Śmietniki przy ulicy Szkolnej. Niektórzy mają już dość takich widoków

8000.nsmed

Przejeżdżając ulicą Szkolną trudno nie zauważyć metalowych altan śmietnikowych i pojemników na odpady segregowane. Dostaliśmy na redakcyjną skrzynkę zdjęcia od Czytelniczki z informacją „Chciałam dodać zdjęcia, które obrazują „normalną” sytuację na ul. Szkolnej. Pięć śmietników, które znajdują się przy tej ulicy łamią przepisy ustawy o drogach publicznych. Śmietnik jest obiektem małej architektury czyli obiektem budowlanym. Ulica Szkolna to droga powiatowa, na dodatek jest tam podwójna ciągła. O dbałości o estetykę nie wspomnę. Takie widoki oglądam codziennie jadąc do pracy.”

Zapytaliśmy najpierw w Urzędzie Miejskim, ale jak poinformowała rzecznik magistratu Iwona Ogrodowska, zgodnie z Regulaminem Utrzymania Czystości i Porządku, za organizację punktów gromadzenia odpadów, odpowiadają właściciele (zarządcy do których te punkty należą, m.in. spółdzielnia mieszkaniowa oraz wspólnoty). Także w gestii zarządzających jest porządek wokół śmietników, 1,5 metra tzw. opaski. 

Śmietniki te nie zdobią od zawsze tego terenu. Jednak w związku ze zmieniającym się prawem, mieszkańcy bloków musieli sobie w jakiś sposób z tym tematem poradzić. Początkowo te metalowe altany nie były widoczne dla każdej osoby poruszającej się ulicą Szkolną. Jednak był problem, który narastał. Ciężki sprzęt firmy odbierającej śmieci rozjeżdżał chodniki ulicy Harcerskiej i Szkolnej, dlatego mieszkańcy chcieli, aby altany zostały tak ustawione, by firma odbierająca odpady nie rozjeżdżała im osiedla.  

Rozmawialiśmy w tej kwestii z Dariuszem Gruntem, prezesem Stowarzyszenia Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych „Nasze Miasto”, który zna problem. - Zgłaszaliśmy do urzędu, jeszcze przed ogłoszeniem przetargu, żeby w specyfikacji został zawarty zapis, że firma chcąca odbierać śmieci w Starachowicach powinna posiadać w swoich zasobach, jakiś mniejszy samochód, który mógłby wjeżdżać w osiedla nie czyniąc szkód. Bloki budowano w latach 70-tych. Nikt nie myślał wtedy, że ludzie będą produkowali tyle śmieci, że będą problemy z ich odbiorem. W związku z tym, że samochody Almaxu niszczyły chodniki i uliczki, wspólnoty zdecydowały się na zmianę miejsca i ustawienie lekkich altan śmietnikowych przy ulicy Szkolnej. Mogą one tam stać za zgodą zarządcy drogi  i jest to zgodne z prawem, ponieważ są to lekkie konstrukcje, nie zamocowane na stałe, a więc nie są to obiekty budowlane i ich odległość 8 metrów od drogi nie obowiązuje - powiedział Dariusz Grunt. Ustawienie tych osłon było również wymuszone przez działania gminy za rządów dwóch poprzednich prezydentów. Przypomnę ,że altany śmietnikowe zostały wyburzone, a gmina nakazała wspólnotom szukać terenów na gromadzenie odpadów. Poza nielicznymi wspólnotami wszystkie dzierżawią teren od gminy. Zgodnie z nowym przetargiem była konieczność wyposażenia się wspólnot i spółdzielni we własne pojemniki. Almax  chciał wydzierżawić swoje, ale okazało się to droższe niż zakup swoich pojemników, dlatego tak ich drastycznie przyrosło. Zapowiadane podwyższanie opłat za brak segregacji i karanie za bałagan spowodowało dalsze działania. Nikt nie chce ponosić konsekwencji za cudze śmieci i nie chce, aby zniszczono zakupione pojemniki. Na pewno odetchnęli mieszkańcy bloku nr 1 przy ul Szkolnej, gdzie dotychczas  mieli wysypisko z połowy osiedla Harcerska. - Z tego co mi wiadomo, te metalowe klatki wspólnoty planują obsadzić  zielenią, by przynajmniej wyglądały bardziej estetycznie - powiedział prezes stowarzyszenia. Problemem są punkty selektywnej zbiórki - ich utrzymani jest w gestii gminy. Tzw. dzwony stoją w błocie, a odpady z segregacji które się w nich nie mieszczą nie są zabierane podczas załadunku przez firmę. Nie zdają egzaminu dzwony na papier.

Reklama

Dariusz Grunt zwraca uwagę, że w innych miastach istnieją podobne rozwiązanie i jest porządek. Może trzeba jednak spowodować, aby system zadziałał, by obie strony gmina i mieszkańcy dopełniali swoich obowiązków mówi. -Po co było straszyć konsekwencjami za brak segregacji i bałagan? Trzeba zadać pytanie jaka jest skala kontroli? W takiej sytuacji regulamin utrzymania porządku staje się martwym prawem miejscowym i nasze wydatki były zbędne. Jaka jest kontrola nieruchomości niezamieszkałych lokali usługowych sklepików itp., których śmieci trafiają do naszych śmietników? Z drugiej strony trzeba stale informować mieszkańców jak działa system. Bałaganiarzy nie brakuje i trudno wierzyć, aby nie było wiadomo w bloku kto zrobił remont i podrzucił gruz pod  śmietnik. Zasady są proste; każdy pierwszy lub drugi poniedziałek miesiąca wystawiamy gabaryty. Inne odpady, gruz odstawiamy na PSZOK czynny 6 dni w tygodniu, o co zabiegaliśmy jako Stowarzyszenie. Być może cała sprawa to kwestia dogadania się między wspólnotami, mieszkańcami, rzeczywistymi kontrolami i egzekwowania wymogów przetargowych od firmy świadczącej usługi. Te wszystkie działania wymagają czasu i ta sytuacja jaka mamy ulegnie zmianie - podsumował Dariusz Grunt. 

Po tej rozmowie ponownie skontaktowaliśmy się z Urzędem Miejskim. Magistrat zapowiada, że będą prowadzone kontrole czy mieszkańcy w sposób należyty segregują odpady. Ponadto jak informuje rzecznik urzędu Iwona Ogrodowska, o problemie śmietników przy ul. Szkolnej i nie tylko, wie zarówno prezydent Marek Materek, jak i architekt miasta Marcin Bednarczyk. Prezydent zamierza zaprosić do rozmów przedstawicieli spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, aby wspólnie wypracować, tam gdzie problem śmieci nie jest uregulowany, jak najlepsze rozwiązania. 

Foto nadesłane

Dodane: 12.10.16 | Odsłony: 776 | komentarze (34)

Komentarze użytkowników

Mieszkaniec Harcerskiej | 2016-10-12 07:38:00 napisał(a):

Pod tym śmietnikiem syf robią sami mieszkańcy! Bo to klucza nie wezmą i zostawią worek pod drzwiami boxu a to wyrzuca odpady z remontu, których tam nie powinni wyrzucą, a to rzucą worki prosto z galerki bloku nr 6 bo to też znany mieszkańcom widok itp. Miasto mogłoby wpłynąć tylko na odbiorców śmieci z dzwonów żeby nie dopuścić do ich przepełniania bo bardzo często zostawiają butelki koło dzwonu przy odbiorze zamiast je pozbierać jak się pojemnik przepełni.

neo | 2016-10-12 08:15:16 napisał(a):

Śmietnik to śmietnik jest obiektem małej architektury i w związku z tym jest obiektem budowlanym i ma być w odpowiedniej odległości od drogi publicznej. Zbliżyć go do drogi można tylko w wyjątkowej sytuacji. Dlaczego prezydenci pozwalają wspólnotom na więcej? Bo mają więcej głosów wyborczych. Straż miejska gania właścicieli domów albo podrzucających śmieci a w tych wypadkach chyba nic nie robi. O nadzorze budowalanym nie wspomnę....

Chory kraj | 2016-10-12 09:33:49 napisał(a):

To zdjęcie artykułu to świetny przykład. Czy śmieci z remontu powinno się wyrzucać do takiej altany ? Nic dziwnego że jest syf ale to wina mieszkańców!

@chory kraj | 2016-10-12 09:39:14 napisał(a):

Gbyby śmietniki były ulokowane zgodnie z przepisami (8 metrów od drogi powiatowej a taką jest Szkolna) to na ich oglądanie zdani by byli tylko korzystający a nie wszyscy mieszkańcy miasta. Na dodatek tam jest zakręt i podwójna ciągła.

kika | 2016-10-12 09:51:52 napisał(a):

Jestem także zbulwersowana takim widokiem,proszę o założenie kamery i będzie wiadomo kto i gdzie wyrzuca śmieci.

dosia | 2016-10-12 10:05:50 napisał(a):

proszę zobaczyć śmietnik przy AK 23 syf

ela | 2016-10-12 10:40:43 napisał(a):

fakt, niezły syf! zawsze, jak muszę tamtą drogą jechać to się denerwuję! to nie do pomyślenia, żeby takie wystawy były przy ulicy!

adam | 2016-10-12 10:42:02 napisał(a):

i będzie coraz gorzej - kto wymyślił te klucze do śmietników? teraz podrzucają całe wory pod altany, jeszcze ładniej to wygląda....

gajowy | 2016-10-12 11:09:32 napisał(a):

ja to nie mogę ogarnąć tego tematu. jak to jest ze w innych czesciach miasta mieszkancy sa w w stanie outrzymac czystosc wokol altan tylko na tej harcerskiej/szkolnej takie syfiarze sa? ludzie sami sobie syf robia pod oknami ale pretensje do calego swiata. **** na srodek i zeby to ktos sprzatnal.i pretensje do calego swiata a sami brudasy. i najgorsze ze ci co to widza nawet geby nie otworza by upoomniec. pala glupa. morda w kubel byleby sie nie wychylac.
nie szanuja wspolnej wlasnosci co widac tam bylo wielokrotnie, gruz, stary kibel, kanapa, okna. czemu gdzie indziej takich rzeczy nie ma tylko tam? cale miasto tam zwozi syf by im zroboic na zlosc? sami soobie burdel robia. taka mentalnosc mieszkancow

ad vocem do komentarzy | 2016-10-12 16:10:21 napisał(a):

można się do wielu wypowiedzi odnieść stwierdzeniem -tak może i racja. Proszę jednak zabierać głos znając temat. W artykule jest wyjaśnionych wiele kwestii które spowodowały lokalizacje śmietników . Co do komentarzy zgadza się ,że mieszkańcy niektórzy-powtarzam niektórzy robią tam bałagan a reszta toleruje. A moje pytanie do forumowiczów i tych co będą zabierać głos. Proszę wskazać inne miejsce, gdzie śmietniki dla mieszkańców ul Harcerskiej i Szkolnej mogą stanąć. Tu dodaje odległość nowego śmietnika od okien to wymóg 10 metrów prawo budowlane. Dotychczas nie przeszkadzały wam śmietniki przy Szkolnej 1 i Harcerskiej 6 /ten stał trochę dalej od ulicy/ . A dal wypowiadających się w kwestii lokalizacji przy ulicy przeczytajcie art. 43 ustawa o drogach publicznych, ale czytajcie ze zrozumieniem. Jeżeli Państwu przeszkadzają nasze śmietniki to chętnie przeniesiemy je na wasze posesje. lub śmieci zaniesiemy do waszych śmietników.

@ad vocem do komentarzy | 2016-10-12 17:41:10 napisał(a):

Przepraszam, ale co mnie to obchodzi gdzie wy sobie ten śmietnik postawicie. Rolą zarządcy jest jego organizacja więc niech sobie je postawi na swoim podwórku a ty śmieci nikomu na posesję nie będziesz nosił. A co do ustawy o drogach jasno mówi o odległościach śmietników od dróg publicznych a odstępstwa są możliwe tylko w bardzo wyjątkowych wypadkach a tu chyba jest wręcz odwrotnie. Zakręt i podwójna ciągła a śmieci są wypychane na drogę - to skandal co się tam dzieje. Poza tym tak usytuowanych śmietników na Szkolnej jest pięć. Przestrzeganie prawa chyba powinno dotyczyć wszystkich mieszkańców a nie tylko niektórych. Mamy dosyć cudzych śmieci walających się po drogach.

Od ad vocem | 2016-10-12 18:28:33 napisał(a):

Prosze pilnowac swoicj smieci smietniki stoja zgodnie z prawem. I tyle w temacie

ala | 2016-10-12 18:47:47 napisał(a):

Ustawa prawo budowlane dotyczy wszelkich obiektów budowlanych, jest to niejako kategoria zbiorcza. W związku z tym do obiektów budowlanych zalicza się: budynki, budowle oraz obiekty małej architektury.

Obiekty małej architektury to niewielkie obiekty, podzielone na trzy grupy.
1. obiekty kultu religijnego, jak: kapliczki, krzyże przydrożne, figury,
2. posągi, wodotryski i inne obiekty architektury ogrodowej czyli ozdoby ogrodowe, porównywalne wielkością i funkcją z posągiem lub wodotryskiem,
3. obiekty użytkowe służące rekreacji codziennej i utrzymaniu porządku, jak: piaskownice, huśtawki, drabinki, śmietnik.

Ustawodawca literalnie wyliczył więc śmietnik w ustawie prawo budowlane więc o czym tu dyskutować?
Mam wrażenie, że o tym jak w Starachowicach omija się prawo chcąc przypodobać się grupie osób, a ład i bezpieczeństwo w ruchu drogowym mając w poważaniu.

Od ad vocem | 2016-10-12 19:38:55 napisał(a):

Prosze Państwa nie iterprtujcie prawa wybiorczo te smietniki stoja zgodnie z prawem prosze mi wierzyc

ala | 2016-10-12 19:49:38 napisał(a):

Jak się ma wiara do konkretnej ustawy bo nie rozumiem? I gdzie tu wybiórcze traktowanie? No chyba u tych którzy się na to godzą łamiąc prawo.

Od advocem | 2016-10-12 19:50:29 napisał(a):

Mamy doczynienia zbiegów przepisów prawa budowlanego,drogach publicznych i innych tak wiec zgody na ich postawienie było zgodne z prawem.W tym rejonie nie ma terenow gdzie moga stanąć smietniki.Sa to jedyne tereny

do kika | 2016-10-12 20:59:28 napisał(a):

Kamery nie mają systemu identyfikacji imienia, nazwiska i adresu zamieszkania wyrzucającego te śmieci.

Chory kraj | 2016-10-13 09:17:12 napisał(a):

Wystarczy wydrukować zdjęcie takiego "podrzucacza" i powiesić obok altany smietnikowej przy tych podrzuconych śmieciach. Efekt myślę że zostanie osiągnięty.

mieszkaniec Harcerskiej | 2016-10-13 10:55:49 napisał(a):

Proszę Państwa to są nasze śmietniki to rozwiązanie jest jedyne klatki na pojemniki są fajne. Są miasta gdzie pojemniki stoją luzem , czy to by ładniej wyglądało. A jak by postawiono taka chałupę jak stawiają spółdzielnie było by ładnie.Bardzo ładnie wyjaśnił wszystkie te kwestie Pan ze stowarzyszenia. Jeżeli by to tak zadziałało jak napisał to myślę ze był by spokój. I mamy prośbę aby pani z prywatnej posesji na przeciw śmietników zajęła się swoimi sprawami a nie naszymi

Hanki Sawickej | 2016-10-13 10:59:10 napisał(a):

Niestety wynika z tego, że problem śmieci nie trafiających do śmietnika nie dotyczy tylko Harcerskiej i Szkolnej. Może ktoś odpowiedzialny za gospodarkę odpadami w mieście powinien sprawdzić stan altan i ich otoczenia i zacząć egzekwować od zarządców utrzymywanie ich w należytym porządku. Niedawno tygodnik starachowicki opublikował artykuł o innej części miasta, a mianowicie o śmietniku przy Hanki Sawickiej.

@Mieszkaniec Harcerskiej | 2016-10-13 20:12:21 napisał(a):

To sobie te śliczności postawicie za blokami a nie ludziom wystawiać śmieci na widok przy ulicach. Jak takie fajne to może koło swojego wyjścia z klatki..

EWa | 2016-10-14 22:09:55 napisał(a):

Uważam, że przede wszystkim należy zmienić Regulamin utrzymania czystości i przepisy dotyczące gospodarki odpadami.
Kontrole, a nawet postawienie stróża przy każdej altanie nic nie zmienią a jedynie spowodują dodatkowe koszty.Firma odbierająca odpady powinna: 1/ odbierać z odpowiednia częstotliwością wszystkie odpady odpady gromadzone w altanach, również remontowe. 2/ utrzymywać czystość i porządek w altanach i wokół altan, 3/ myć i dezynfekować wszystkie pojemniki. Stawki powinny być zróżnicowane. Wyższe dla mieszkańców w blokach, ponieważ usługi świadczone byłyby w szerszym zakresie niż w domach jednorodzinnych

@EWa | 2016-10-15 08:32:47 napisał(a):

Problem w tym że przepisy to my mamy dobre tylko one nie są przestrzegane. Wystarczy ustawa o drogach. Gdyby śmietnik stał 8 metrów od drogi tam jak mówi prawo to by był gdzieś za blokami i inni by nie byli zmuszeni go oglądać. Ale u nas wszystko dla wygody Almaxu. Ciekawe kiedy dowiemy się co z kierownikiem komunalnego wydziału który sobie spokojnie pracuje a kiedyś zgodził się na te lokalizacje śmietników koło dróg publicznych. Czy odzyskamy jako mieszkańcy 4 miliony wypłacone firmie.

do 2Ewa | 2016-10-15 10:16:11 napisał(a):

A co z karą za nielegalnie wycięte drzewa, czy oszczędnością za energię?

mieszkaniec Harcerskiej | 2016-10-16 19:23:44 napisał(a):

ludzie czy wy to nie potraficie czytać ze zrozumieniem przepisów tylko klepiecie te głupoty weź sobie @EWa otwórz art. 43 ustawy drogi publiczne i czytaj ze zrozumieniem potem prawo budowlane itd. To się dowiesz że te osłony stoją zgodnie z przepisami równie dobrze mogło nie być tych osłon tylko mogły stać same pojemniki i to nie jest śmietnik jako obiekt budowlany tylko punkt gromadzenia odpadów, a budowla pod nazwa śmietnik to inne rzeczy. A co do kosztów wywozu śmieci z domów prywatnych to jak na razie są droższe niż z punktów osiedlowych. Dlaczego a to z prostej przyczyny czas pracy obsługi pracowników pracy samochodu. Do każdej posesji musi podjechać samochód i pracownicy, zabierają odpady oddzielnie mokre, oddzielnie segregowane. Na osiedla to jest kilkadziesiąt punktów i z głowy a nie kilkaset posesji. A wracając do ul Harcerskiej i Szkolnej jak wam się to nie podoba i boli was ten widok to zmieńcie trasy spacerów i jazdy samochodem.

do mieszkaniec Harcerskiej | 2016-10-16 21:56:19 napisał(a):

No to jeszcze raz.
Stoi sobie kontener na utwardzonym placu na Szkolnej (§ 22. p 3) czyli jest to śmietnik, a śmietnik to obiekt małej architektury (art.3 p.4) a obiekt małej architektury to obiekt budowlany a ten zgodnie z ustawą o drogach ma być 8 metrów od drogi powiatowej. To już nawet nie czytanie ze zrozumieniem tylko po prostu czytanie dosłowne.

Same metalowe osłony to może rzeczywiście nie obiekt budowlany ale traktowanie sytuacji na Szkolnej w ten sposób to po prostu próba obejście prawa.

A niżej cytuję zastosowane przepisy.
Rozdział 4. Miejsce gromadzenie odpadów stałych
§ 22.
1. Na działkach budowlanych należy przewidzieć miejsca na pojemniki służące do czasowego gromadzenia odpadów stałych, z uwzględnieniem możliwości ich segregacji.
2. Miejscami, o których mowa w ust. 1, mogą być:
1) zadaszone osłony lub pomieszczenia ze ścianami pełnymi bądź ażurowymi,
2) wyodrębnione pomieszczenia w budynku,
3) utwardzone place do ustawiania kontenerów z zamykanymi otworami wrzutowymi.

Art. 3.
Ilekroć w ustawie jest mowa o:
1) obiekcie budowlanym - należy przez to rozumieć: a) budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi, b) budowlę stanowiącą całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami, c) obiekt małej architektury
4) obiekcie małej architektury - należy przez to rozumieć niewielkie obiekty, a w szczególności: a) kultu religijnego, jak: kapliczki, krzyże przydrożne, figury, b) posągi, wodotryski i inne obiekty architektury ogrodowej, c) użytkowe służące rekreacji codziennej i utrzymaniu porządku, jak: piaskownice, huśtawki, drabinki, śmietniki

@EWa | 2016-10-17 08:51:36 napisał(a):

ale jak już powinnaś się doczytać to za organizacje miejsca zbiórki odpadów jak i utrzymanie go w należytym porządku odpowiada wspólnota/zarządca. regulamin jest dosc jasny ale cebulaczki jak zwykle kombinuja jak tu za bardzo sie nie narobic i nie pozbyc sie legalnie np starego kibelka albo kanapy. wiadomo ze lepiej podrzucic po cichu pod altane niz niepotrzebnie sie narobic. jak sobie za przeproszeniem mieszkańcy nasraja na srodku podworka to juz ich sprawa.firma tylko dostarcza pojemnik i odbiera smieci. sprzataczce ktora sprząta na klatkach schodowych nikt nie kaze przy okazji w gratisie tez myc okien w prywatnych mieszkaniach. za tyle płacicie i tyle macie.

EWa c.d. | 2016-10-17 10:49:01 napisał(a):

Gmina 10 lat temu po przeprowadzeniu referendum i przejęła obowiązki właścicieli nieruchomości w zakresie gospodarki odpadami. Nikt dotąd Gminy z tego obowiązku nie zwolnił. Gmina mając takie długoletnie doświadczenie powinna przepisami uregulować tak tą gospodarkę aby w mieście i altanach było czysto, a nie koniecznie wygodnie ALMAXOWI. Gmina, Spółdzielnie a tym bardziej Wspólnoty Mieszkaniowe nie mają możliwości technicznych utrzymania w czystości pojemników i ich dezynfekcji. Co innego FIRMA posiada odpowiedni sprzęt i wystarczy jej dodatkowy komplet kolorowych pojemników i tych na odpady niesegregowane aby np.raz w miesiącu po opróżnieniu odpadów zabrać pojemniki do mycia i dezynfekcji. A w ich miejsce postawić czyste pojemniki rezerwowe. I tak po kolei we wszystkich altanach. Aktualnie pojemniki są brudne i śmierdzące i korzystając z nich można się pobrudzić.
Kolejny problem to odpady remontowe.

Dlaczego nie mogą być odbierane z altan? Dlaczego wszyscy mieszkańcy i ci starsi i nie posiadający swoich samochodów muszą odwozić je do Punktu. Przecież można składać je w altanach, a ALMAX powinien je stamtąd odbierać. Jest to rozwiązanie proste ilepsze, nie potrzebne będą kontrole aby znaleźć sprawcę, który zostawił puszkę po farbie, worek z resztką cementu czy muszlę klozetową itp.
Mam pytanie jak to się stało, że stare pojemniki,zamortyzowane, w które ALMAX w 2006r. wyposażył altany i posesje nagle po kolejnym przetrgu za wygórowane stawki chciał mieszkańcom wydzierżawić.
Zmiana Regulaminu i umowy jest niezbędna.

Też z Harcerskiej | 2016-10-18 10:06:07 napisał(a):

A dziś rano miałem piękny widok paniusia z bloku nr 6, nie podchodząc nawet do altan pizdnęł... workiem z kilku metrów, cud że się nie rozerwał jak walnął o kratkę, zawinęła się i poszła spokojnie w szpileczkach do samochodu. Szkoda że nie zdążyłem nagrać. I czego my wymagamy od śmieciarzy. Choćby podjeżdzali tam co godzina to i tak będzie chlew. Takich mamy sąsiadów.

samuraj | 2016-10-18 11:38:43 napisał(a):

skoro zarzadca ani wspolnota nie ma mozliwosci czy tez raczej chęci ogarniania altan by by byly utrzymywane w czystości to moze zwrocic sie do firmy wywozacej smieci by za dodatkową opłatą ze strony mieszkancow ( wliczyc w czynsz dodatkowe kilka zl) przejela na siebie te obowiazki jak utrzymywanie okolicy altany w nalezytym porzadku na tym konkretnym podwórku? moze by sie dało.ale jak sie domyslam mieszkancy zaprostestuja przeciw podnoszeniu czynszu i dalej beda oczekiwać tego za darmo.
bylo to powtarzane wiele razy w komentarzach ale sie powtórzę- wszystko zalezy od mentalnosci mieszkancow. sa ludzie szanujacy czyjs wysilek i wspolne dobro a sa tacy co za wlasnymi dzwiami nawet narobią i ich nie interesuje nic wiecej bo bo wymagają sprzatniecia a krzykaczami w tym calym zamieszaniu sa najwiekszymi.

do też z Harcerskiej | 2016-10-19 08:22:58 napisał(a):

Bo to jest nowy starachowicki patent tzw. "śmietnik drive" z opcją wyrzucania śmieci prosto z samochodu (stąd ta lokalizacja zaraz przy drodze)

sam | 2016-10-19 13:04:39 napisał(a):

hahaha ja proponuje jeszcze tarcze strzelecka namalować i kto celnie w śmietnik ;D moze by jaka motywacja była;p

abc | 2016-10-20 08:45:32 napisał(a):

Przy okazji zmiany nazw ulic w mieście proponuje zmianę z ulicy Szkolnej na Aleja Śmietnikow

kierowca | 2016-10-21 12:55:06 napisał(a):

To co się dzieje na tej ulicy w czasie odbioru śmieci to skandal. W tym tygodniu przy zjeździe z Radomskiej prawie że doszło do wypadku

Skomentuj!
Aby dodać komentarz należy potwierdzić akceptację regulaminu
portalu www.starachowice-net.pl, klikając w kwadrat.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
System rejestruje adresy IP. Nadużycia związane z treścią
komentarzy można zgłaszać na: kontakt@starachowice-net.pl




Ostatnie komentarze w serwisie