Starachowiccy policjanci podczas interwencji związanej z nieporozumieniem sąsiedzkim, w jednym z mieszkań na terenie miasta, zastali pijanych rodziców, którzy opiekowali się swoim ośmiorgiem dzieci. Matka miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie, a ojciec około 2,5 promila. Teraz sprawą tą zajmie się sąd rodzinny.
We wtorek 14 października br., dyżurny starachowickiej komendy został telefonicznie powiadomiony o nieporozumieniu sąsiedzkim. We wskazane miejsce natychmiast skierowano policjantów. Funkcjonariusze w trakcie interwencji w jednym z mieszkań zauważyli, że opiekujący się dziećmi rodzice są prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Jak wykazało badanie, 44-letnia matka miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie, a ojciec około 2,5 promila. W mieszkaniu przebywało siedmioro dzieci w wieku od 5 do 17 lat. Natomiast 14-lenia dziewczynka znajdowała się przed blokiem z koleżankami. Dzieci zostały przekazane pod opiekę pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach.
Teraz rodzice za swoje czyny odpowiedzą przed sądem rodzinnym. /M.K./
Źródło: KPP w Starachowicach
Dodane: 15.10.14 | Odsłony: 526 | komentarze (7)do .... | 2014-10-16 07:32:11 napisał(a):
Czemu jesteś człowieku taki zawistny co te dzieciaki są tobie winne? Czy uważasz,że tacy rodzice dali dzieciakom chociaż raz na kino lub na basen? Zastanawiam się czy one miały co jeść?? pomyśl troszeczkę.....
Brygada RR | 2014-10-16 09:03:54 napisał(a):
Nie jestem zawistny tylko myślę racjonalnie, nie sądzę żeby ta rodzina nie była znana w MOPS, bo w sumie spłodzenie ośmiorga potomstwa zajmuje jednak trochę czasu. Uważam tylko, że karta dużej rodziny to żadna pomoc dla tych biednych dzieci, lepiej byłoby ich wyrwać z tego środowiska juz DAWNO, bo dla tej patologii jakimi są ci zapijaczeni rodzice te dzieci są tylko źródłem dochodu. Co tym dzieciom po wyjściu na basen czy do kina jak muszą może czasem właśnie głodować albo patrzeć na zapijaczone gęby mamusi i tatusia.
@do... | 2014-10-16 09:17:19 napisał(a):
tak brygada rr jest zawistna, zazdrości biednym dzieciaczkom możliwości pójścia na basen, gdzie się mogą chociaż wody napić bo zapijaczona mamusia nie ugotowała obiadu, chociaż sie nie odwodnią
Starachowiczanin | 2014-10-16 19:14:25 napisał(a):
Może wcześniej nie mieli darmowych biletów na basen, więc zamiast myć dzieci,to robili
nowe ???
A pic, piją pewnie dlatego,że usłyszeli gdzieś, kiedyś,że człowiek jakby jeszcze nie pił w tym kraju,to całkiem by oszalał !
rodan | 2014-10-16 21:03:46 napisał(a):
Niech pierwszy rzuci kamienieniem ten co nigdy z kobitą w domu nie chlał i nie robił sobie "wieczór mamy i taty" jak dzieciaki spały w pokoju obok.
do rodan.. | 2014-10-17 22:02:47 napisał(a):
"wieczór mamy i taty" pewnie se robił nie jeden i nic złego w tym nie widze, pod warunkiem że ma sie umiar w piciu i płodzeniu kolejnych dzieci na pastwe losu
jako mieszkaniec, jestem ciekaw czy ktoś wie....
to będzie niełatwa kadencja. powiat ledwie...
więc z kim miało wejść w koalicję tst,z...
jest żenujące to, że do rządzenia biorą...
urzędnik to ma być przede wszystkim...
Brygada RR | 2014-10-16 07:23:59 napisał(a):
Pewnie korzystali z Karty Dużej Rodziny więc nie rozumiem czemu im zabrali te dzieci skoro na bank były czyste bo świeżo po kąpieli w miejskim basenie.