Jest w ciąży - nie można jej zwolnić

5603.nsmed

Będąca w ciąży urzędniczka starachowickiego Urzędu Miejskiego Justyna Zapała, skazana 11 września b.r. przed Sądem Okręgowym w Kielcach prawomocnym wyrokiem, pozostanie w stosunku pracy przynajmniej do urodzenia dziecka. 

Przypomnijmy, że we wrześniu b.r. Sąd Okręgowy w Kielcach skazał Justynę Zapałę na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata za pośredniczenie w przekazaniu łapówki byłemu prezydentowi Starachowic Wojciechowi Bernatowiczowi.

Po wyroku urzędniczka dostała wypowiedzenie umowy o pracę na podstawie ustawy o pracownikach samorządowych, art. 6a. 

Urzędniczka od wypowiedzenia odwołała się do Wydziału Pracy Sądu Rejonowego w Starachowicach, który uznał wypowiedzenie za bezskuteczne, ponieważ kobieta będąca w ciąży nie może zostać zwolniona, gdyż podlega szczególnej ochronie, co stanowi Kodeks Pracy. 

Przy wydawaniu wyroku sąd uznał, że pierwszeństwo w tym przypadku mają przepisy prawa pracy przed przepisami ustawy o pracownikach samorządowych, na podstawie których urzędniczka została zwolniona - informuje Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach. - Wyrok nie jest prawomocny. 

Jak poinformowała rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego Iwona Ogrodowska-Ogórek, opcja odwołania się od decyzji starachowickiego sądu jest rozważana. Zastępca prezydenta miasta Sylwester Kwiecień nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie. 

Dodane: 18.12.13 | Odsłony: 436

Komentarze użytkowników

dryg | 2013-12-18 08:34:26 napisał(a):

To kiedy Sylwek będzie wiedział czy UM się odwoła? Jak minie przewidziany termin na wniesienie odwołania, czy jak?

Idiota | 2013-12-18 08:43:06 napisał(a):

Śmiechu warte. Prawo Pracy ponad Prawem Karnym?! Polska to raj dla chachmęciarzy, złodzieji i oszustów. Wieś tańczy i spiewa! Wesołych Świąt.

P-JOLA | 2013-12-18 08:44:56 napisał(a):

Art. 177. Kodeksu Pracy
§ 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
Chyba jest winna, nie wypełniała swoich obowiązków. Sądy same sobie przeczą

ale | 2013-12-18 09:12:02 napisał(a):

Teraz to ona już podobno nie nazywa się Zapała tylko Dulemba/Dulęba... w każdym razie jakoś tak... chyba że została przy nazwisku Zapała??

ale jaja | 2013-12-18 09:17:01 napisał(a):

Oddział 5
Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia
Art. 52.
§ 1
.
Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pr
a-
cownika w razie:
1) ciężkiego naruszenia przez
pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych,
2) popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem,

ale jaja | 2013-12-18 09:23:56 napisał(a):

chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia to chyba popełnienie przestępstwa jest tą przyczyną

ss | 2013-12-18 09:39:28 napisał(a):

To jakby Justin rąbneła z kasy UM 10 tys. zlotych dajmy na to, to też chroniłoby ją najpierw prawo pracy a Sylwester by sie zastanawiał. Zobaczcie państwo jak ludzie o dziwnej reputacji, po poprzednich aferach nadają ton rzetelności i przyzwoitości w naszym mieście. Powstały związki zawodowe w um, nadal nie ma komisarza i w ogole nie wiadomo, czy będzie, nie wiadomo kto wtedy wygra wtedy wybory, itd,itd.... . A na Ukrainie blokują urzędy, manifestują, pomimo, że prezydent wybrany w wolnych wyborach, bo chcą też min. uczciwości. Należy sobie zadać pytanie komu zależy na normalności w naszym mieście ?

do ss | 2013-12-18 10:11:03 napisał(a):

rusz kiepełą zanim coś napiszesz!!! Jaki jest sens sie odwoływać i znowu przegrywać?! Przecież za przegraną sprawę płaci przegrany - czyli min ty gamoniu!

@ | 2013-12-18 11:19:07 napisał(a):

Ciekawe ile tym razem "sąd" wziął w łapę...

do @@ | 2013-12-18 14:10:52 napisał(a):

Sąd to nie ryba

łuska | 2013-12-18 14:30:11 napisał(a):

do do @@ a od kiedy to ryby mają łapy?

retorycznie | 2013-12-18 15:13:17 napisał(a):

czy ten sąd to nie dokładnie ten sam co uniewinnił Sylwka i Berniego w aferze mieszkaniowej?

Nina | 2013-12-18 15:33:31 napisał(a):

Radny z koalicji choruje już 2 lata.

Oskar Kałuża | 2013-12-18 15:40:22 napisał(a):

Bardzo mnie ten wyrok zasmucił i sądzę że vice Prezydent powinien się odwołać.
Prawo jak widać jest ułomne w tej kwestii. Tyle że nie byłoby problemu gdyby ktoś jej ponownie do tego urzędu nie przyjął. :)

@ | 2013-12-18 19:10:02 napisał(a):

opozycjo kochana, kadrowy dalej rządzi, z powodzeniem będzie współpracował ze swoją szefową.

cyt. Powinna zostać zwolniona natychmiastowo | 2013-12-18 19:46:14 napisał(a):

…”może ktoś specjalnie wykonał taki właśnie ruch z wręczeniem wypowiedzenia, a nie zwolnieniem natychmiastowym.”
Twórca ustawy o samorządzie gminnym specjalnie dla TYGODNIK-a
Powinna zostać zwolniona natychmiastowo
TYGODNIK: Skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne (czyn o charakterze korupcyjnym), a będąca obecnie w ciąży urzędniczka magistratu otrzymała wypowiedzenie z pracy, od którego się odwołała i wygrała. Kolejny ewenement prawa na przykładzie Starachowic.
J. STĘPIEŃ, BYŁY PREZES TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO: - I to był błąd, bo ci, którzy podejmowali decyzję powinni zwolnić ją w trybie natychmiastowym. Podstawą był art. 52 kodeksu pracy, czyli tzw. dyscyplinarka. To pokazuje tylko absurdalność sytuacji. Nie chciałbym się wypowiadać, przeciwko konkretnej osobie, tym bardziej będącej w ciąży. Ci, którzy wykonali takie ruchy, niech nawarzone piwo teraz wypiją.
Pana zdaniem popełniono błąd, nie zwalniając ją dyscyplinarnie?
- Jej roszczenie w tej sytuacji ma cechy nadużycia prawa podmiotowego. Kobieta, po tym jak wyrok się uprawomocnił powinna zostać zwolniona w trybie natychmiastowym. Wypowiedzenie, w tym przypadku - ze względu na ciążę - nie może być brane pod uwagę. Ponieważ można było zrobić więcej, zrobiono mniej. W Urzędzie Miasta nie powinna być zatem zatrudniona. Nie potrafię tego ocenić, ale być może ktoś specjalnie wykonał taki właśnie ruch z wręczeniem wypowiedzenia, a nie zwolnieniem natychmiastowym.
Cytat z ostatniego Tygodnika

EDI | 2013-12-18 22:04:59 napisał(a):

Odwołanie się do wyższej instancji to obowiązek UM. Nie wierzę, że sąd wojewódzki podzieli zdanie sądu starachowickiego. Przecież ta decyzja to farsa

do edi | 2013-12-19 07:46:48 napisał(a):

dziad tyle zarobił w zec-u,że stać go na takie wyroki

Starbet | 2013-12-19 08:54:28 napisał(a):

1) Urzędniczka (aż wstyd tak ją nazywać)celowo dostała normalne wypowiedzenie ze wszystkimi korzyściami dla njej. 2)Urzędniczka (aż wstyd tak ją nazywać)celowo nie dostała dyscyplinarki by ją uchronić od negatywnych konsekwencji. Wnioski; w Urzędzie Miasta Starachowice panują układy korupcjo-genne lub; dział kadr,etatowi prawnicy,zwierzchnicy urzędniczki to dyletanci skutecznie chroniący "swoich".

do Starbet | 2013-12-19 09:08:48 napisał(a):

żeby temu zaprzeczyć Kwiecień powinien odwołać się od decyzji starachowickiego sądu. Niech pokaże że nie zgadza się z tą decyzją a nie że jego decyzja o wypowiedzeniu została podjęta z przymusu społeczeństwa Starachowic. Skandal

bukmacher | 2013-12-19 09:26:24 napisał(a):

a jak myślę że Kwiecień nie będzie chciał się odwołać... założymy się ?

Sprawiedliwość | 2013-12-19 10:22:42 napisał(a):

W br.Sylwedster kilku pracownikom wręczył wypowiedzenie umów z powodu nabycia prawa do
emerytury i cięć w budżecie wydatków na wynagrodzenia przez Radę Miejską.Dwie osoby, które nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego odwołały się do Sądu. Niestety, mimo trudnej sytuacji finansowej w której się znajdują i nienagannej wieloletniej pracy, sprawę przegrały.

oczywista oczywistość | 2013-12-19 10:40:52 napisał(a):

Jeśli wice Kwiecień nie odwoła się będzie oznaczało że nie zależy mu żeby ta osoba została zwolniona, to oczywiste. A tę tezę może potwierdzać to że nie została zwolniona dyscyplinarnie tylko dostałą wypowiedzenie.

dziwie się | 2013-12-19 16:19:56 napisał(a):

Współczuje.
Normalka w naszym sądzie pracy.
To z tytułu nienagannej pracy.

OBECNY | 2013-12-19 20:50:30 napisał(a):

A, czy ta pani pracuje, czy jest na zwolnieniu, bo jeśli pracuje to można ją przenieść na inne stanowisko np. sprzątaczki, zachowując pensję,( to można by przeboleć ), bo to trochę obciach aby kryminalistka zajmowała eksponowane stanowisko w urzędzie miejskim.

do OBECNY | 2013-12-19 21:41:59 napisał(a):

Na zwolnieniu jest

waw | 2013-12-24 09:11:07 napisał(a):

Skazana urzędniczka nie straci pracy. Bo ciąża ważniejsza niż wyrok

Cały tekst:
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,15185259,Skazana_urzedniczka_nie_straci_pracy__Bo_ciaza_wazniejsza.html

czyli jak | 2013-12-24 10:10:05 napisał(a):

Nie zwolnienie z pracy to jedno a drugie przeniesienie na nie odpowiedzialne miejsce pracy. np. robotnik gospodarczy.
A o tym cisza. Jest sprytna i zwolnieniem lekarskim pewnie dociągnie do końca ciąży.
Urlop macierzyński. Wychowawczy.
Przedawnienie, zmiana władzy. I kolejna kariera.
A swoją drogą czy sąd pracy sprawdził zwolnienie lekarskie, powód choroby?
Dziadek węglowy był w sądzie na rozprawie?

bzdura | 2013-12-24 10:12:18 napisał(a):

Kwiecień skoro nie zwolniłeś jej dyscyplinarnie to twoim obowiązkiem jest odwołać się od tej decyzji i trzymać kciuki żeby kielecki sąd orzekł inaczej... I nie odwracaj kota ogonem, że to wina prawa bo mogłeś ją zwolnić dyscyplinarnie a tego nie zrobiłeś!!!

fakt | 2013-12-24 10:21:46 napisał(a):

Gazeta Kielce
"Wydaje mi się, że podstawa do zwolnienia była. I to mimo ciąży - komentuje jednak mec. Piotr Wojciechowski, specjalista prawa pracy z kancelarii adwokacko-radcowskiej Gujski-Zdebiak. Choć ze stanowiskiem sądu trudno mu polemizować. - Oceniam to z perspektywy lotu ptaka, bo nie znamy uzasadnienia. Mam jednak wrażenie, że wystrzelono z nieco słabej armaty - twierdzi. Zwraca uwagę, że miasto powinno powołać się na przepisy Kodeksu pracy. I wręczyć urzędniczce popularną dyscyplinarkę. Inaczej: rozwiązać umowę bez wypowiedzenia i z winy pracownika. Dodaje również, że przepisy na to pozwalają w sytuacji, gdy zachodzą przyczyny uzasadniające taką decyzję. A do kodeksu można było się odwołać, bo ustawa nie precyzuje, co zrobić z pracownikiem w ciąży.

Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,15185259,Skazana_urzedniczka_nie_straci_pracy__Bo_ciaza_wazniejsza.html
#ixzz2oNliI8De

Takie kity jakie wciska Kwiecień to bajki dla debili. Każdy kto mieszka doskonale zna zależność funkcjonującego układu.

dno | 2013-12-24 14:39:28 napisał(a):

Ale jaja.Kwiecień razem z radnymi rozwalili KomPur .Tylu ludzi straciło pracę.Powód zagrywki personalne.Można było?.Skazana wyrokiem sądu pracuje.A powinna być krystalicznie czysta.Ciekawe gdzie kształcił się orzecznik sądu.Ale można się tylko domyślić.To już nawet nie jest śmieszne.To jest tragiczne co tu się wyprawia.

klawisz | 2013-12-24 14:50:38 napisał(a):

Idąc tokiem rozumowania orzecznika sądu i wszechmogącego.Wszystkie kobiety będące w ciąży i siedzące w więzieniu powinny natychmiast wyjść na wolność.

nie ma się co dziwić... | 2013-12-31 08:47:27 napisał(a):

to jest ciąg dalszy układu i dopóki jest Kwiecień to ani wnuczce nic nie zrobią ani najwierniejsi Bernatowicza nie zostaną zwolnieni z intratnych posad Kwiecień wie że jakby coś zrobił wbrew więziennemu ogierowi to by musiał uczyć się grypserki i razem z Wojtusiem i pewnie innymi też by garował ,a dzied węglowy ma tyle kasy że i sąd też się da skundlić.A jeżeli chodzi o Kompur to zainteresowani doskonale wiedzą ze ci co mieli mieć pracę to mają Kwiecień jest wszechwładny i mówienie o demokratycznym kraju jest tak samo prawdziwe jak to że ta ciężarna skazana urzędniczka jest dziewicą

@nie ma się co dziwić... | 2013-12-31 15:46:22 napisał(a):

Tak masz rację. Ci co byli tylko obciążeniem dla spółki oni mają pracę.Ci co tyrali na nich ,na bruku.Ale na podstawie tej spółki widać, jakich mamy włodarzy z radnymi na czele.Szok.

do @nie ma się co dziwić... | 2014-01-01 18:12:48 napisał(a):

Wpisy mocne niema co !
Ale z tekstem „jakich mamy włodarzy z radnymi na czele. Szok.” , bym się nie zgodził no chyba, że na myśli byli ci po stronie włodarzy ?
Bo jest chyba ostry podział
Pozdrawiam

Tomek | 2014-01-01 18:29:13 napisał(a):

Grunt, że wszystko jest dobrze, uczciwie i profesjonalnie :). Pozdrawiam wszystkich :)

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie