Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą przeprowadzili akcję w jednym ze starachowickich mieszkań, która miała na celu zabezpieczenie i konfiskatę alkoholu nieposiadającego polskich znaków akcyzy.
W mieszkaniu 65-letniej kobiety policja znalazła 141 butelek z alkoholem niewiadomego pochodzenia.
Właścicielka towaru przyznała się do nielegalnego wprowadzania go do obrotu.
Policja teraz ma za zadanie ustalić skąd alkohol pochodził i przez jaki okres czasu proceder był stosowany. Natomiast prokuratura zajmie się postawieniem zarzutów kobiecie. Grozi jej wysoka kara grzywny lub nawet kara pozbawienia wolności.
Fot. KPP Starachowice
qba | 2010-05-28 09:35:47 napisał(a):
:) może wnuczek zmuszał babcie do tego dilu ;)
snap | 2010-05-28 22:37:54 napisał(a):
albo babcia zmuszała wnuczka :) ;) i wnuczek ją sypnął ??? :)
kasia | 2010-05-29 10:40:22 napisał(a):
a wy głąby przeczytaliscie ten tekst...bo jakos w nim nie ma nic o wnuczku..poprostu babia byla przedsiebiorcza i tyle
maolo | 2010-05-30 07:08:13 napisał(a):
mnie ciekawi ile chciała za pół litra???
kasa misiu! kasa i stanowiska! i cały...
gównem się obrzucali ku uciesze gawiedzi, a...
sprzedawczyki i popaprańce. uśmiechnięta...
porozmienie tst z kw materek to ... haŃba i...
Żałosne, to jest pisanie komentarzy z tego...
urka | 2010-05-28 08:03:41 napisał(a):
O co tyle hałasu? Babka ma niską rentę i sobie chciała dorobić. Może wnuczek dostarczał towar, babka handlowała i interes się kręcił.