Parafialno – Miejski Festyn „Jesteśmy razem” (zdjęcia)

3092.nsmed

W niedzielę, 12 czerwca na Placu Rekreacyjnym przy ulicy Jana Pawła II odbył się III Parafialno – Miejski Festyn Rodzinny „Jesteśmy Razem”. Organizatorem imprezy była Parafia p.w. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, Urząd Miasta Starachowice oraz Starachowickie Centrum Kultury.

Impreza rozpoczęła się o godzinie 16:00. Mieszkańców przywitał Prezydent Miasta Wojciech Bernatowicz a całą imprezę poprowadzili razem Agnieszka Samsonowska i Marek Samsonowski z zespołu Damy Radę.
Festyn rozpoczął się od występu grup z Klubu Spółdzielczego Wanacja pod kierownictwem Pani Ewy Markowskiej. Następnie zgromadzoną publiczność porwał Zespół Damy Radę z Wąchocka. Starachowiczan poruszył również występ Oli Samsonowskiej, która brawurowo wykonywała wszystkie utwory na skrzypcach. Po tym występie chwila tylko dla dzieci. Teatr uliczny Gambada wystąpił specjalnie dla najmłodszych. Dzieci mogły pomagać grupie odpowiadając na zabawne pytania oraz wspólnie tańczyć pod sceną.
Prawdziwe tłumy zgromadził jednak kolejny gość, który zaprezentował się na scenie. Był to Jerzy Kryszak, który w trakcie swojego występu poruszył wiele tematów. Nie zabrakło oczywiście polityki i tematów społecznych. Kryszak na wstępie zaznaczył, że wiele razy był w Starachowicach, ale chyba pierwszy raz wjeżdżał od strony Radomia i mamy bardzo wesołe miasto, bo u nas wszystko leży... po lewej cmentarz, po prawej zakład pogrzebowy, po lewej szpital, po prawej urząd miasta. Nie zabrakło również „ofiary” spośród publiczności. Bohaterem był Pan Marian, którego komik namawiał na startowanie w walce o fotel prezydenta Polski. Stwierdził, że wszyscy obecni na festynie na pewno na niego zagłosują a resztę podpisów się skseruje. Po występie artysta chętnie rozdawał autografy i fotografował się z mieszkańcami Starachowic.

Kolejną atrakcją festynu był pokaz tańca break dance w wykonaniu grupy Battle Tribe. Zespół skupia najbardziej utytułowanych i doświadczonych tancerzy break dance z Polski.
Podczas festynu odbyły się również rozgrywki sportowe, m.in. turniej tenisa stołowego, szachowy oraz najważniejszy – turniej piłki nożnej. Organizacją i sędziowaniem zajął się radny Krzysztof Zuba. Rozgrywki wygrała drużyna z Parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Kolejne miejsca zajęli: drugie - Parafia Najświętszego Serca Jezusowego, trzecie – Parafia św. Brata Alberta, czwarte – Parafia Święta Trójca a piąte Parafia Wszystkich Świętych. Wszyscy zawodnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy a najlepsze drużyny puchary.
Kolejną atrakcją wieczoru był występ zespołu Siewcy Lednicy. Muzycy porwali publiczność, która śpiewała, tańczyła i skakała przez cały występ. Siewcy zaśpiewali m.in. utwory ze swojej ostatniej płyty „Nie lękajcie się”. Starachowicka młodzież wykazała się dużą znajomością tekstów dzięki czemu mogła się wspólnie bawić.
Po występie odbył się Apel Jasnogórski, w którym uczestniczyli wszyscy zgromadzeni wraz z zespołem Siewcy Lednicy.
Na zakończenie nad sceną odbył się kilkuminutowy pokaz sztucznych ogni.

W trakcie festynu na zgromadzonych, oprócz występów na scenie czekało wiele atrakcji na placu. Wśród nich degustacja grochówki z kuchni polowej, kiełbaski z grilla, kącik kawiarniany z wypiekami miejscowych gospodyń, słodycze, warsztaty teatralne: zajęcia animacyjne, plastyczne, kuglarskie, muzyczne, żonglerka. Najmłodsi mieli również możliwość przejażdżki bryczką z kucykami, spróbowania swoich sił na ściance wspinaczkowej. Na dzieci czekały również atrakcje w wesołym miasteczku. W trakcie festynu odbyła się loteria fantowa, z której dochód przeznaczony został na dofinansowanie wakacyjnych wyjazdów dzieci i młodzieży. Każdy kto zakupił los za 4 zł otrzymywał nagrodę w postaci gadżetów i darmowych wejść na dostępne na festynie atrakcje np. możliwość darmowego skorzystania z uciech wesołego miasteczka. Natomiast wieczorem odbyło się losowanie nagród rzeczowych od organizatorów. Wśród nagród znalazły się m.in. odtwarzacz DVD ufundowany przez Prezydenta Wojciecha Bernatowicza oraz nawigacja GPS od księdza infuata Stanisława Pindery – proboszcza parafii p.w. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy.

Zobacz zdjęcia w galerii (kliknij).

Autor/fot: A.Ł

Dodane: 14.06.11 | Odsłony: 722

Komentarze użytkowników

belzebub | 2011-06-14 11:08:08 napisał(a):

Ależ uradowane te moherowe berety.

pawelizda | 2011-06-14 13:00:44 napisał(a):

Masz jazdę na punkcie moherowych beretów. Tam byli normalni ludzie i mieli normalny udany festyn. Jeśli byłeś to się nie przyznasz, no nie?

Bolesław B. | 2011-06-14 15:17:25 napisał(a):

Był festyn? I co tak cicho?

grzela | 2011-06-14 17:12:30 napisał(a):

Z Kryszaka się uśmiałem. Bardzo OK :)

muzzy | 2011-06-14 22:02:43 napisał(a):

bardzo pozytywny piknik fajna zabawa zarowno dla dzieciakow jak i dla starszych osob. bylo rowniez sporo mlodziezy. kryszak dawal po garach. ta kapela na samym koncu bardzo fajnie grala pomimo tego ze byly to piosenki o Bogu, Jezusie itp. (dla scislosci nie jestem jakims czlonkiem oazy, nawet do kosciola nie chodze). bardzo ale to bardzo dobrze ze nie bylo alkoholu bo dzieki temu byla to naprawde udana impreza rodzinna. wiecej takich imprez. na anie wyszkonie tez pojde z dzieckiem ale na pewno nie posiedze tam 3-4h jak tutaj bo jak zobacze te opite mlode i stare mordy ktore nie znaja umiaru w piciu ani nie maja za grosz kultury to mi sie od razu odechce. kryszak bez zadnych fochow rozdawal autografy i robil sobie zdjecia z mieszkancami. naprawde bardzo fajny facet. pozdrawiam all.

mysza | 2011-06-21 15:13:09 napisał(a):

i co , można zrobić imprezę z kultura? -MOŻNA!

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie