Gospodarka odpadami. Dbajmy o otoczenie altan

6095.nsmed

Podczas prowadzenia kontroli przez pracowników Referatu Gospodarki Odpadami i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego, w ramach nadzoru nad systemem gospodarki odpadami komunalnymi w naszym mieście, stwierdzono duże ilości odpadów wielkogabarytowych oraz odpadów remontowych w postaci gruzu, które to składowane są w niekontrolowany sposób przy altanach śmietnikowych. Sprawia to wrażenie bałaganu i braku dbałości o estetykę miejsc gromadzenia odpadów komunalnych.

Prosimy mieszkańców, aby wystawiali odpady wielkogabarytowe tuż przed terminem odbioru. Odbiór tych odpadów odbywa się tylko raz w miesiącu, w pierwszy czwartek lub piątek. W przypadkach pozostawienia odpadów wielkogabarytowych w innym terminie niż przewiduje harmonogram odbioru, odpady te będą zalegać przy altanach kolejne tygodnie.

Ponadto przypominamy, że odpady wielkogabarytowe mieszkańcy mogą bezpłatnie przekazać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), który znajduje się przy ul. Radomskiej 29 (teren Specjalnej Strefy Ekonomicznej; czynny w poniedziałki w godz. 7.00–13.00, w środy w godz. 11.00 – 17.00, w soboty w godz. 7.00–13.00).

Należy podkreślić, że odpadów remontowych, m.in. gruzu, nie wolno składować przy altanach śmietnikowych, lecz należy je oddać do ww. PSZOK-u. Zalegające przy altanach śmietnikowych odpady remontowe nie są zabierane w ramach systemu gospodarki odpadami komunalnymi. Za ich wywóz odpowiada administrator danej altany a koszty obciążają mieszkańców.

Ponadto w wyniku prowadzonych kontroli stwierdzono, że pojemniki w wielu punktach selektywnego gromadzenia odpadów komunalnych ulegają zniszczeniu poprzez akty wandalizmu.

Notoryczne rozpinane są zabezpieczenia pojemników typu dzwon, koloru zielonego do zbiórki opakowań szklanych. Szczególnie ma to miejsce na Osiedlu Majówka w pasie ulic: 9-go Maja i Majówka. Uniemożliwia to odbiór zgromadzonych w nim odpadów za pomocą specjalistycznego sprzętu.

Firma realizująca usługę odbioru wyżej wymienionych odpadów, ze względów technicznych, musi stosować inne sposoby odbioru angażując dodatkowe ekipy i sprzęt. Rozpięcie takiego pojemnika powoduje zanieczyszczenie terenu opakowaniami szklanymi i stłuczką szklaną. Stwarza to również zagrożenie dla użytkowników ciągów pieszych, jak i bezpieczeństwa ruchu drogowego. Takie zachowania osób powodują nie tylko zagrożenie bezpieczeństwa ale też wpływają na pogorszenie estetyki najbliższego otoczenia i miasta.

Należy również zwrócić szczególną uwagę na realizację przez administratorów obowiązku systematycznego dezynfekowania altan i pojemników na odpady komunalne, w celu zapewnienia wymogów sanitarnych, zwłaszcza w okresie letnim.

Przestrzeganie podstawowych zasad dotyczących utrzymania czystości i porządku miejsc, z których wspólnie korzystamy wpływa pozytywnie na jakość życia wszystkich mieszkańców, estetykę osiedli oraz całego miasta.

Referat Gospodarki Odpadami i Ochrony Środowiska

Info: UM Starachowice, fot. archiwum Starachowice-Net.pl

Dodane: 26.07.14 | Odsłony: 413 | komentarze (10)

Komentarze użytkowników

rebel | 2014-07-26 10:01:02 napisał(a):

Przecież to powinno wyglądac tak: Ujawniono, czy też doniesiono o popełnionym wykroczeniu, zalegających odpadach.
Straż Miejska (PO TO JEST PRZECIEŻ)powinna zwrócic się do właściciela terenu o uprzątnięcie, dac mu termin np.5 dni. Chyba że jest jakiś ustawowy, lub niezwłocznie.
Po tym terminie ponowna kontrola, a na nie stosujacych się do zaleceń nałożyc kare.
Mieszkam we wspólnocie i gwarantuje wam że jak by wspólnota zapłaciła kare raz ,czt dwa to zaraz by jej mieszkańcy baczniej przyglądali się temu kto i co wyrzuca pod ich śmietnik. efekt tego był by taki, że kwestie czystości, ewentualnej nieczystości załatwiali by między sobą. Obligowali by się wzajemnie do utrzymania czystości.
jak by ci ludzie jeszcze wiedzieli że takiego delikwęta, który swoim postępowaniem naraża wspólnote na konsekwencje można pociągną do odpowiedzialności. To sprawa załatwiona i nie potrzebna Straż Miejska, ni też artykuły w prasie.

pracownik gospodarczy | 2014-07-26 13:43:27 napisał(a):

Polak i czystość.Polak uczy się czystości jak pracuje na zmywaku lub u baora zbiera ogórki.Zaraz wszyscy się oburzą .Ale taka jest prawda.Widać to na każdym kroku.Jak najwięcej wyjazdów dla takich ludzi.

do rebela | 2014-07-26 14:25:43 napisał(a):

ale ty pustak jesteś............ tu się nie rozchodzi o donoszenie (w czym pewnie jesteś mistrzem)tylko o kulturę współżycia międzyludzkiego. A tak w ogóle to polecam Ci zapoznanie się ze słownikiem ortograficznym, bo to boli... jak piszesz.

artur | 2014-07-26 18:07:11 napisał(a):

rebel, naprawde wierzysz w to ze jak wspolnota zapłaci kare, to mieszkancy zaczna pilnowac porzadku? Ja twierdze ze to sami mieszkancy robia tam bajzel, a wspolnote maja w d...ale zgadzam sie z tym, ze straz miejska jest niepotrzebna, bo ogolnie jest niepotrzebna, a jak sami ludzie chca mieszkac w syfie i wachac to g... to w czym problem?

Antek | 2014-07-26 20:32:21 napisał(a):

Czy nie można było "podstawowych zasad dotyczących utrzymania czystości i porządku miejsc, z których wspólnie korzystamy" zorganizować lepiej? Zobowiązać ALMAX do kompleksowego świadczenia usług i częstrzego odbioru wszystkich odpadów.
Z góry było wiadomo jaki będzie bałagan, nawet postawienie stróża przy każdej altanie nic nie pomoże.
Ale komuś na tym bardzo zależało.
A co jest z tymi 5 milionami, które niesłusznie zapłacili ALMAXOWI mieszkańcy?

dol | 2014-07-27 13:28:25 napisał(a):

pół dnia jeżdziłem po strefie szukając ,pszoka-wogóle dojazd nieoznakowany,mapka nie pokrywa się z rzeczywistością,gdy znalazłem obsługa nie wiedziała jak poselekcjonować odpady-szok nie pszok,radni powinni zająć się tym tematem...

@artur | 2014-07-27 22:09:54 napisał(a):

tak masz racje sami mieszkańcy robią ten bajzel, ale nie wszyscy. Myślę że tylko nieliczne wyjątki. A większość z nich lubi porządek i tak samo jak ja nie chce partycypować w kosztach remontu czyjegoś mieszkania. Nawiązanie do gruzu z artykułu.
Ja i pewnie nie tyko nie chce mieszkać w syfie i nawiązując do zarzutu osoby która tu nazywa mnie pustakiem że lubie donosić to powiem. W takiej sytuacji nie miał bym skrupułów.
pozdrawiam -rebel

rebel | 2014-07-27 22:38:30 napisał(a):

system nie jest doskonały. w blokach nie jest jeszcze najgorzej z odbiorem, z wyjątkiem pewnych frakcji np. gabarty (to powinno być odbierane na zgłoszenie) ale chyba gorzej mają mieszkańcy w zabudowie jednorodzinnej. jak nie chcą żeby śmieci i zalegały gdzieś w podwórku, sami muszą je wywozić do wsapomnianego pszok albo pod śmietniki w mieście. Sami muszą jeżdzić po worki do almax jak im braknie.
Musimy stwierdzić tu wyraźnie, płacimy 7 i 10zł za odbiór odpadów, a często sami je wywożimy myślę jednak że OPZ mógł być lepiej napisany, bardziej pod mieszkańców niż pod firmę wywozową jak to ma miejsce obecnie, a harmonogram szczególnie w zabudowie jednorodzinnej to kpina.

neo | 2014-07-28 07:15:53 napisał(a):

Kiedyś śmietniki były usytuowane gdzieś w kącie, schowane, osłonięte. Teraz chyba dla wygody Almaxu są przenoszone coraz bliżej ulic. Jadąc miastem np. ul. Szkolną podziwia się te "piękne" obiekty, omija śmieci leżące na ulicy. Super organizacja. Proponuję jeszcze PSZOK zlokolizować na płycie rynku. Wszyscy trafią i odbiór będzie mało uciążliwy, a że będzie paskudnie kogo to u nas obchodzi.

rebel | 2014-07-28 22:43:34 napisał(a):

:D

Skomentuj!
Aby dodać komentarz należy potwierdzić akceptację regulaminu
portalu www.starachowice-net.pl, klikając w kwadrat.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
System rejestruje adresy IP. Nadużycia związane z treścią
komentarzy można zgłaszać na: kontakt@starachowice-net.pl




Ostatnie komentarze w serwisie