Rozstrzygnięte zostały konkursy na dyrektorów Starachowickiego Centrum Kultury oraz Miejskiej Biblioteki Publicznej. Wczoraj odbyły się rozmowy z kandydatami, a dzisiaj [5.01.2016r.] podczas konferencji prasowej prezydent Marek Materek przedstawił dwie panie, Anetę Kordasiewicz, która została dyrektorem Starachowickiego Centrum Kultury oraz Jolantę Sopińską, która będzie pełnić funkcję dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Jak poinformował prezydent, osoby te zaprezentowały najciekawsze koncepcje funkcjonowania miejskich placówek. Koncepcje mają być w ciągu tygodnia udostępnione dla wszystkich do wglądu. - Nie mam wątpliwości, że wybór którego komisja dokonała był właściwy - powiedział Materek i dodał, że o fotel dyrektora SCK ubiegało się cztery osoby, z których jedna nie spełniła wymagań formalnych. Natomiast o stanowisko dyrektora MBP starało się trzy osoby.
- Aneta Kordasiewicz obejmie stanowisko dyrektora SCK najwcześniej od 16 stycznia 2017 roku. Kordasiewicz ukończyła studia magisterskie na kierunku kulturoznawstwo w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Spełniła wszelkie warunki do ubiegania się o stanowisko i przedstawiła najlepszą koncepcję programowo - organizacyjną funkcjonowania Starachowickiego Centrum Kultury. Swoją karierę zawodową rozpoczęła w Polskim Radiu, w Informacyjnej Agencji Radiowej. Praca na stanowisku redaktor naczelnej w wydawanym lokalnym magazynie dla kobiet „Jej Miasto”' oraz praca w ogólnopolskim magazynie „Bliżej Przedszkolaka” pozwoliła Pani Anecie nabyć umiejętności negocjacyjne oraz nawiązywania i podtrzymywania stałych relacji biznesowych. Aneta Kordasiewicz jest rodowitą starachowiczanką i doskonale obeznaną z realiami naszego miasta, szczególnie w dziedzinie kultury. Natomiast konkurs na stanowisko Dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Starachowicach wygrała Pani Jolanta Sopińska. Kandydatka przedstawiła interesującą oraz realną do wdrożenia koncepcję funkcjonowania Miejskiej Biblioteki. Pani Jolanta Sopińska wykazała się szerokim zakresem wiedzy w sprawach i zadaniach realizowanych przez MBP. Posiada wieloletni staż pracy w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Starachowicach oraz ukończyła kursy i szkolenia, w tym podyplomowe studia w zakresie Zarządzania Zasobami Ludzkimi, które pozwolą Pani Jolancie pełnić funkcję Dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Starachowicach. Jolanta Sopińska jest starachowiczanką i obejmie stanowisko dyrektora najwcześniej od 16 stycznia 2017 roku - informuje rzecznik magistratu Iwona Ogrodowska.
Reklama
Aneta Kordasiewicz mówiła podczas konferencji, że chciałaby aby Starachowickie Centrum Kultury poszerzyło swoją ofertę, bo może dziać się więcej i było faktycznym „centrum” nie tylko z nazwy oraz, że jej zamiarem jest stawianie na jednostkę, bo to jednostki tworzą społeczeństwo. Dodała również, że liczy na współpracę z mieszkańcami, z którymi będzie chciała tworzyć „centrum”. - Ogromne wyzwanie przede mną i ogromna odpowiedzialność, ale dołożę wszelkich starań, aby te cele osiągnąć - twierdziła podczas konferencji Kordasiewicz.
Jolanta Sopińska mówiła, że będzie chciała aby biblioteka była bardziej mobilna. Nowej dyrektor zależy na jak najszybszym dokończeniu informatyzacji biblioteki, aby przykładowo mieszkańcy mogli rezerwować książki on-line. W planach jest też przeniesienie głównej biblioteki do Galerii „Skałka” przy Alei Armii Krajowej.
Fot. Od lewej: Aneta Kordasiewicz, Marek Materek, Jolanta Sopińska
Dodane: 05.01.17 | Odsłony: 537 | komentarze (37)ed | 2017-01-05 14:22:44 napisał(a):
jak to kto?Nasz prezydent!!!
czytelnik | 2017-01-05 14:40:02 napisał(a):
Przeniesienie biblioteki do galerii jest bardzo dobrym pomysłem lepsze warunki centrum miasta super. No i ewidencja komputerowa jak to jest już w wielu miastach. ma się plastikowa kartę można korzystać z biblioteki jak i tez korzystać z komputerów. Można pomyśleć o czytelni kawiarence komputerowej.
Do ed | 2017-01-05 14:43:25 napisał(a):
A to może wiesz kto wygrał konkurs fotograficzny?
ciekawe | 2017-01-05 19:40:35 napisał(a):
Dziewczyna 31 lat bez doświadczenia Dyrektorem SCK, szkoła kwietniowa i bernatowiczowska trwa.
Pajacyk | 2017-01-05 20:36:19 napisał(a):
Każdy może być dyrektorem miejskiej placówki. Dostajesz określony budżet i pewne zadania do realizacji. Jak coś pójdzie po drodze nie tak; to średnio ważne bo wypłata i tak ci wpłynie. Więc po co doświadczenie ? A wiek nie jest ważny, czasem lepsza młodość niż stary zabetonowany beton.
W związku ze zmianami w SCK: KIEDY będzie jakiś koncert gwiazdy disco polo w Starachowicach? KIEDY ? <-to pytanie do nowej pani dyrektor, może po 16 stycznia mi odpowie :)
młody_tst | 2017-01-06 08:21:07 napisał(a):
"To ja jestem dyrektorem tej szatni nie mamy pana kurtki i co nam pan zrobi , .. cham sie uprze i mu daj" .cyt z MIS reż BAREJA . Dyrektorzy Szatni czy SCK od kultury są tak potrzebni jak krowie spadachron inżynier zarabia 2 tyś atu specjalista od kultury z 5 przytuli Bareja sie za grobu śmieje na tą IV czy V RP
do młody ... | 2017-01-06 09:45:57 napisał(a):
Nie każdą głupotę da się zgonić na karb młodości.Dowiedz się czegoś więcej, poczytaj. Z doświadczenia nieco starszej osoby zdradzę Ci, że to nie boli ;)Na początek taki krótki tekst
http://wpolityce.pl/polityka/162951-po-co-nam-kultura-ponosimy-taka-sama-odpowiedzialnosc-za-ksztaltowanie-swojej-kultury-jak-za-losy-wlasnej-rodziny-jedno-zalezy-od-drugiego
Tst | 2017-01-06 09:57:49 napisał(a):
Jak to miało być? Skończe z kolesiostwem?
Gosc | 2017-01-06 10:57:08 napisał(a):
I skończył...teraz zatrudnia koleżanki :-D... Transparentnosc, pamiętajcie...:-D
do Gosc | 2017-01-06 11:20:15 napisał(a):
Która to ta jego koleżanka, ta po lewej na zdjęciu, po prawej czy obie?
Mieszkaniec | 2017-01-06 11:27:56 napisał(a):
Szkoda że w bibliotece dyrektorem właśnie koleżanka nie została. Ta co jej nie wybrali to super bibliotekarka, lubiana przez czytelników i pracowników, zawsze uśmiechnięta. A ta wybrana ...? Bez komentarza
do Pajacyk | 2017-01-06 12:53:00 napisał(a):
Bo trzeba pajacyku mieć określona ilość lat pracy, w tym na kierowniczym stanowisku, czego ta młoda dziewczyna raczej nie ma.
Pajacyk | 2017-01-06 13:46:39 napisał(a):
Kordeusz to chociaż znał się na tym co robi,kultura to jego pasja.zawsze myślałem że jak coś sie zmienia to na lepsze.już tak nie myśle...
For | 2017-01-06 15:53:42 napisał(a):
Kordeusz miał szerokie kontakty w showbiznesie, był elokwentny i zdolny. "Łatwość" medialna jest jego mocną stroną. Przy tej funkcji to niesamowicie ważna sprawa. Zobaczymy jak nowa Pani Dyrektor sobie poradzi a promocją starachowickiej kultury. Zdolnych ludzi w tym mieście nie brakuje! Czy potrafi ich "wyłuskać" i zaangażować?
Tst | 2017-01-06 16:11:32 napisał(a):
Poczekamy jak poprowadzi jakąś impreze miejską.chyba że boi sie mikrofonu i publiczności.kordeusz robił to perfekcyjnie.
Artysta | 2017-01-06 21:58:40 napisał(a):
Zmany w SCK były potrzebne.Były dyrektor jest elokwentny,za Bernatowicza robił show ponoć nie bez przyczyny. Ale tak patrząc na SCK to martwy budynek tych który nie.
tętni życiem.trzeba go ożywić zagospodarować twórczością.Osobiście myślałem,że zostanie Pan Gęborek .Zobaczymy może nie będzie źle
z. | 2017-01-06 22:21:22 napisał(a):
Hej ludzie ludzie! Smutkiem napawa mnie fakt jak bardzo człowiek człowiekowi wilkiem:-( Przecież wiadomo, że niezależnie od wyboru i tak wolałaby się fala krytyki i żółci. Kobieta jeszcze nie objęła stanowiska, a już ją oceniacie i skrzydła podcinacie. To niestety tendencyjne w tym mieście. Skąd w Was tyle nienawiści i zawiści?Życzę pani dyrektor, by pomimo niezyczliwosci, która wylewa się z wielu niezadowolonych z życia i zakompleksionych ludzi robiła swoje i próbowała krzewic kulturę w mało kulturalnym środowisku. Do tego niepotrzebne jakieś duże doświadczenie. Pasja i młodzieńczy entuzjazm wystarczą:-) A hejterom życzę wiecej radości z życia:-) Pozdrawiam wszystkich Starachowiczan!
do z. | 2017-01-06 22:31:46 napisał(a):
Ja kto"robiła swoje"? Otóż nie swoje - tylko PUBLICZNE bo jest na publicznej posadzie, za publiczne pieniądze więc nie komentuj jeśli nie masz pojęcia dziecko o czym piszesz i żeby było jasne ta osoba jak i poprzedni dyrektor mało mnie personalnie obchodzą. I nie napinaj się tak dzieciaku, bo od tej napinki to ci żyłka pęknie :)
Do z | 2017-01-06 22:40:07 napisał(a):
Tak dajmy ludziom żyć. Jak się nie sprawdzi zawsze można kogoś następnego. I tak w kółko. Publiczna kasą, można próbować do skutku. Na basenie fachowiec co gaciach używanymi handlowal, w ciepłymi piekarz, w ściekach elektryk. No właśnie a jak tam gejzery na basenie, podobno dlatego wybrano ta osobę..
z. | 2017-01-06 22:40:22 napisał(a):
No właśnie o czymś takim, jak powyżej napisałam. Skąd ta złość? Pozdrawiam raz jeszcze i dziękuje "do z." za troskę:-)
do z. | 2017-01-06 22:45:02 napisał(a):
nie złość tylko kpina, ale skoro tak to sobie rozkniniłeś/aś to już twój problem, tkwij sobie w tym przekonaniu po same uszy, albo i głębiej :)
do z. | 2017-01-07 09:57:58 napisał(a):
O czym ty człowieku piszesz! Nikt nikogo nie krytykuje przedwcześnie! Ludzie snują rozważania, nauczeni negatywnym/niestety/ doświadczeniem związanym ze starachowicką kulturą, która zawsze była mizerna mówiąc delikatnie. Podzielam zdanie osób chwalących Kordeusza! Ze swoimi zaletami radził sobie zdecydowanie lepiej od poprzedników, chociaż przypuszczam, że jak wszyscy jego poprzednicy miał związane ręce na płaszczyźnie finansowania kultury starachowickiej, bo nasze władze nigdy nie czuły tego tematu. I wydaje mi się, że nic się w tym zakresie nie zmieni. Nie krytykując z góry nowej Pani Dyrektor wydaje mi się,że stanie dokładnie przed tymi samymi problemami. Trzeba brać przykład z innych, chociażby z okolicznych miast Skarżyska czy Ostrowca. O Staszowie nawet nie wspomnę. Ale tam poważniej traktują kulturę miejską i poważniej miejscowych twórców i miejscowych odbiorców. U nas w Starachowicach nie ma nawet porządnej sali wystaw. O stałej ekspozycji w wielu dziedzinach jak to jest w innych miastach nie wspomnę. Mały /a może duży/ powód żeby uznać,że wszystkie władze niepoważnie traktowały temat. To ,że od czasu do czasu sprowadzi się tu jakiegoś twórcę z wyższej półki nie świadczy o promocji regionu.Kiedyś narodziła się propozycja, dostosowania terenów Wielkiego Pieca do potrzeb miejscowych twórców. Mieli się tam skupiać żeby tworzyć w atmosferze wzajemnej edukacji, ale jak widać pomysł "nie do przyjęcia". Wielki Piec jest miejscem zdecydowanie "za rzadko" żyjącym jak na teren, który zdecydowanie więcej może! Jak do tego wszystkiego dołożymy rekreacyjne możliwości i atrakcyjności okolicznych terenów i potencjał jaki w nich siedzi,żeby urozmaicić mieszkańcom Starachowic życie to wygląda to blado.
żal | 2017-01-07 13:56:54 napisał(a):
Żal i obłuda jak pracownicy SCK na FB dziękuja byłemu dyrektorowi a za plecami to takie rzeczy wygadywali, że uszy więdły. Tak się to dzieje w TST. Fala hejtu,obłudy i wszechobecnej krytyki, byle tylko mielić ozorem.
Tst | 2017-01-07 14:36:40 napisał(a):
Coby nie mówić ale Kordeuszowi nikt nie zabierze tego co zrobił i jak odmienił sck.wiele jego pomysłów nadal czeka na realizację.oby teraz ktoś nie realizował ich jako swoje.szkoda chłopa,bo sck już nie będzie takie samo.a dla miasta też strata,że człowiek z taką pasją,kontaktami i wiedzą będzie sie realizował gdzie indziej.ale moze jeszcze wróci...w całej tej sytuacji tomasz został sam,bez wsparcia.szkoda,że środowisko kultury nie stanęło za nim murem.dziś niektorzy żałują...
do żal | 2017-01-07 15:40:43 napisał(a):
Tak to jest, jak się obsadza kierownicze stołki kolesiami od wódki i koleżankami czy kolegami młodymi, bez kwalifikacji i bez doświadczenia.
@ | 2017-01-07 19:00:48 napisał(a):
Bo to Polska właśnie
bertery | 2017-01-08 11:36:33 napisał(a):
Były dyr się dość długo ślizgał - Marek nie da się nabrać na te tanie sztuczki i podlizywanie się każdemu prezydentowi, a że coś zrobił, to w końcu wypłatę - niemałą - dostawał... Jak jest taki dobry, to sobie poradzi. Może aplikować na prezesa mzk, przecież to człowiek orkiestra...
Gale | 2017-01-08 14:28:14 napisał(a):
Ciągle i od lat zadaję sobie pytanie! Dlaczego zmieniające się władze nie potrafią wykorzystać potencjału jaki w tym mieście tkwi.Wiele z otaczających nas miejscowości może nam pozazdrościć w wielu dziedzinach możliwości rozwojowych. I pomimo,że je mamy inne miejscowości radzą sobie zdecydowanie lepiej.Dlaczego zawsze musimy być w tyle.Czy nie umiemy słuchać mądrzejszych i korzystać z ich propozycji? A może nie umiemy się dogadywać bo tu każdy uważa,że ma rację i wie najlepiej!
do Gale | 2017-01-08 16:13:52 napisał(a):
Co najmniej 12 lat Wojciecha B. i Sylwestra K. na stołkach procentuje, złodzieje i oszuści jedni po drugich, korupcja, układy,marnowana kasa, kolesie od wódki i panienek jako dyrektorzy, naczelnicy i prezesi, droga woda, drogi opał, ciepło, przewały na śmieciach, mieszkaniach i są efekty.
Gosc | 2017-01-08 16:32:26 napisał(a):
Konkursy za tej kadencji pokazały już wszystko, cała jakość władzy. Tyle w temacie. I te wpisy tutaj powyżej to potwierdzają. Niedługo przepadniecie a miasto na tym zyska.
Mieszkaniec | 2017-01-09 19:08:47 napisał(a):
Przyjdą następni i na pewno będzie lepiej (nie mówić). Widać to w Sejmie. Marzyciel czy co?
zdumiona ala | 2017-01-10 08:25:34 napisał(a):
wybór pani joli w pełni rozumiem-pracuje w bibliotece i, co najważniejsze, czyta książki!!!!!!to nie żart-większość bibliotekarek wykazuje żenującą ignorancję do literatury, nie mam pojęcia co one tam robią, należałoby je wymienić na osoby kochające książki!!!a pani jola lubi książki, to czuć. mam nadzieję, że zrobi dużo dobrego dla naszej biblioteki!!! powodzenia!
natomiast drugi wybór to zagadka! co to za kobieta? nie mająca doświadczenia w takiej placówce... no ale pewnie ma odpowiednie znajomości..... oby pokazała, że to był dobry wybór
znudzona | 2017-01-11 13:01:20 napisał(a):
ja mam prośbę do nowej dyrekcji sck o zaktywizowanie pokolenia 40+ - może jakieś zajęcia taneczne (ale wieczorem aby można było uczęszczać), muzyczne, plastyczne, może jakiś klub filmowy, literacki... wszędzie są zajęcia dla dzieci i młodzieży oraz dla seniorów (no, u nas w mieście seniorzy górą!!!), a nikt nie pomyśli o moim pokoleniu... czekam na pomysły -znudzony starachowiczanin
do znudzona | 2017-01-11 13:11:18 napisał(a):
przecież jest klub senior wigor, to mało? Przecież nikt po czterdziestce - pracujący na pełnym etacie na coś takiego nie przyjdzie bo ma głowie pracę, dzieci, dom...
do do znudzona | 2017-01-12 11:09:23 napisał(a):
senior wigor to dla "dziadków'... a z tym, że 40-latki nie mają czasu to się nie zgodzę -sama tyle mam, dzieci dorosłe, po pracy popołudnia zimowe się dłużą, chętnie byśmy ze znajomymi zapisali się na jakieś "Kółko Tańca towarzyskiego" itp. jest coś takiego w sck w niedzielę ale o godz. 14.00 (chyba zamiast obiadu) i płatne dość sporo...ja nie tracę nadziei, może się doczekam? w najgorszym razie minie ze 20 lat i będzie jak znalazł senior wigor:)
Hmmm | 2017-01-16 20:45:13 napisał(a):
No i co masz do powiedzenia panie transparentny po konkursie do SCK? :-D.
odklejenie rzuciło się na oczy. przecież na...
najgorsze, że teraz będziemy mieli kilka lat...
najlepszym komentarzem będzie jak się nic...
tak to jest jak nie mówi się prawdy...
już zapomniałeś, jak za czasów babickiego...
Pytanie | 2017-01-05 14:14:18 napisał(a):
Kto był bohaterem pierwszego nr" jej miasto" ;)