich sklepów miały gdzie swobodnie zaparkować swoje samochody. Są i tacy, którzy chcieliby, aby starachowicki Rynek był całkowicie wolny od pojazdów mechanicznych, które nie dość że zajmują miejsce, to jeszcze brudzą wyciekającymi płynami eksploatacyjnymi chodniki.
W ostatnim czasie, kiedy Rynek był momentami obleganym miejscem przez polityków m.in. z areny ogólnopolskiej, nawet im, osobom które powinny świecić przykładem, trudno było zauważyć znak i parkowali na ścieżce rowerowej. Jeden poseł zapytany przez mieszkankę o ścieżkę rowerową i parkowanie na niej samochodów, był mocno powściągliwy w swoich odpowiedziach, bo akurat chyba w tym momencie, dowiedział się, że jego samochód również tę ścieżkę blokuje…
W sprawie ścieżki rowerowej napisał do nas czytelnik, zbulwersowany faktem, cytujemy: „że, niby jest ścieżka, a właściwie to parking dla samochodów. Nikt na to nie zwraca uwagi (Straż Miejska/Policja).To może zlikwidować symbole ścieżki i postawić znak parkingu?” - Pyta czytelnik.
O komentarz w powyższej sprawie poprosiliśmy wywołane do tablicy służby.
Komendant starachowickiej Straży Miejskiej Waldemar Jakubowski odpowiada:
O tym jak dużym problemem na terenie miasta, jest notoryczne nieprzestrzeganie przepisów prawa ruchu drogowego, najlepiej świadczy ilość podejmowanych interwencji z zakresu nieprawidłowego parkowania pojazdów na ścieżce rowerowej w Rynku. W wyniku prowadzonych działań przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, dotyczących powyższego problemu, podjęto i zrealizowano do chwili obecnej 162 interwencje zgłaszane przez mieszkańców oraz wszczęto postępowania w stosunku do 246 kierujących, nieprzestrzegających przepisów ruchu drogowego w ww. rejonie (podczas jednej interwencji funkcjonariusze zastają od kilku o kilkunastu nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów, z czego większość jest spoza terenu miasta). Ogrom zadań, jakie realizuje pozostały skład osobowy Straży Miejskiej, powoduje iż mimo usilnych starań nie jesteśmy w stanie zapewnić całodobowej obecności patrolu w ww. rejonie. Dużą rolę w eliminacji tego niekorzystnego zjawiska odgrywają sami kierujący, którzy muszą zrozumieć, iż w sposób ewidentny nie tylko łamią przepisy Ruchu Drogowego, ale i również wszelkie zasady dobrego współżycia ogólnoludzkiego, gdzie często własne wygodnictwo kierowcy, powoduje znaczne utrudnienia nie tylko rowerzystom, lecz również pieszym korzystającym z chodnika. Ale to już sprawa indywidualnej kultury jazdy każdego z kierowców, którą w pewnym stopniu, naszymi działaniami staramy się zmienić. Najpierw rozmową, a gdy ona nie skutkuje, sięgamy po inne środki.
Za parkowanie pojazdu na ścieżce rowerowej grozi mandat karny w wysokości 100zł i 1pkt karny.
Powyższy problem przedstawię na najbliższym posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym przy Starostwie Powiatowym.
Wydział Ruchu Drogowego KPP Starachowice asp. Wojciech Szpankowski:
Teren Rynku oczywiście jest kontrolowany przez patrole Policji jak również i Straży Miejskiej. Odnotowujemy również zgłoszenia mieszkańców dotyczące nieprawidłowego parkowania na ścieżce rowerowej.
W czasie, kiedy w starachowickim Rynku zostały zakończone prace rewitalizacyjne prowadzone były działania ukierunkowane na ujawnianie właśnie tego typu wykroczeń.
Przykładowo, w połowie sierpnia w ciągu kilku dni policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Starachowicach w samym Rynku nałożyli pięć mandatów karnych oraz sporządzili 2 wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Starachowicach.
W kwestii rozwiązania tego problemu, Policja może wnioskować o zmianę oznakowania lub organizacji ruchu w rejonie Rynku, lecz należy również zwrócić uwagę, że głównym wykonawcą i pomysłodawcą projektu rewitalizacji Rynku był Urząd Miasta Starachowice. Dlatego też większość decyzji mających na celu rozwiązanie omawianego problemu należałoby kierować do jego twórcy.
Zatem, czy omawiany teren w starachowickim Rynku nadal powinien pełnić funkcję ścieżki rowerowej, czy może zamienić go na parking, skoro i tak od momentu oddania do ruchu Rynku po rewitalizacji do tego właśnie faktycznie służy? Z pewnością poprosimy Komisję Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym działającą przy Starostwie Powiatowym o opinię w tej sprawie.
Dodane: 28.08.14 | Odsłony: 2354 | komentarze (27)TT | 2014-08-28 11:25:57 napisał(a):
Na rynku byłem dziś, stoją tam wkoło obsmarowane błotem auta z okolicznych gmin, bo dziś dzień dyszla. Każdy chlopek "musi" wjechać autem do sklepu ze swojo kobito, musi sie pokazać. A że nasze city to grajdoł, nic się nie zmieni. Po co parkować koło galerii lub przy targowisku i sie przejść jak możno wjechac do sklepu.
xd | 2014-08-28 11:39:46 napisał(a):
Powimien być parking ścieżka rowerowa powinna gdzieś prowadzić a ta prowadzi do nikąd. Parking był i powien być nadal.Ścieżki rowerowe powinny byc w parku lesie a nie w centrum miasta. parking parking parking
oczko | 2014-08-28 11:41:15 napisał(a):
parking a nie jakaś ścieżka z kościelnej na wysoką ale ścieżka
x | 2014-08-28 11:53:45 napisał(a):
Policja i Straż Miejska jest w dużym błędzie. Jest ścieżka rowerowa ew. zakaz parkowania to trzeba tego przestrzegać, ale policja i SM wielokrotnie przejeżżając przez Rynek ma to głęgoko w d... kto jak zaparkował (często przy aptece stoją samochody na ulicy i przejeżdżający patrol nie reaguje). Jakby codziennie wypisywali po np. 500 mandatów to ludzie by zrozumieli, że w tym miejscu nie wolno parkować. Ale po co zawracać sobie głowę, lepiej udawać że się wielu rzeczy nie widzi (nikt nie zgłosił znaczy jest dobrze). Przykłady: lato wokół Lubianki pełno samochodów po krzakach, wszędzie zakaz wjazdu, ale przejeżdżający patrolnie reaguje, bo po co ? A potem narzekania że "syf" dookoła.
Wczoraj na rondzie przy Sp 12 przechodzi gówniarz ledwo trzymając się na nogach, jedzie obok niego bus policji i ... nic jedzie dalej. Przyjadą jak go ktoś potrąci. Zimą dwie gówniary kopały w ławkę na placu po manhatanie, kamera 15m obok. Kopały ok. 15 min. aż rozwaliły. Nikt nie przyjechał.
Kończąc: prawo, przepisy są po to żeby je przestrzegać. Są określone służby aby je egzekwować i jakby robiły to co do nich należy sumiennie to ... (w Niemczech mało kto przekracza szybkość, zajmuje miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych itp.).
A Rynek powinien być bez ruchu kołowego (tylko autobusy, towar, mieszkańcy). Da się zrobić zakupy nie stając pod drzwiami sklepu.
!!! | 2014-08-28 11:55:04 napisał(a):
tak to jest jak za inwestycje miejskie zabiera się ktoś komu słoma z butów wystaje,a wizję ma gnojownika na własnej wichurze, przecież prawie każda inwestycja w tym wsiomiasteczku to jedna wielka porażka (ronda ,wąskie drogi itp.) zamiast poprawić komunikacje tylko ją utrudniło, a rynek to już trgedia architektoniczna za o wiele za duże pieniądze
!!! | 2014-08-28 11:58:20 napisał(a):
widział ktoś ścieżkę rowerową z latarniami na środku, to są jakieś wiejskie jaja, ani ścieżka ani parking, po prostu chodnik, a jaki problem tam łańcuchy postawić ale lepiej ludzi karać, choć już raz nas ukarano taką kiepską władzą
st-ce | 2014-08-28 13:21:41 napisał(a):
czy tak trudno zaprkować 20 czy 30 metrów dalej te swoje wiejskie bryczki nieroby jak pisał ktoś już wyżej wieśniaki narzekają na starachowice ale do roboty tu to pierwsi pole orac dajcie prace ludxziom ze st-ce
Markus | 2014-08-28 16:11:41 napisał(a):
Co za głupie miasto .
Proponuje parking zrobić na płycie rynku.
Nad czym się tu zastanawiać???
Przewidziana jest ścieżka rowerowa i to powinno być święte.
do !!! | 2014-08-28 16:20:56 napisał(a):
Święta racja. Ta ścieżka, to jakieś jaja, tym bardziej, że rowerzystów przejeżdżających rynek jak na lekarstwo. A co to do diabła jest - gdańska starówka, żeby samochodem nie wjeżdżać, parodia. Chcę załatwić sprawę przez 5 minut, lub kupić bułki po pracy, to mam zaparkować koło targu i lecieć do zabytkowego rynku, do spożywczego. Ludzie , twórzmy miasto dla ludzi a nie dla strażników miejskich i ich mandatów.
do poprzednika | 2014-08-28 16:22:30 napisał(a):
Tym bardziej że sezon rowerowy trwa 3 miesiące
Starachowiczanin | 2014-08-28 16:50:36 napisał(a):
Fakty są takie: sztandarowa inwestycja(rewitalizacja starachowickiego rynku)prezydenta Kwietnia jest kompletnym bublem.
A żałosne próby jej bronienia pozostawię bez komentarza.
Sylwester Kwiecień musi odejść !!!
trasa rowerowa | 2014-08-28 17:18:18 napisał(a):
ci którzy robią parking na trasach rowerowych to świetny dochód dla UM -do roboty straży miejska !.
A przy okazji ,wszędzie trasy rowerowe
są oznaczone albo żółtą linią albo cała powierzchnia ułożona z czerwonej kostki
A te żeliwne trójkąty to kpina
neo | 2014-08-28 18:40:17 napisał(a):
Nie ma się co martwić. Niedługo zima i cała inwestycja zostanie przysypana śniegiem.
:) | 2014-08-28 20:23:13 napisał(a):
postawić w tych miejscach parkomaty, to żaden wieśniak nie zaparkuje bo mu będzie szkoda płacić :)
Wystarczy | 2014-08-29 07:53:18 napisał(a):
Postawić kilka parkometrów i rzeczywiście sprawa rozwiązana. Panie strażniku więcej inicjatywy. Ja nie wiem czy Kwiecień budował rynek, przecież to dwaj poprzednicy mieli pole do popisu i szef od inwestycji chyba. PARKOMETRY.
do Wystarczy | 2014-08-29 07:56:52 napisał(a):
parkomaty na ścieżce rowerowej ???
Puk. puk...
mar | 2014-08-29 08:24:31 napisał(a):
Czyli miasto bezprawia-można swobodnie łamać przepisy-Straż Miejska jest zajęta, Policja też( wystawiliśmy 5 mandatów-hahaha)...a gdzie te słynne patrole rowerowe?
Z drugiej strony-ktoś to projektował, ktoś zatwierdził-nie ma chętnych do przyznania sie do takiego bubla?
I jeszcze sami mieszkańcy (ewent przyjezdni)-czy tak trudno przejść się z parkingu koło galerii lub tego przy dworcu?
do do wystarczy | 2014-08-29 08:40:47 napisał(a):
Parkometry na rynku i przyległych ulicach. Nie ma w tym mieście z kim nawet gadać.
stcnin | 2014-08-29 09:11:33 napisał(a):
samochodem po bułki? no to na pewno jest parodia.
!!! | 2014-08-29 09:20:35 napisał(a):
a postawić w rynku jednego nieroba strażnika i niech odgania tych co chcą na ścieżce parkować anie wlepiać mandaty
x | 2014-08-29 11:49:13 napisał(a):
ludzie, **** będziecie niedługo na środku chodnika bo w promieniu 10m nie będzie kibla.
trzeba w mieście zrobić sklep dla debili z możliwością wjazdu do sklepu samochodem :(
SM ruszyć **** ...
gfgfdd | 2014-08-29 21:34:02 napisał(a):
parking !!! nie ma gdzie zaparkować!!!
tst | 2014-08-30 15:31:26 napisał(a):
Powinna być ścieżka rowerowa, miejsce na auta powinny być , ale nie koniecznie w samym rynku.
Krystian Sadza | 2014-08-30 15:39:04 napisał(a):
W rynku powinien być niewielki parking.Włodarze miasta przyjęli jednak projekt, który uderza w tamtejszych kupców i mieszkańców.Ścieżka rowerowa woła o pomstę do nieba tak jak i cała ta mega droga inwestycja(rewitalizacja rynku).
Starachowiczanin | 2014-08-30 16:27:01 napisał(a):
Kto odbierał ten rynek?Ściężka rowerowa a po środku ścieżki rowerowej usytuowane oświetlenie uliczne.Rynek który jest bezludny za to w Wąchocku mozna ich spotkać.Ciekawe zjawisko???Parkingi, scieżki rowerowe, pasaże, plac zabaw, skeyt park, boiska oraz siłownia. Sprzęt wodny za przysłowowe grosze.Pozazdrościć tylko lub przejechać rowerkiem z St-ce 7 km w niedzielne popołudnie.
wyborca | 2014-10-22 11:17:19 napisał(a):
Radni,Urząd Miasta, P.Kwiecień, na szkolenie do Wąchocka. Temat- "Rynek".
"chorągiewki szmaty ludzie ciężko wierzyć...
starostwo utonie w słodkich pierdach….
dobrymi chęciami jest piekło usłane.
chyba nie miałeś okazji, żeby sprawdzić...
piotr 2 nie będzie starosta bo ma swoje...
Związek rowerowy. | 2014-08-28 11:09:32 napisał(a):
"Zatem, czy omawiany teren w starachowickim Rynku nadal powinien pełnić funkcję ścieżki rowerowej, czy może zamienić go na parking, skoro i tak od momentu oddania do ruchu Runku po rewitalizacji do tego właśnie faktycznie służy?" Przepraszam bardzo, ale czy to zdanie, to jakaś kpina? Tyle się mówi ostatnio w mediach, że społeczeństwo nam się roztyło, że trzeba uprawiać sport, itp. Odnoszę wrażanie, że ludzie stawiający auta na wspomnianej ścieżce rowerowej, są tak leniwi, że gdyby nikt im uwagi nie zwracał, parkowali by swoje 4 kółka wewnątrz sklepów. W okolicach Rynku mamy dwa spore parkingi - jeden naprzeciw Dworca, drugi przy Targowicy. Niech szanowni, rynkowi przedsiębiorcy oraz ich klienci tam zostawiają auta, 2 minuty spaceru na świeżym powietrzu na pewno nikomu nie zaszkodzi.
Poza tym, od samego początku, kiedy tylko pojawił się pomysł remontu Rynku, mowa była, że zostanie on wyłączony z ruchu. Jaki zatem sens wydani tylu milionów, skoro za 2 lata, wszystkie krawężniki i chodniki zapadną się od ciężaru tych wszystkich samochodów i będzie to wyglądało tak samo jak przed całą tą nieszczęsną rewitalizacją.