W piątek 21 grudnia br. około godziny 16.45 na alei Armii Krajowej w Starachowicach (pomiędzy galerią „Skałka” a skrętem w ulicę Wojska Polskiego) doszło do wypadku.
Informuje Artur Majchrzak z zespołu prasowego KWP w Kielcach: „33-latek kierujący pojazdem marki VW Bora (trzeźwy, wstępny test na zawartość substancji psychoaktywnej dał wynik pozytywny), potrącił przechodzącą przez jezdnię w niedozwolonym miejscu 75-latkę. W wyniku zdarzenia piesza z ciężkimi obrażeniami ciała została zabrana do szpitala. Kierującemu pobrana została krew do badań laboratoryjnych oraz zatrzymane zostały uprawnienia do kierowania. Po godzinie 23.00 lekarz dyżurny ze szpitala poinformował o śmierci kobiety.”
Ja | 2018-12-22 10:14:52 napisał(a):
Widać że miała ciężko pewnie chciała na skróty. Smutne
Zielarz | 2018-12-22 10:15:41 napisał(a):
Pewnie cos jaral, no to teraz juz mu wesolo nie bedzie...
Kierowca | 2018-12-22 10:38:47 napisał(a):
Moim zdaniem barierki po obu stronach drogi powinny zostać ustawione od samego ronda do świateł aby nikt więcej nie wlazł pod koła . Niejednokrotnie musiałem zatrzymać auto aby nie walnąć człowieka przy falowcu.
Do dzieła szanowna wladzo !!
Kierowca | 2018-12-22 10:48:30 napisał(a):
Dobry pomysł z barierkami
Jak by jeszcze nawierzchnie poprawic,sam asfalt bez przepłacania byliby idealnie i bezpieczniej
alojz | 2018-12-22 11:14:51 napisał(a):
Młodzi ludzie też chodzą jak chcą! włażą na jezdnię znienacka najczęściej z telefonem przy uchu i w d... mają wszystko co się dzieje dookoła!Jak im coś powiesz pokazują "fakiu"!Młoda dama jedna z drugą nie zdaje sobie sprawy z tego,że włażąc znienacka na jezdnię może zostać kulawą do końca życia chociaż jest na prawie!
Malenka639 | 2018-12-22 11:19:56 napisał(a):
Parę metrów dalej było przejście dla pieszych. Nie usprawiedliwiam kierującego autem Ale co szkodzilo przejść kawałek dalej na pasy.
Ja | 2018-12-22 11:43:48 napisał(a):
Na tym przejściu też co chwila są wypadki
zxc | 2018-12-22 14:14:04 napisał(a):
Z jaką prędkością musiał jechać ten człowiek skoro potrącił i doszło do tak ciężkich obrażeń? Na AK często jeżdżą szybko że strach wyjść na pasy. Powinny być barierki i kontrole prędkości.
Internauta | 2018-12-22 14:54:29 napisał(a):
Świeć Panie nad jej duszą. Wyrazy współczucia dla najbliższych tej kobiety. Nie oceniajcie ludzie. Z okazji Świąt trochę więcej empatii i pokory.
xY | 2018-12-23 07:00:11 napisał(a):
Niestety jeśli chodzi o kulturę i sposób jazdy naszych kierowców to pod tym względem jeszcze "Afryka". Nie zwracają uwagi czasem na cokolwiek w ogóle. Jeżdżą za szybko i podczas jazdy myślą Bóg wie o czym. No i oczywiście naćpani jak w tym wypadku czy inni pijani za kierownicą. To jest okropne. Brak słów.
Mieszkanka. | 2018-12-23 10:01:10 napisał(a):
Te żółte barierki to będzie znak rozpoznawczy świętokrzyskiego. Szpetne to jak nie wiem co. Może wystarczą progo zwalniające i po sprawie. A swoją drogą to szaleństwa drogowe w mieście są nagminne. Gdzie panowie z drogówki? Po co pieniądze wydane na monitoring jak i tak gdy przyjdzie co do czego to nic nie widać i słychać. Jakieś to dziwne...
Me | 2018-12-23 13:14:08 napisał(a):
Progi zwalniające na Armii?! No taki pomysł to tylko ktoś kto prawa jazdy nie ma mógł wymyślić. Żywopłot posadzić jak barierki be.bedzie ładnie zielono i bezpiecznie.
Mieszkaniec | 2018-12-23 14:28:58 napisał(a):
A gdzie fotoradar Straży?
Ewe | 2018-12-23 15:12:00 napisał(a):
Przecież to ta kobieta przechodziła w niedozwolonym miejscu. Piesi muszą się w końcu nauczyć, że to oni najgorzej wychodzą podczas spotkania z samochodem, a nie odwrotnie.
do Ewe | 2018-12-23 16:21:45 napisał(a):
A kiedy kierowcy w Starachowicach nauczą się jeździć zgodnie z przepisami ruchu drogowego? Kiedy przestaną jeździć pod wpływem? Owszem przechodziła w niedozwolonym miejscu ale według artykułu u kierowcy wstępny test na zawartość substancji psychoaktywnej dał wynik pozytywny. Może miałby lepszy refleks gdyby wynik był negatywny?
Kolejny wypadek w sobotę był na Iłżeckiej, kierowca według artykułu z Echa Dnia - 2,7 promila alkoholu.
Kub | 2018-12-24 17:38:06 napisał(a):
Nawet jak miał coś we krwi - np. śladowe ilości, to nie znaczy ze był pod wpływem i odczuwał działanie, trzeba umieć odróżniać. Gdyby badali kierowców na zawartość środków psychoaktywnych typu leki nasenne, które w zdecydowanym stopniu maja wpływ na reakcje kierowców, znaczna cześć kierowców zażywających takie leki byłaby uznana za będących pod ich wpływem, realia są takie ze tabletka na sen od doktora na noc a rano do auta i jedzie jak zombie ale wg prawa legalnie, to jest ukryta plaga ale tego nikt nie widzi bo się tego nie bada. Oboje mieli pecha, młody kierowca teraz będzie kryminalista, chociaż to tyko przypadek
starostwo utonie w słodkich pierdach….
dobrymi chęciami jest piekło usłane.
chyba nie miałeś okazji, żeby sprawdzić...
piotr 2 nie będzie starosta bo ma swoje...
a kinia taka uśmiechnięta w uśmiechniętych...
Bojka | 2018-12-22 10:06:10 napisał(a):
To jest niestety standard w Starachowicach: ludzie przechodzą gdzie chcą i jak chcą. Kompletnie nie zwracają uwagi na to czy coś jedzie czy nie.