Czy zbieranie śmieci BIO do foliowych worków to dobry pomysł?

11057.nsmed

Ministerstwo Środowiska wprowadziło Wspólny System Segregacji Odpadów. W Starachowicach śmieci agregujemy od dawna, a co w niektórych gminach w Polsce jest dopiero wprowadzane. Od stycznia tego roku doszła jeszcze jedna frakcja, tzw. odpady biodegradowalne. Odpady BIO to: odpadki warzywne i owocowe, resztki jedzenia, gałęzie drzew i krzewów, skoszona trawa, liście, kwiaty, trociny i kora drzew. 

Przypomnijmy, że radni Rady Miejskiej podjęli uchwałę w sprawie szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów, w zamian za uiszczoną opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi. W przetargu została wyłoniona firma, która za określoną stawkę odbiera śmieci od starachowiczan. W specyfikacji przetargowej zostały zapisane warunki, jak będzie wyglądało odbieranie śmieci. O czym decydowała Rada Miejska. 

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej, przewodniczący rady Michał Walendzik zwrócił uwagę na zbieranie frakcji BIO do plastikowych worków, co mam miejsce w zabudowie jednorodzinnej. 

- Odnośnie segregowania odpadów, sposobu jaki przyjęliśmy w segregowaniu odpadów  w zabudowie jednorodzinnej, konkretnie chodzi o biodegradowalne, tzw. frakcję BIO. Zaczęliśmy segregację w zabudowie jednorodzinnej, do tego przeznaczone są worki foliowe. Raczej, okazuje się to nie do końca trafionym pomysłem z racji na rodzaj odpadów, które do tych worków są wyrzucane. Te worki muszą stać przynajmniej dwa tygodnie, bo taki jest odstęp między jednym odbiorem a drugim. Teraz temperatury mamy niskie, natomiast w okresie wysokich temperatur, to oprócz tego, że z tego może się lać itd., już nie będę opisywał… Kolejny element to zapach, który się będzie niósł. W związku z tym mam wniosek, aby przeanalizować to rozwiązanie, które mamy i zastanowić się nad możliwością dopuszczenia dla tego typu zabudowy również pojemników w kolorze brązowym zgodnie  z rozporządzeniami. Aby również osoby z zabudowy jednorodzinnej mogły stosować te pojemniki. Mam nadzieję, że nie byłby to problem dla firmy, która odbiera odpady, a wydaje mi się, że jeśli chodzi o kwestie przetargowe, to nie powinno to stanowić dodatkowego problemu. Jak przyjdzie okres letni, wyższy temperatur, to stanie się to dużą uciążliwością – mówił podczas sesji Rady Miejskiej Michał Walendzik. 

Poniżej treść interpelacji wystosowanej przez radnego do prezydent miasta Marka Materka. 

Szanowny Panie Prezydencie,w związku z wyodrębnieniem nowej frakcji segregowanych odpadów tzw. „bio" w warunkach zabudowy jednorodzinnej w Starachowicach odpady te mają być wyrzucane do brązowych worków, dostarczanych przez firmę odbierającą śmieci. Krótki okres stosowania tego rozwiązania wskazuje na jego niekorzystne strony. Po pierwsze ten rodzaj odpadów wiąże się wydzielaniem różnego rodzaju cieczy, która wypływa z worków nawet pomimo ich szczelności, powodując zabrudzenia. Po drugie w okresach wyższych temperatur, odpady tego rodzaju zaczną wydawać nieprzyjemne zapachy, które bez problemu ulotnią się z foliowych worków. Należy przy tym wszystkim zwrócić uwagę, że odpady są dopierane co 2 tygodnie, więc jest to relatywnie długi okres czasu na znoszenie wymienionych wyżej niedogodności. W związku z powyższym wnoszę o wprowadzenie rozwiązania, które dopuści możliwość stosowania w zabudowie jednorodzinnej również brązowych pojemników (zgodnie z ustawą). Dostosowania wymagałby odbiór ze strony firmy transportującej odpady, ale wydaje się, że nie powinno to stanowić problemu i nowe rozwiązanie można byłoby zastosować również w ramach obecnie realizowanej usługi bez konieczności tworzenia dodatkowych postępowań przetargowych. Stosowanie brązowych pojemników byłoby możliwością, a nie obowiązkiem, a mieszkaniec musiałby sam się wyposażyć w pojemnik, jeśli nie byłoby możliwości jego dostarczenia przez firmę odbierającą odpady.

Kursywa za: BIP UM Starachowice

Zabrania się kopiowania i udostępniania treści pochodzących z archiwum serwisu www.starachowice-net.pl bez podawania źródła

Dodane: 11.03.19 | Odsłony: 600

Komentarze użytkowników

Yanusz | 2019-03-11 13:30:25 napisał(a):

Ciekawe wywóź śmieci segregowanych podrożał o 50%, a uciążliwości ich segregowania nie da się opisać. Zdaniem wielu po to segregujemy, żeby płacić jak najmniej. W przypadku Starachowic jest to jak widać niemożliwe. Dodatkowo wywóz więcej niż jednego worka odpadów BIO niestety na własny koszt do PSZOK zlokalizowanym w Strefie w niedogodnych godzinach 8-13, gdy większość jest w pracy.

gość | 2019-03-11 16:33:15 napisał(a):

Za takie podwyżki innych by pogoniono z miasta.

Tst | 2019-03-11 17:03:33 napisał(a):

To jest niemożliwe żeby najbardziej mokrą frakcję śmieci wystawiać przed posesję w workach foliowych. Będzie jeden syf. W dodatku przy ewentualnym uszkodzeniu worka np. przez zwierzęta ktoś będzie musiał zbierać te cuchnące resztki.

mieszkaniec | 2019-03-11 20:23:20 napisał(a):

A co jeśli firma od śmieci nie zostawi worka, ja nie otrzymałem i w co mam spakować odpadki bio? Wrzucam do pojemnika, mam nadzieję, że odbiorą.

no to | 2019-03-11 22:58:30 napisał(a):

się obudzili. Zarówno urzednicy jak i radni to jakieś przymulone umysły mają.Nawet paroletnie dziecko wie , że takie odpady winny trafiać do pojemników , a nie worków.

Monk | 2019-03-12 15:02:58 napisał(a):

Właśnie dlaczego o tyle drożej płaci się za śmieci segregowane. To ludzie wykonujä pracę w postaci segregacji i za to mają 50 % płacić więcej? To jest kuriozalne. I tłumaczenie że nie ma firmy do przetargu.

Mieszkanka. | 2019-03-12 18:20:16 napisał(a):

A róbmy tak jak rządzą .... Już i tak mamy brud w mieście do tego brakuje jeszcze smrodu w każdej części miasta i dopiero będzie się działo. Jeszcze mało szczurów w mieście!!!!

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie