Kwestia budowy „spalarni” w Starachowicach po pierwszych konsultacjach z mieszkańcami

8113.nsmed

Ponad 52 miliony złotych może kosztować budowa w Starachowicach przy ulicy Ostrowieckiej całkowicie nowego bloku energetycznego, który będzie wytwarzał ciepło i energię elektryczną - czyli budowa „spalarni”. Przy czym istnieje możliwość uzyskania przez ZEC dofinansowania w wysokości 68%. Blok energetyczny miałby być opalany paliwem alternatywnym w postaci przetworzonych odpadów komunalnych o znacznej wartości kalorycznej, które nie nadają się do dalszego recyklingu i których zakopywanie na składowiskach odpadów jest prawnie zabronione: 15000 ton rocznie odpadów z Janika oraz 5600 ton odpadów rocznie z Janczyc plus osady ściekowe z PWiK w Starachowicach: uwodnione – 6800 ton/rok, po osuszeniu 2270 ton/rok. Produkowane ciepło z odpadów zastąpiłoby około 45% dotychczasowej produkcji ciepła z kotłów opalanych miałem węglowym o niskiej sprawności. Ograniczyłoby to negatywny wpływ na zdrowie ludzi i ryzyko zanieczyszczenia środowiska poprzez zmniejszenie zużycia węgla oraz zmniejszenie kosztów emisji gazów cieplarnianych CO2.

Korzyści jakie ma dać ta inwestycja mieszkańcom Starachowic to zwiększenie pewności zasilania w ciepło poprzez budowę nowego źródła wytwarzania ciepła i energii elektrycznej, zmniejszenie emisji zanieczyszczeń z kotłów węglowych, wykorzystanie energii z odpadów do produkcji ciepła do systemu ciepłowniczego - co uniezależnia w części jego cenę od zmian cen paliw na rynku oraz zmniejszenie zagrożenia wzrostu cen za odbiór odpadów komunalnych z tytułu wzrostu opłat za odbiór frakcji palnej. 

Po roku 2022 ciepłownie węglowe o mocy powyżej 50 MW będą musiały być wyposażone w instalacje m.in. do odsiarczania i odpylania. Koszt zakupu takich urządzeń to niejednokrotnie wydatek rzędu dziesiątków milionów złotych. Przedsiębiorstwa ciepłownicze stają przed wyzwaniem dostosowania swojej technologii do spełnienia wymogów w zakresie ochrony środowiska.

Między innymi o tym mówiono podczas pierwszych konsultacji z mieszkańcami w sprawie planowanej przez Zakład Energetyki Cieplnej inwestycji. W piątkowym [18.11.2016r.] spotkaniu uczestniczyli Zbigniew Kusior oraz Andrzej Grzesiek z firmy CRB Energia, którzy mówili o aspektach technicznych budowy, prezes ZEC Marcin Pocheć oraz Łukasz Krzyżowski dyrektor ds. technicznych w ZEC, a także prezes PWiK Ryszard Gliwiński. Obecni byli również zastępcy prezydenta miasta Ewa Skiba i Jerzy Miśkiewicz. 

Wybór lokalizacji projektu, jak poinformowano podczas konsultacji, związany jest głównie z odpowiednio dużą powierzchnią terenu, bezpośrednim dostępem do sieci ciepłowniczej i bliskim dostępem do sieci elektroenergetycznej, bardzo dobrym dojazdem bezpośrednio z drogi krajowej nr 42, bez konieczności przejazdu przez centrum miasta, położeniem na obrzeżach miasta poza terenem zabudowanym w strefie przemysłowej, uporządkowanymi kwestiami własnościowymi oraz funkcjonowaniem ciepłowni węglowej do modernizacji. 

Mimo, że dużo mówiono na temat zalet planowanej inwestycji, mieszkańcy którzy przyszli w piątek do ZEC-u mieli sporo pytań. Nie na wszystkie padły odpowiedzi, ale jak powiedział prezes planowane są kolejne dwa spotkania, a jak będzie taka potrzeba to i więcej takich rozmów się odbędzie. Wszystko po to, żeby starachowiczanie uzyskali jak najwięcej informacji na temat planowanej inwestycji. Dodatkowo w ciągu najbliższych kilku dni cała dokumentacja projektu ma być zamieszczona na stronie internetowej ZEC-u.

W trakcie dyskusji mieszkanka ulicy 17-go Stycznia pytała o strefę ochronną wokół „spalarni”. Ponadto jej zdaniem jak można mówić o położeniu „spalarni” na terenie przemysłowym, skoro jej posesja jest zaledwie 300 metrów od terenu ciepłowni. Mówiła także, że to co się dzieje teraz na jej ulicy to kpina z mieszkańców, których posesje kilka razy w roku zalewane są ściekami. 

- W jakim zakresie, jaki będzie miało zasięg to co będzie wydobywało się z komina? Jaki będzie zakres oddziaływania tej inwestycji? - Pytała kolejna mieszkanka. Na co dostała odpowiedź, że takie wiadomości są to wglądu w dokumentacji w Urzędzie Miejskim. I wtedy mieszkańcy się oburzyli. - Zebraliście mieszkańców, a nic nie wiecie. Czy my jesteśmy tutaj tylko po to, żeby urzędnicy mogli odhaczyć, że odbyły się konsultacje, bo taki jest wymóg postępowania w sprawie decyzji środowiskowej, czy my jesteśmy tylko elementem do wydania opinii środowiskowej - pytał prezesa Pochecia jeden z mieszkańców. - Nie od razu wszystko z głowy możemy powiedzieć, dokumentacja inwestycji ma 300 stron - bronił się prezes Pocheć. - Dlaczego odsyłacie nas do Urzędu Miejskiego, dlaczego Pan nam tego nie udostępnia, dlaczego nie mówicie o wadach tego projektu? - Pytali mieszkańcy. Choć nie wszyscy krytykowali pomysł. Były głosy, że idea jest postępowa, ale mieszkańcy zastanawiali się czy planowana działalność będzie prowadzona w uczciwy sposób. - W przypadku tej inwestycji, to samorząd będzie rękojmią, że wszystko będzie grało w 100%, a mieszkańcy będą mogli mieć wgląd we wszystko. Inaczej byłoby, gdyby była to inwestycja prywatna, a tak nie jest - mówił Pocheć. 

Padały pytania, gdzie w Polsce znajdują się takie czynne instalacje, jakie mogą starachowiczanie ponieść koszty, gdzie będą suszone osady z oczyszczalni ścieków i jakie będzie to generowało koszty, jak będą magazynowane odpady…? 

- Czynne spalarnie są w Poznaniu, Koninie, Białymstoku i Krakowie - odpowiedział Zbigniew Kusior. 

- Odpady nie będą magazynowane na terenie ciepłowni przy ul. Ostrowieckiej. Mają przyjeżdżać w kontenerach w ilościach do zużycia na bieżąco - powiedział prezes Pocheć. 

- Kwestią otwartą jest sprawa suszenia osadów z oczyszczalni. Nie było suszarni we wstępnym projekcie zakładanym przez PWiK i na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, gdzie osady będą suszone - powiedział prezes PWiK Ryszard Gliwiński i dodał, że w niedługim czasie osadów nie będzie można, jak do tej pory, wykorzystywać w rolnictwie, a jeśli do tego dojdzie być może „wodociągi” będą musiały płacić za ich utylizację, co przykładowo w Kielcach kosztuje około 300 zł za tonę.  

- To co jest najniebezpieczniejsze, to że ludzie w swoich przydomowych kotłach spalają plastiki. Droga, którą proponujemy jest jedyną rozsądną. Zabezpiecza nas, nasze dzieci. Nie wiadomo co będzie za dwadzieścia lat. Tego typu instalacja funkcjonuje  w centrum Wiednia. A ponadto proponowany projekt jest najtańszą formą, gdzie będą mogły zostać przerobione osady z oczyszczalni - powiedział prezes ZEC.

Kolejne konsultacje zaplanowano na 25 listopada, godzina 16:00 oraz 9 grudnia, godzina 17:00.  

Zabrania się kopiowania i udostępniania treści pochodzących z archiwum serwisu www.starachowice-net.pl bez podawania źródła

Dodane: 20.11.16 | Odsłony: 876
Tagi:

Komentarze użytkowników

mieszkaniec | 2016-11-20 10:03:32 napisał(a):

Bardzo dobry pomysł i wreszcie coś mądrego i służącego mieszkańcom będzie u nas a nie na zachodzie. Tak to każdy mówi, że Niemcy jaki to mądry naród na wszystkim robią interes i jeszcze jacy ekologiczni. Jak u nas chcą władze zrobić coś na miarę XXI wieku i z korzyściami to zaraz się znajdują malkontenci. Jak chciały poprzednie władze gigantyczną spalarnię nie segregowanych śmieci zrobić na bugaju to było dobrze a teraz jeden radny strasznie konferencje robi i bzdety opowiada by straszyć ludzi. Życzę determinacji bo pożyteczny pomysł

mieszkaniec | 2016-11-20 10:10:17 napisał(a):

Tańsze ciepło, może tańsze opłaty za ścieki i za śmieci więc zastanowić się trzeba jaki interes jest w tym żeby to blokować? Jakie firmy mogą stracić ? Ważny jest interes mieszkańców czy inne interesy ? Popieram i polecam wczytać się w ten temat bo cały cywilizowany świat wykorzystuje taką energię i takie rozwiązania.

@mieszkaniec | 2016-11-20 10:30:30 napisał(a):

Słusznie zauważyłeś "cywilizowany świat" a nam jeszcze do tego daleko. Tam gdzie nadzór mają urzędnicy tam zawsze są problemy. NIE dla spalarni!

eee | 2016-11-20 11:01:31 napisał(a):

sądząc po obrazku, jak na takiej wielkości miasto mało to kogo obchodzi... Potem będziecie płakać że wam spalarnie zrobili starachowickie kmiotki

Ble ble | 2016-11-20 11:05:49 napisał(a):

A pozostałe 32% z nieba skapnie? Już na rewitalizacje parku podczas konsultacji było ok 2 mln. W planie na 2017r gdzieś umknęły te miliony. Tak czy owak pogadać, podyskutować sobie można. Póki kasy nima to bojki i tyla w temacie. Każdy kto ma odrobinkę oleju o tym wie.

maja | 2016-11-20 15:05:45 napisał(a):

Nie dla spalarni. Nie znam ani jednego przypadku, gdzie ludzie byliby zadowoleni że mają pod nosem spalarnię. Jak budowano Constar też miało być nowocześnie, ekologicznie na miarę XX wieku, zapewniano, że nie będzie żadnych uciążliwości dla mieszkańców i środowiska a jak jest wiedzą wszyscy. Co jeszcze wymyśli nasz władza żeby nam zatruć życie?????

km | 2016-11-20 16:17:46 napisał(a):

Juz obiecywał tańsze ciepło bo węglem chandluje.to przyjął na to konto 30 osób a zobaczymy ile mniej zapłacimy za ogrzewanie.na pewno nie ma w tym pomyśle chęci pomocy mieszkańcom chyba że praca dla tych co się już nie mieszczą w zec

jamajka | 2016-11-20 17:53:21 napisał(a):

ooo... kogo ja widzę wsród mieszkańców, wiadomo już kto najbardziej się rzucał. I słusznie. :-)

fakt | 2016-11-21 09:39:54 napisał(a):

fakt jest taki że śmieci będzie coraz więcej, więc albo ludzie nauczą się je przetwarzać albo pod nimi zginą zasypani

Ble ble | 2016-11-21 12:09:58 napisał(a):

Już mamy recykling szmat na Elaboracji. Cały region odczuł skutki błyskawicznej utylizacji przez spalenie. Do dzisiejszego dnia specjaliści nie potrafią (brak urządzeń) ocenić jakiego stopbia było zatrucie środowiska.
Ale zapewniali, że wszystko cały czas jest pod kontrolą. Dlatego też STOP wszelkim takim pomysłom. Jak wiadomo nie ma w Polsce odpowiednich ustaw aby walczyć np. ze smrodem.

do ble ble | 2016-11-21 16:07:19 napisał(a):

Masz 100% racji .Tam sie paliło przez parę dni a tu śmieci i ***** z oczyszczalni będą palone codziennnie.Co za paranoja my za śmieci płacimy firmie aby je wywoziła z naszego miasta a tu prezes Pocheć chce je z powrotem pprzywozić.Z tego co wiem nie ma jeszcze w Polsce ani jednej takiej instalacji więc mówienie o tym że nie będzie śmierdzieć i będzie ekologicznie należy włożyć między bajki.Ponadto nie widziałem
aby jakakolwiek ciepłownia czy elektrociepłownia w Polsce była zainteresowana takim pomysłem.Więc proponuję Prezydentowi i radnym nie eksperymentujcie na naszym zdrowiu w Starachowicach.

emigrant | 2016-11-21 17:10:27 napisał(a):

Mnie wychowywano że zachód to zgniły zachód.Ci co mnie tak wychowywali dawno gryzą ziemię.Przepraszam że tak dobitnie piszę.Pytam się?.Banda która okradła nas to była banda z zachodu?.Nie! To była nasza banda . Dalej tacy będą **** w nasze gniazdo.Jeżeli taka technologia sprawdza się na zachodzie to trzeba być idiotą że by jej nie przyjąć.A tak z drugiej strony dla tzw "bukowych łbów" .Jakby nie ten zgniły zachód to może do dzisiaj jadłbyś jeden z drugim drewnianą chochlą.

Ble ble | 2016-11-21 17:30:27 napisał(a):

Popatrzcie na autostrady jak zachód czy południowy sąsiad wybudował. Nasza np. A4 w nieustannej naprawie. Przykłady można mnożyć. Na to jak jest na zachodzie pracowały pokolenia. Jak firma Simens była tak jest. Nasze miasto powstało i rozbudowało się dzięki fabryce. Co pozostało? Spracowani emeryci na marnych emeryturach. W miejsce polskiej fabryki niemiecka. Tak pokolenia potrafia. Cudze chwalicie a o swoje nie potraficie zadbać.

emigrant | 2016-11-21 18:02:01 napisał(a):

do Ble ble.Nie ma ustaw?.To nie ustawy. Tylko bydło sprzedajne.Polacy w Iraku Libii i nie tylko tam wybudowali masę dróg.Muszę to napisać.Byliśmy najlepszymi pod względem jakości budowniczymi.Dla czego?Bo banda złodziei miała tam ograniczone możliwości robienia szwindli.

Ble ble | 2016-11-21 19:21:08 napisał(a):

No cóż wierzę na słowo. W Afryce nie byłam. Ale żeby do swojego miasta zwozić tony śmieci z pasażerami na gapę to ni jak do zrozumienia. Żeby swoje śmieci spalać jak to ma miejsce w Wiedniu ok.

baba | 2016-11-21 21:27:19 napisał(a):

Czemu na tym spotkaniu nie było radnego Kwietnia ? Robił konferencje prasowe, ludzi straszył inwestycją a nie przyszedł dyskutować ? opowiadać, tłumaczyć. O co chodzi? w co on gra ? Może by się czegoś dowiedział, może coś innym mądrego powiedział. Czemu go nie było ? czy to tak jak z tym węglem było, co walczył z ZEC żeby taniej nie sprzedawał mieszkańcom ?

DO EMIGRANT | 2016-11-21 21:37:20 napisał(a):

A kto ci powiedział że to są technologie sprawdzone na zachodzie.Wejdż sobie w internet i sprawdż .Te miejscowości które podaje prezio to są spalarnie odpadów i wysuszonych osadów ściekowych bez spalania węgla.A tu w Starachowicach będzie jeden piec palony nadal miałem a drugi śmieciami i osadami.A jak poszperasz w NFOŚ to na takie projekty nie ma tam pieniędzy.Dlatego diabeł tkwi w szczegółach i nie należy się od razu zachłystywać samym faktem"że to zachodnie rozwiązania" A tak na marginesie to polecam panu Pocheciowi rozwiązania stosowane w Japonii-warto poczytać za nim się coś palnie.

zapytanie | 2016-11-23 13:52:26 napisał(a):

Czy jeśli powstanie spalarnia i będzie śmierdziało to Pocheć poda się do dymisji ze względu na swoje ewentualne kłamstwo że miało nie śmierdzieć

Gosc | 2016-11-25 19:46:22 napisał(a):

Byłem, widziałem, słyszałem. Dostałeś pochec po twarzy od ludzi, i to zasłużenie. Dostało się materkowi i też zasłużenie . I teraz już tak będzie. Skończyło się. I juz kilka spraw na tym etapie powinna zacząć wyjaśniać prokuratura. Jesteś pochec laikiem.

do baby | 2016-11-25 20:29:41 napisał(a):

A gdzie te oszczędności w kieszeni mieszkańców obiecywali przez Toudi ego. I jego pana

Gosc | 2016-11-26 09:31:26 napisał(a):

"fachowiec" od pizzy został prezesem spółki bo latał z ulotkach maseczka? Przypomnij nam materek z pocheciem, który miałeś wynik na transparentnym konkursie?

@gosc | 2016-11-26 10:06:45 napisał(a):

Oj, cośik mi się wydaje że kolega to chyba znajomy dobrej fachuury ,Grandfathera Carbona a może Wojtusia rozkalibrowanego:)

@ | 2016-11-26 11:13:06 napisał(a):

Zamiast wypisywania w internecie zacznijcie zbierać podpisy że nie chcecie spalarni w mieście. Jeśli będzie ich na tyle dużo spalarnia nie powstanie. To oczywiste, więc bierzcie się do roboty ze zbieraniem podpisów!

Gosc | 2016-11-26 11:26:25 napisał(a):

Cóż za fachowcy w zec, spec od pizzy :-D. Pełen " podziw". Jednemu z pracowników to chyba bym doradzał żeby w weekendy pilnował swojego dobytku bo zima to kominy mogą zachodzić sadzą.

Ja | 2016-11-26 11:28:01 napisał(a):

Pochec jak dalej z konsekwencjami złamania ustawy antykorupcyjnej?

Plus | 2016-11-26 11:45:32 napisał(a):

Plus jeszcze zatrudnieni tam radni koalicyjni, też fachowcy oraz np były wykidajlo , foka, no śmietana miasta.

Fachowiec | 2016-11-26 21:11:37 napisał(a):

Bardzo niedoszacowana ta inwestycja. Mam wrażenie że włodarze słyszą dźwięk dzwonów a nie wiedza w którym to kościele. Druga sprawa że spalarnia w okolicy bliższej niż 10-15 kilometrów od zamieszkałych terenów nie ma prawa nie mieć wpływu na kształt zdrowia mieszkańców. Policzcie panwie siły wiatrów i prędkość opadania zawartości emisyjnych. Co z transportami, którędy dojadą. Jak by nie było po ich śladach samochody mieszkańców wjadą na osiedle. Jest dużo elementów nie uwzględnionych zarówno w lokalizacji jak i obliczeniach. Naprawdę drodzy panowie zróbcie jeszcze raz rozeznanie z pomocą osób, którzy się na tym znają a nie z tymi którzy sprzedają te urządzenia i technologię.

mieszkaniec | 2019-06-20 11:07:22 napisał(a):

proponuję prezydenckim klakierom aby zaproponowali lokalizację spalarni koło swoich domów

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie