- Nie możemy żyć sentymentami. W najbliższym czasie ogłosimy jeszcze jeden przetarg i jeśli nie znajdzie się chętny na zakup byłego szpitala na sierpniowej sesji Rady Powiatu będziemy musieli odpowiedzieć na pytanie co dalej - powiedział podczas konferencji prasowej zorganizowanej 11.05.2016r. starosta starachowicki Dariusz Dąbrowski.
Starosta poinformował, że na przełomie kilku lat, być może 10 osób pytało o działkę, na której stoi dawny szpital. Jesienią ubiegłego roku pojawił się przedsiębiorca, który miał w planach postawienie tam obiektu handlowego z parkingiem na kilkadziesiąt samochodów, ale z tego co starostwo ustaliło już zainteresowany nie jest. Było też dwóch przedsiębiorców ze Starachowic, ale ich inwestycja wiązała się z pozyskaniem środków unijnych. Póki co jedynym sensownym pomysłem była kwestia, że w starym szpitalu miały się znaleźć sąd i prokuratura. Jednak do realizacji pomysłu nie doszło. Cena wywoławcza za działkę z budynkiem w pierwszych przetargach jak poinformował starosta wynosiła ponad 6 milionów złotych. Przez ten cały czas nawet jedna osoba nie wpłaciła wadium.
- To jest porażka powiatu, że nie doszło do zamiany na budynki z sądem. Pomysł, aby utworzyć w budynku „starego szpitala” Dom Pomocy Społecznej jest chybiony, bo teraz mamy wolne miejsca w DPS-ach, więc po co tworzyć coś, co nie jest potrzebne. Inny pomysł utworzenia przychodni specjalistycznych, też nie jest możliwy do realizacji, bo to NFZ udziela kontraktów. Jeśli w ciągu 2-3 miesięcy nie znajdzie się nabywca będziemy zmuszeni podjąć decyzję o wyburzeniu budynku starego szpitala i wtedy próbie sprzedaży działki - mówił starosta.
Reklama
Kiedyś były już prowadzone rozmowy z firmami zajmującymi się wyburzaniem. Jedna oszacowała wstępnie koszt na 1 500 000 zł. Inna zaproponowała, że może wykonać prace za 300 000 zł, ale że zabierze sobie cegłę do wykorzystania w innym miejscu w zachodniej Polsce.
Starosta Dariusz Dąbrowski podczas spotkania z dziennikarzami poruszył temat krążących po internecie zdjęć z wewnątrz budynku starego szpitala, na których poza ogólną dewastacją widać akta osobowe, czy medyczne fiolki. - Te sfotografowane dokumenty, czy fiolki to jest powód do zaniepokojenia. Takie materiały nie powinny się tam znajdować, zostały już zabezpieczone. Poinformowano nas, że w czasie przeprowadzki szpitala do nowego budynku, część piwnic w starym budynku była zalana i być może stąd wynika niedopatrzenie. Niemniej jednak każdy kierownik danej komórki powinien na tamten czas sprawdzić, czy podczas przeprowadzki zostały dopełnione wszystkie obowiązki. Zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec pracowników, którzy zajmowali się przenosinami - powiedział starosta, oraz poinformował, że każde nieuprawnione wejście do obiektu starego szpitala jest traktowane jako włamanie, o czym kilka osób mogło się już przekonać.
Ochrona nieruchomości przy Radomskiej kosztuje powiat 4000 zł miesięcznie.
Zabrania się kopiowania i udostępniania treści pochodzących z archiwum serwisu www.starachowice-net.pl bez podawania źródła
Dodane: 12.05.16 | Odsłony: 2005 | komentarze (30)
Mariann | 2016-05-12 13:23:09 napisał(a):
starosta Dariusz ma pomysły na destrukcje,po co szukać pomysłów, zburzyć i po kłopocie, chłopku-roztropku my- mieszkańcy do tego nie dopuścimy!,prędzej zburzymy ciebie.
he | 2016-05-12 14:27:16 napisał(a):
a nie powiedział nic o znikających kaloryferach ?? jak ochrona za 4000zł miesięcznie może nie zauważyć aut które podjeżdzają pod szpital i je wywożą ?? bo raczej nikt na plecy takiego kaloryfera nie wziął :/
Gosc | 2016-05-12 15:22:10 napisał(a):
No właśnie. Może rada powiatu rozliczy z tego starostę?
ok | 2016-05-12 16:02:13 napisał(a):
I bardzo dobrze! Sprzedać i nie będzie problemu
Zorientowany | 2016-05-12 16:20:51 napisał(a):
piękny teren od Europy po stadion wszystkie obiekty co na drodze zniszczyć. ze wskazaniem na wszystkie Kto za tym stoi???
XYZ | 2016-05-12 16:23:41 napisał(a):
Może audyt?
może tak | 2016-05-12 17:19:58 napisał(a):
A może budynek socjalny?.Po co stawiać nowy?.1 500 OOO rozbiórka + wybudowanie nowego =poważna suma.Za tę cenę wyremontować stary szpital z przeznaczeniem na mieszkania socjalne.Mamy rozwiązany problem z mieszkaniami socjalnymi.
ela | 2016-05-12 18:07:20 napisał(a):
Z tego co mi wiadomo to nie wolno po szpitalu prowadzić w tym budynku żadnej działalności ze względu na związki jakie tam sie wytwarzają zagrażają zdrowiu i życiu.Rozebranie tego budynku też nie będzie łatwą sprawą ponieważ materiały muszą być wywiezione i zniszczone w sposób szczególny.Jest to problem duży dla miasta i starostwa .Oni pewnie doskonale sobie z tego zdają sprawę a jeśli nie to dowiedzą się jak dojdzie do jakiekolwiek transakcji lub po jej dokonaniu.
Dochtór | 2016-05-12 20:25:44 napisał(a):
Ela, czegoś się nałykała? To jak niebezpieczny szpital musiał być kiedy funkcjonował I ten nowy kiedy działa. Jakie to zagrożenie ela ludzi musi być kiedy tam przebywaja. Przestań bajdurzyć
górnik | 2016-05-12 20:36:37 napisał(a):
To w starachowickim szpitalu leczono ludzi czy wzbogacano Uran do elektrowni atomowych?
SZOK | 2016-05-13 13:24:34 napisał(a):
cyt: Pomysł, aby utworzyć w budynku „starego szpitala” Dom Pomocy Społecznej jest chybiony, bo teraz mamy wolne miejsca w DPS-ach, więc po co tworzyć coś, co nie jest potrzebne" Dziwi mnie ta wypowiedź ponieważ jakiś czas temu pracownik MOPS-u, pan D. odmawia przyjęcia osób które opieki takiej instytucji potrzebują!!! Kto tym DPS-m w końcu rządzi???
Starachowiczanin | 2016-05-13 17:47:53 napisał(a):
Od lat nie mamy dobrego Staraosty w Starachowicach. Najgorsze co może być to jak się nauczycieli dopuszcza do władzy. Maraz maraz. Gdyby podjęto działania związane z demontażem metalowych elementów to powiat by zyskał pieniądze a tak skorzystali złodzieje. Chyba Starosta cos mówi nieprawdę z tymi miejscami w DPS. Obecnie wszędzie jest zapotrzebowanie na tego typu ośrodki i miejsc brakuje. Może mówi on o czymś innym. Za stan rzeczy tego budynku niestety odpowiadają władze powiatu. Druga riuna szykuje się na Mrozowskiego po byłym starostwie. Zamiast zamienić się terenami z miastem i budynek wykorzystać na mieszkania to nie dać i już. Penie niech popadnie w ruinę.
do Starachowiczanin | 2016-05-13 21:04:38 napisał(a):
Miejsc brakuje, a w Starachowicach i Kałkowie są wolne, bo prowadzone przez powiat domy pomocy społecznej kosztują po 2800 złotych miesięcznie na osobę, prywatne nierzadko mniej.
Dariusz Dąbrowski | 2016-05-14 21:35:29 napisał(a):
Mam świadomość, że pełniąc funkcję publiczną trzeba liczyć się z ocenami i krytyką podejmowanych działań. Każdy mieszkaniec naszego powiatu może mieć swoje zdanie choćby w sprawach dotyczących starego szpitala. Pomijam próby ubliżania na forum bo one świadczą o kulturze piszących niezależnie od tego czy są anonimowi czy też nie. Nie mogę jednak nie reagować na stwierdzenia nieprawdziwe czy wręcz pomówienia. W związku z tym oswiadczam, że:
1. stary szpital został opuszczony w roku 2008 (nie pracowałem wtedy w powiecie),
2. oczywistym jest też, że nikt nie pozostawił obiektu otwartego i dostępnego lub bez ochrony,
3. w grudniu 2010r. kiedy rozpocząłem pracę w powiecie jako wicestarosta szpital już był mocno zdegradowany,
4. niestety pomimo ochrony do obiektu wielokrotnie włamywano się - potwierdzają to liczne zgłoszenia na policję oraz prowadzone postępowania w tym także przed sądem,
5. włamań i zniszczeń nie dokonują "ufoludki" ale niestety niektórzy mieszkańcy powiatu, być może ci sami, którzy strzelają z wiatrówki do wiat przystankowych i dewastują inne publiczne mienie,
6. 14 przeprowadzonych przetargów na sprzedaż szpitala świadczy o tym, iż nikt od 2009r. nie podejmował pochopnych decyzji ws. rozbiórki obiektu,
7. w chwili obecnej żadne decyzje dotyczące rozbiórki nie zapadły natomiast trzeba takie rozwiazanie brać pod uwagę,
8. publiczne domy pomocy społecznej muszą spełniać wymagane prawem kryteria dotyczące m.in. norm zatrudnienia w przeliczeniu na liczbę pensjonariuszy i są droższe niż te niepubliczne (mimo to nasze DPS-y nie należą do najdroższych w województwie),
9. rzeczywiście w Kałkowie ale i okresowo w Starachowicach są wolne miejsca w DPS-ach,
10. zarząd powiatu nie odmówił zamiany nieruchomości z miastem Starachowice lecz Prezydent odstąpił od wstępnie uzgodnionych warunków - potwierdzają to rozmowy i korespondencja prowadzona pomiędzy obydwoma jednostkami samorządu.
Posądzanie mnie o działania destrukcyjne w sprawie starego szpitala przyjmuje z oburzeniem. Proszę pamiętać, że w Starachowicach przez 32 lata zakładano muzeum na terenie wielkiego pieca i gdyby nie działania powiatu od 2000r. z moim skromnym udziałem dziś po tym cennym zabytku nie byłoby być może śladu.
Gosc | 2016-05-14 21:40:26 napisał(a):
Śmiech pusty i trwoga
Do Starosty Dąbrowskiego D | 2016-05-15 10:12:47 napisał(a):
Do punktu 10 - proszę o podanie o którego prezydenta chodzi. Dokładnie z imienia i nazwiska, z którym Pan prowadził negocjacje i który odstąpił od realizacji zamiany.
do Pana Starosty | 2016-05-15 20:54:10 napisał(a):
A od kiedy niepubliczne domy pomocy społecznej nie muszą spełniać tych norm, choćby zatrudnienia, jak chcą funkcjonować w oparciu o zezwolenie Wojewody i zgodnie z prawem?
do Starachowiczanin | 2016-05-15 20:56:01 napisał(a):
Jak to nie mamy od lat dobrego Starosty? Kolegę wielu z obecnych Radnych Starostę Mieczysława S.z SLD kilkanaście lat temu Policja wyprowadzałą w kajdankach, cała Polska usłyszała, że był dobry.
mieszkaniec3 | 2016-05-15 21:07:04 napisał(a):
Ja proponuję przeniesienie do starego szpitala Urzędu Skarbowego, bo obecna lokalizacja nie jest ciekawa. Na obecny budynek Urzędu Skarbowego znajdzie się więcej chętnych niż na stary szpital.
Do Starosty | 2016-05-16 07:30:25 napisał(a):
Czekam na nazwisko Prezydenta. Chyba,ze wszyscy stosujecie metodę spychologii na strusia - zepchnac na innych i schowac głowę.
Gosc | 2016-05-16 09:18:15 napisał(a):
Ja tez jestem ciekawy który się wycofał. Czekamy....
viki | 2016-05-16 11:25:14 napisał(a):
Mam wrażenie że nasi włodarze w powiecie i mieście potrafią tylko sprzedawać majątek komunalny.Brak pomysłów na ich zagospodarowanie jest przekleństwem dla mieszkańców.Pragnę nadmienić że stary szpital leży przy głównej drodze Starachowic,w bliskości nowego szpitala oraz SSE Starachowice.Proszę pomyśleć panie starosto samemu lub poprzez ponad setkę urzędników starostwa.Przecież do cholery bierzecie z naszych podatków nie małe pensje a sam zarząd powiatu liczy 5 osób.Więc do roboty panie i panowie.
ojej | 2016-05-16 12:44:28 napisał(a):
Ludzie zastanówcie się troche. Przecież na pewno brane były pod uwagę najlepsze rozwiązania. Budynek jest za duży żeby przerabiać go np na urząd skarbowy i żeby np przerobić go na mieszkania socjalne co kosztowało by dziesiątki milionów zł. Przecież gdyby to było takie proste to już dawno jakiś prywaciarz by to kupił i coś z tym zrobił... Jedyna opcja to wyburzyć i sprzedać plac lepszego rozwiązania nie ma
Do ojej | 2016-05-16 12:58:41 napisał(a):
Jasne, bo nie można wydzierżawić za darmo firmie, która zdeklaruje sie wyremontowac za to budynek. Szukali chociaż ? a tak płaca 4 kafle za pilnowanie , ktore jak widać i tak jest do ....
@ Do ojej | 2016-05-16 13:22:57 napisał(a):
Przecież ty nie wiesz o czym piszesz! Zejdź na ziemię! jaka firma zdecydowałaby się władować kilkanaście milionów w remont państwowej rudery, zamiast budowy dla siebie zupełnie nowego budynku w tańszych i bardziej nowoczesnych technologiach?
Och | 2016-05-16 15:02:50 napisał(a):
Ach jak by to było pięknie.Gdyby tak UM.Urząd Skarbowy i Starostwo było w jednym miejscu.
do viki | 2016-05-16 20:21:27 napisał(a):
Za wyjątkiem kilku dyrektorów i pięciosobowego zarządu zdecydowana większość urzędników Starostwa nie zarabia nawet 2000 miesięcznie, a część nawet 1500. Starostwo starachowickie jest najgorzej płacącym starostwem w świętokrzyskim.
marek | 2016-05-17 21:46:52 napisał(a):
starostę wyburzyć do Mirca bo tam szykują się do budowy Mirzeckiej SE. Jest 100 pomysłów co z tym trzeba zrobić ale trzeba mieć głowę a nie łeb
Zbierać propozycje od mieszkańców
do marek | 2016-05-17 22:16:03 napisał(a):
pomysłów co z tym zrobić może być nawet i tysiąc, tylko kto je sfinansuje?! ty mundrusiu?!
od początku twierdziłem że to głupi...
napewno towarzyszko macie na to swoje metody
pan konrad musi się jeszcze dużo...
to będą kolejne stracone lata gdzie radni...
.., że będzie to sesja chwalebna o wielkich...
Oko | 2016-05-12 12:02:04 napisał(a):
Zalane dokumenty na 2 pietrze - dobre :) Z resztą akta walały się nie w jednym a kilkunastu miejscach.