Wczoraj 25 kwietnia br. około godziny 13.00 Dyżurny Powiatowego Stanowiska Kierowania w Starachowicach przyjął zgłoszenie o pożarze lasu w Starachowicach przy ul. Kornatka.
W akcji gaszenia, która trwała ponad cztery godziny brało udział 12 zastępów Straży Pożarnej, w sumie 49 ratowników. Jak poinformował rzecznik prasowy starachowickiej Straży Pożarnej Andrzej Pyzik, w trakcie prowadzonych działań kierujący działaniami ratowniczymi zauważył, że w wzdłuż torów kolejowych w kierunku Ostrowca Św. znajduje się kilka ognisk pożaru do których był utrudniony dostęp. W związku z tym na miejsce zostały zadysponowane dodatkowe siły i środki. W międzyczasie w porozumieniu z Dyżurnym Nadleśnictwa Starachowice na miejsce zadysponowano samolot gaśniczy, który dokonał jednego zrzutu wody w celu odgraniczenia rozprzestrzeniania się pożaru.
Jak dodał Andrzej Pyzik, wszystko wskazuje, że było to podpalenie, ponieważ były cztery ogniska pożaru.
Dodane: 26.04.15 | Odsłony: 553 | komentarze (1)a ja proponuję na trenera jedną panią. jest...
jaka 2 liga, o czym ty w ogóle mówisz hahahaha
trener krawiec zrezygnował podobno z powodów...
wykończą taxi i podniosą ceny
jestem za rozwojem obiektów rekreacyjnych w...
kaska | 2015-04-26 17:52:36 napisał(a):
Kara dla podpalaczy powinna wynosic 5 tys zlotych, dodatkowo do wypracowania 1 tys godzin prac spolecznych (np. sadzenie lasu)!!! Wtedy ludzie zasatnowiliby sie!