Śmierć z wychłodzenia.

W Starachowicach, na jednej z przydomowych posesji znaleziono ciało martwego mężczyzny. Mężczyzna mieszkał samotnie, a leżące na podwórku zwłoki znalazła jego córka.

Prawdopodobnie mężczyzna zasłabł i nie miał siły się podnieść, natomiast bardzo silny mróz, tak bardzo wychłodził ciało, że nastąpił zgon.

Zmarły to 70-latek.
Szczególnie starsi ludzie przy niskiej temperaturze nie powinni sami przemieszczać się na zewnątrz. Tym samym sąsiedzi i bliskie otoczenie takiej osoby powinny zaoferować pomoc np. przy robieniu zakupów czy w pracach gospodarskich takich jak zwykłe przyniesienie opału do domu, czy odśnieżeniu chodnika. Przy czym duży wysiłek z tym związany dla starszej osoby może również okazać się tragiczny w skutkach.