W ubiegłym tygodniu w biurze Komisji Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” w MAN BUS odbyło się zorganizowane przez Związek spotkanie, którego tematem były problemy parkingowe pracowników MAN – informuje na stronie internetowej solidarnosc.starachowice.pl przewodniczący organizacji Jan Seweryn.
W spotkaniu udział wzięli: prezydent Starachowic Marek Materek, wiceprezydent Starachowic Ewa Skiba, przedstawiciele Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, członek Zarządu powiatu Andrzej Sendecki, kierownik zakładu MAN Mark Gouws, Artur Szewernoha członek Zarządu MAN do spraw finansowych, a także Michał Walendzik radny z osiedla Orłowo. NSZZ „Solidarność” reprezentowali przewodniczący Jan Seweryn oraz Andrzej Kępiński i Małgorzata Żłobecka. W spotkaniu nie uczestniczył poseł Krzysztof Lipiec, chociaż również był zaproszony.
Przewodniczący „Solidarności” Jan Seweryn naświetlił problemy z jakimi borykają się pracownicy MAN związane z niedostateczną ilością miejsc parkingowych. Stwierdził, że zarówno władzom miasta jak i władzom powiatu nie powinno być obojętne, gdzie ponad trzy tysiące pracowników firmy parkuje swoje samochody, którymi dojeżdża do pracy. Zdaniem przewodniczącego, zarówno MAN, jak i władze lokalne wspólnie powinny się zastanowić jak rozwiązać problem. - W trakcie dyskusji ze strony władz lokalnych i ze strony przedstawicieli MAN padały różne propozycje, ale w praktyce niewiele by z nich wynikało. Mówiono o dojazdach środkami komunikacji miejskiej, dopłatach do biletów, dojeżdżaniu samochodami prywatnymi w kilka osób. W zasadzie wszyscy odżegnywali się od budowy dodatkowego parkingu, o co od kilku lat wnioskuje „Solidarność” argumentując to tym, że może to spowodować, że samochodami prywatnymi będzie dojeżdżać jeszcze więcej osób niż obecnie, co spowoduje kolejne utrudnienia komunikacyjne na terenie miasta – informuje Jan Seweryn.
Na zakończenie spotkania prezydent Materek złożył pewne deklaracje, które dla przedstawicieli MAN wydały się interesujące. Kierownik zakładu Mark Gouws zobowiązał się do ich przeanalizowania i ustosunkowania się w ciągu dwóch tygodni.
Według oceny „Solidarności” wszystkie propozycje rozwiązania problemu, które padły podczas spotkania, to jedynie półśrodki. Związek w dalszym ciągu stoi na stanowisku, że problem może rozwiązać jedynie budowa parkingu na 300 – 400 miejsc parkingowych.
O pomysły na rozwiązanie tego problemu zapytaliśmy prezydenta Marka Materka wczoraj 22 października przy okazji konferencji na jednej z ulic na Osiedlu Orłowo.
- Rozmawialiśmy na temat różnych rozwiązań. Po pierwsze o komunikacji miejskiej, która wozi także pracowników MAN-a. Jedna z linii, która została stworzona na potrzeby MAN-a, która została stworzona po prośbach związków zawodowych, jest dostosowana do godzin pracy pracowników, ale jest linią, która jest najsłabiej w mieście obłożona. Tak naprawdę w najbliższych miesiącach wspólnie musimy się pochylić nad tym, w jaki sposób sprawić, aby pracownicy firmy MAN chętniej korzystali z przejazdów komunikacją miejską, dlatego że widać, iż dodatkowe ilości miejsc postojowych i tak nie rozwiązują problemu, bo z każdym dniem, z każdym miesiącem jest coraz gorzej. Im więcej miejsc postojowych, tym problem wcale nie staje się mniejszy. Często, co zbadał zakład i przedstawił takie dane, widać to na parkingu, że wielu pracowników przyjeżdża: jedna osoba w jednym samochodzie, co powoduje tak duże zatłoczenie parkingu przy zakładzie. My, jako gmina zadeklarowaliśmy, że każdy wolny teren, który mamy możemy oddać w użyczenie firmie, po to żeby wykonała dodatkowe miejsca postojowe. Tak się stało w roku ubiegłym, w listopadzie, gdzie przekazaliśmy tereny przy ulicy 1-go Maja. Z jednej z działek firma MAN skorzystała, tj. działka po prawej stronie od wjazdu, natomiast po lewej najprawdopodobniej nie zostaną wykonane miejsca postojowe przez firmę MAN, w związku z czym ta działka wróci do gminy, czyli z tego użyczenia firma MAN nie skorzysta – powiedział prezydent Marek Materek.
Dodane: 23.10.18 | Odsłony: 602 | komentarze (12)MAN-niak | 2018-10-23 19:53:08 napisał(a):
ale biją piane a sprawa jest prosta na obecnym parkingu przy ul !-go Maja zrobić druga piętrowa płytę i problem rozwiązany a tylko bla bla bla. strefy płatnego parkowania- bzdura.
Nie pracownik | 2018-10-23 19:56:24 napisał(a):
Ludzie wolą w pojedynkę przyjechać samochodem niż wsiąść w autobus bo za cenę biletu mają przejazd samochodem w komfortowych warunkach i bez czekania na przystanku. Dopóki cena biletu nie zmaleje chociaż o połowę ( a nie zmaleje ) pracownicy będą jeździc samochodami.
pracownik | 2018-10-23 20:14:25 napisał(a):
Pracownicy przyjezdzaja swoimi autami bo godziny pracy sa rozne a autobus nie poczeka Poreszta cena biletu jest tak wyskoka ze za to cene jade 2x z kims autem Kierownicy nie chcieli pojsc pracownika na reke zeby dopasowali sobie zmiany tak zeby mieli z kim jezdzic tylko jakby na zlosc chce byc na 2zm bo mi pasuje a laduje na 1zm OGOLNIE MASAKRA SZCZEGOLNIE DRUGA ZMIANA NIKT SIE NAMI NIE PRZEJMUJE KIEROWNICY MAJA GDZIE PARKOWAC CO KOGO OBCHODZI SZARY PRACOWNIK
Były pr. FSC | 2018-10-23 20:14:30 napisał(a):
Mamy coraz mniej terenów do zagospodarowania pod parkingi, a samochodów przybywa, co będzie jak ORLEN zabierze teren na wprost stołówki? Podaję pod rozwagę włodarzą miasta, powiatu i zarządzającym zakładami pracy kila propozycji: Rekompensaty za dojazd tym pracownikom co dojeźdźają własnym samochodem. Płatne parkingi których brak. Najbardźiej korzystnym moim zdaniem jest budowa parkingów piętrowych jak w większości większych miast, można poczynić inwestycję wspólną, tereny są w okolicach Oś. Wzgórze. ( wcześniej czy później będziemy zmuszeni budować parkingi piętrowe) Podaję temat pod dyskusję i rozwagę.
Starachowiczanin | 2018-10-23 20:24:32 napisał(a):
Uczniowie z pobliskiej szkoły i pracownicy MAN-a parkują na parkingach i nie tylko ale i na chodniku że trudno przejść na ul. ZAKŁADOWEJ - gdzie jest Straż Miejska i Policja Wprowadzić opłaty za parkowanie a mandaty za nie prwidłowe parkowanie można postawić znak zakazu parkowania na łuku drogi.
toja | 2018-10-23 21:46:10 napisał(a):
jak kojarzę to na łuku drogi jest przejście dla pieszych, więc stawianie znaku zakazu parkowania byłoby zdublowane co jest nie dopuszczalne. Tak dla przypomnienia: 10m przed i za przejściem "zakaz parkowania i postoju"
toja | 2018-10-23 21:50:19 napisał(a):
"zakaz parkowania i postoju" - dla wyjaśnienia nie rozumnym postój dotyczy postoju na poboczu a nie postój celem przepuszczenia pieszych
eee | 2018-10-24 12:08:52 napisał(a):
niech im man wybuduje wielopoziomowy albo przed zmianą zbiera ludzi z przystanków po mieście a potem odwozi. w tedy ci co dojeżdżają z wiosek spokojnie sobie zaparkują :)
Starachowiczanin | 2018-10-24 18:22:02 napisał(a):
Do toja - Proszę przyjść i zobaczyć tym miejscu nie ma żadnego przejścia - trzeba chodzić po jezdni albo po trawniku, stoją samochody uczniów z Technikum i pracowników MAM-a i po południu ci co samochodem wjechali by do klatki aby samochód był pod nosem. Apel do S.M. i Policji
Looez | 2018-10-25 11:34:21 napisał(a):
Mam nadzieję iż Orlen wkrótce ogrodzi działkę i zlikwiduje parking.
Wprowadzić wszędzie w okolicy płatne parkingi bo ta dzicz pracująca w MAN parkuje jak i gdzie chce.
Rekompensaty? | 2018-10-25 17:38:01 napisał(a):
Jakie rekompensaty? Za to ze samochodem przyjezdzaja ludzie do pracy i truja srodowisko? Dajcie pieniadze tym, co jezdza rowerem do pracy lub chodza piechota... a nie chcecie miec problemow z parkingiem? Zwolnijcie wszystkich ze wsi i bedzie po sprawie..
to tym bardziej brawo dla sawickiej i capały
to nie wina rond, tylko chamstwa.
ktoś ma jeszcze wątpliwości ,że materek to...
sawicka tak się skupiła na wstydzeniu się...
przez brak kręgosłupa moralnego, koniec...
Mieszkanka | 2018-10-23 19:26:21 napisał(a):
Wprowadzić płatne strefy parkowania.