Wyjątkowo, bo tym razem w środę, odbyło się kolejne już spotkanie w ramach Klubu Podróżnika organizowane przez OM PTTK i Miejską Bibliotekę Publiczną. 12 czerwca w podróż po Kraju Wschodzącego Słońca zabrała zebranych Aneta Marciniak.
Popłynęła zatem opowieść, co było jak Tokio jeszcze nie było, po co Japończycy do świątyń chodzą i czy kraj przyjazny i bezpieczny na pewno jest? Wędrowali ulicami japońskiej stolicy, zajrzeli do Cesarskich Ogrodów, podglądali buddyjskie wesele u stóp królowej Fudżi i... kosztowali lokalnych przysmaków. Oprócz wrażeń wizualnych były bowiem i smakowe, sushi, które zaserwowano cieszyło się ogromnym powodzeniem.
Nie brakowało także anegdotek, historia o pułapkach japońskiej toalety rozbawiła wszystkich.
Była też okazja wymienić poglądy na temat słynnej japońskiej powściągliwości. Czy samotność słusznie tam nosi miano hikikomori?
Jeśli zatem ktoś kiedyś zechce śladami prelegentki wyruszyć to wie czego się spodziewać. Zdjęcia, jak opowieść, także wprowadzały w klimat tego pięknego i egzotycznego kraju.
Za miesiąc w drugi piątek lipca, o godz. 17 Marcin Maruszak wystąpi z opowieścią o Koronie Gór Świętokrzyskich.
Info/fot: OM PTTK
Dodane: 14.06.19 | Odsłony: 435i nazwijmy to gargantuą starachowicką.
w manie tak?
proponuję połączyć jeszcze park kultury i...
no widzę ,że ubodło. towarzysze ze spółek...
czy pani ministra gajewska to nie robiła...