Podsumowano i zakończono 16 warsztaty rzeźbiarskie

marek | 2012-08-01 21:06:47 napisał(a):

gdzie można zobaczyć te prace ?

w | 2012-08-04 08:49:03 napisał(a):

uznanie i podziw dla pana Kazimierza Kopcia, za to co robi dla starachowickiej kultury i dzieci od ponad 16 lat, a więc od czasu kiedy nie było jeszcze SCK !
Gratulacje Panie Kazimierzu !

plenerowicz | 2012-08-06 19:05:08 napisał(a):

Popieram, p. Kopeć jest wzorem do naśladowania. Przyłączam się do gratulacji

ela | 2012-08-06 19:56:29 napisał(a):

Świetna inicjatywa. SCK corocznie to organizuje i dzieci mają ciekawe wakacje.
Brawo dla Pana Kopcia i SCK.

basia | 2012-08-06 20:12:07 napisał(a):

Kto był sponsorem tych nagród?

jan | 2012-08-06 20:18:01 napisał(a):

I o to chodzi - wyciągnąć dzieci sprzed komputerów i ślepienia w telewizor.
Brawo p.Kazimierzu

?? | 2012-08-06 20:22:11 napisał(a):

Do basia, może sponsorem był węglowy dziadek skoro podobno ktoś z lego rodziny dostał pracę w SCK? Prawda to czy fałsz? Ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie?

maria | 2012-08-06 20:28:44 napisał(a):

Wielki szacunek dla Pana Kazimierza Kopcia. Prawdziwy społecznik, jakich niewielu

pl | 2012-08-06 20:47:24 napisał(a):

?? idź sie leczyć człowiecze.

do ?? | 2012-08-06 20:47:44 napisał(a):

pani ta pracę w gm.Pawłów straciła. i dziadek nie dał rady pomóc bo wszędzie oprócz TST jest niemile widziany a tu podobno jedno słowo i już
ale czy to prawda niewiem tak ludzie mówią a ona to z szerzawy czy cuś
ale zawsze kodeks etyki jest pomógł w potrzebie ? czy nie no i wont haha

do ciebie... | 2012-08-06 20:55:48 napisał(a):

Czy potrafisz jeszcze nastroić gitarę, czy jeszcze pamiętasz do czego ci kiedyś służyła? Czy może już wszystko zapomniałeś?
Twoja chora nienawiść do ludzi przesłoniła ci już cały świat? Nisko, bardzo nisko upadłeś

do grania na git maszynie | 2012-08-06 21:04:07 napisał(a):

jak gitara to ciekawe ??
można jakieś naprowadzenie ?
ale chyba się mylisz bo to nie o muzykowanie na tej radomskiej chodzi tylko na tej wyżej
ty zrobiłeś co ci kazał człowiek z kuł...
tam jest bardziej zespół zgrany kasa, węgiel i organy a gitara to im na TST
organy płciowe to złe skojarzenie świntuszki ......

stan | 2012-08-06 21:06:17 napisał(a):

Pan Kazimierz robi takie akcje już od wielu lat. Czy znajdą się naśladowcy? niekoniecznie rzeźbiarze

TK, do do ciebie | 2012-08-06 21:28:41 napisał(a):

Nie wiem, co ci zrobiłem człowieku, że tak mnie nienawidzisz? Zajrzałem w post o kulturze i od razu znajduje słowa kierowane do mnie. Zaglądam tutaj bardzo rzadko. Zastanawiałem sie czy odpisać? Pomimo wszystko zapraszam do rozmowy bezpośredniej, może coś się uda wyjaśnić. A może po prostu chcesz mnie sprowokować do odnoszenia sie do twoich postów. Bezkarnie obrzucac inwektywami. Najbardziej sie mylisz w stwierdzeniu, że charakteryzuje mnie "chora nienawiśc". Ludzi trzeba kochać. Wierzyć w nich. Samemu pracować nad tym, zeby stać sie lepszym. Nie zmuszaj mnie, żebym cię nienawidził, bo jest mi to obce.
O gitarę moją sie nie martw. Niczego nie zapomniałem. Jak się ineresujesz czymś poza tym forum, znajdziesz informacje. Ja nie uprawiam autoreklamy w TST, tylko robię swoje. Skromnie. Wyjaśnię także, że SCK istnieje od 95 roku - czyli dłuzej niż 16 lat a pomysłodawcami Szkółki byli Kazimierz Nowicki i Basia Kurek. Kazikowi Kopciowi, który jest już emerytem pracującym wczesniej w SCK wielka chwała za zaangażowanie i kontynuowanie tego przedsięwziecia a wszystkim wspierającym tę inicjatywę piekne dzieki.

Akordeon i świece - akompaniament | 2012-08-06 22:11:57 napisał(a):

no i widzisz akordeon po co Ci to teraz o konieczności " miałowego " zatrudnienia wiedzą wszyscy i w jw. TK i działacze i różne grupy zawodowe i prasa tada !!!

epikur | 2012-08-06 22:12:57 napisał(a):

Panie Kordeusz, mówię od razu nie dbam o Pańskie utarczki z innymi, ma Pan na takie ochotę, to Pańska sprawa i w razie czego mnie proszę w to nie wciągać, natomiast oczekuję od Pana odpowiedzi, czy faktycznie do SCK na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy przyjęto nowych pracowników, jeśli tak kogo, na podstawie jakich kwalifikacji osoba ta/te osoby otrzymały zatrudnienie i czym się zajmują?

tt | 2012-08-06 22:18:09 napisał(a):

jak tam jest ,co robią,ile jest kiełbasy i innego mięsiwa a ile kurków i imnnych gzybów,jakie problemy itd ,pamiętamy spoko... Czasami jak na to patrzyłem,to bylo mi Ciebie naprawde żal. Brał ?

TK | 2012-08-06 22:28:23 napisał(a):

To nie jest miejsce na takie rozmowy. Jednak odpowiem Panu. Do SCK osoby przyjmuję na podstawie ich kompetencji i planów, jakie sa związane z instytucją a także predyspozycji do tej pracy. Nie było żadnych przyjęć. Załoga jest taka sama przynajmniej od 2 lat. Naprawdę warto sie zapytać bezpośrednio.Na stronie www.sck.org.pl możecie poznac ich wszystkich.

epikur | 2012-08-06 22:40:01 napisał(a):

Panie Kordeusz, a od kiedy to Pan decyduje jakie miejsce jest dobre i na jakie rozmowy? Pouczać to może Pan raczej swoich podwładnych, jeśli tego wymaga sytuacja i nikogo innego. Moje pytanie było konkretne związane z bardzo poważną sprawą dotyczącą funkcjonowania jednostek podległych gminie i naboru do nich pracowników, więc to miejsce jest bardzo odpowiednie, Pańska arogancja nie jest tu na miejscu. Dziękuję za informacje

AŚ | 2012-08-06 22:40:50 napisał(a):

to umowa zlecenie, posuwamy się do przodu bo pewnie w Pawłowie L4 one er fors. dobrze dobrze panie K
Bawicie się jak damy

TK | 2012-08-06 22:55:31 napisał(a):

Nikogo nie pouczam. Nie mam obowiązku odpowiadać na takie pytania poza drogą służbową i to na wniosek organizatora, pytanie dziennikarza itp. Oczywiście także nie na pytania składane anonimowo.
O tym wspominałem w poprzedniej wypowiedzi.
PS
Umów zleceń także nie było. Trudno to zrozumieć, że w którejś placówce miejskiej może być ok? U nas jest.

epikur | 2012-08-06 23:10:28 napisał(a):

A czy ja do czegoś Pana zmuszam? Nie musi Pan robić nikomu łaski i odpowiadać. Nikt nie lubi jak go pouczają, szczególnie osoby, które nie mają do tego prawa, to chyba Pan rozumie?
Tyle. Mnie w dziwne dyskusje czy kłótnie Pan nie wciągnie.
Dobranoc.

TK | 2012-08-06 23:15:58 napisał(a):

Nie widzę nic dziwnego w normalnej rozmowie, jaką można przecież prowadzic. Wyjasniłem tylko watpliwośc właśnie dlatego, że rozumiem wiele.
Dobranoc

Marcin Kutera | 2012-08-09 21:42:01 napisał(a):

Panie Kordeusz z żalem obserwuję Pańskie zachowanie na tym forum. Z każdym kolejnym komentarzem traci Pan fason. Gania Pan internetowe widma, tylko po co? Przez jakiś czas było mi Pana żal, ale już nie. Może kiedyś Pan wreszcie zrozumie, że nie ma Pan monopolu na wiedzę. Najlepiej definiują to Pańskie byłe zachowania związane z promocją polityków na imprezach miejskich... Owego czasu też uważał Pan, że robi dobrze, czas obiektywnie zweryfikował Pańskie „występy”. Zatem, to co dla Pana wydaje się poprawne w rzeczywistości może być istotnym błędem. Powtarzałem i będę powtarzał, osobiście uważam, że SCK robi dobrą robotę, choćby przy okazji powyższej informacji, czy przez remont kina, ale też popełnia poważne mówiąc obrazowo „babole”, tego z kolei najlepszym dowodem są tzw. „Jupitery” tłumaczyłem już Panu dokładnie dlaczego uważam, że to nonsensowny rodem z PRL format, tak to odbieram powtarzał się przy tej okazji nie będę. Takie są na ten temat opinie, ale zainteresowani muszą ocenić i wypowiedzieć się sami, są tacy którzy wolą to po prostu przemilczeć, nie widząc sensu dyskusji, która i tak skończy się blamażem, skoro nie bierze Pan pod uwagę zdania innych. (przynajmniej na forum, jak jest w „realu”, akurat w tym konkretnym przypadku jest nieistotne i mnie osobiście to nieinteresuje). Pan nie musi się z tym zgodzić, Pan nie musi tego rozumieć, nie znaczy to jednak, że ma Pan rację w tej kwestii. Nie dociekam pobudek jakimi Pan się kieruje wypowiadając się na forum ale moim zdaniem, jak już zauważyli inni, buta i arogancja nie są najlepszym nośnikiem informacji. Najważniejsze to obiektywne spojrzenie na zadania, które się wykonuje, przecież pracując w SCK nie działa Pan charytatywnie, więc przypisywanie sobie nadzwyczajnej roli byłoby co najmniej śmieszne. Zamiast tracić czas wdając się w jałowe dyskusje, warto skupić się i zastanowić się co można usprawnić, ulepszyć, zmodernizować. Warto pytać: pisać, dzwonić, prosić, konsultować się z kim się da i gdzie się da, nikomu to ujmy przecież nie przyniesie. Tym bardziej, że Ekomuzeum też wyrasta na sprawnie działającą instytucję kulturalną, więc monopol na animowanie kultury się skończył. Generalnie mniej marudzenia, więcej werwy i zapału – tego życzę. Ostatecznie, nikt nikogo do niczego nie zmusza, prawda?

TK | 2012-08-09 22:48:47 napisał(a):

do MK, Z całym szacunkiem Panie Marcinie, w żadnym stopniu nie tracę fasonu. Jestem skromnym człowiekiem. Szukam nowych wyzwań i przestrzeni do rozwoju nie tylko firmy, ale i samego siebie. Nawet w jednym słowie nie zachowałem sie tutaj "butnie". Jestem daleki od tego. Potrafię słuchać mądrych ludzi i wyciagac wnioski. Nie mam też żadnego monopolu na wiedzę, bo nikt go nie może mieć. Jednak doskonale wiem czym się zajmuje i na czym polega moja rola? Dla mnie to ważna misja i zaszczytny obowiązek. To, że w kwestii Jupiterów mamy diametralnie odmienne zdanie, nie świadczy tylko o tym, że obaj chcemy rozwoju kultury, choć w inny sposób. Przez ponad 20 lat wykonywałem zawód wolny.Byłem po drugiej stronie. Wiem o czym rozmawiali artyści, ludzie tworzący i animujący kulturę, dlatego powstały Jupitery. Idąc dalej za tokiem Pańskiego myślenia. To doskonale, że Ekomuzeum tworzy przestrzeń kultury. To zaczarowane miejsce pełne tradycji i historii. W każdej sprawie staram się wspierać te działania. Także mogę liczyć na pomoc z ich strony. W SCK zaczynają się inwestycje, które w dużej czesci Ekomuzeum ma już za sobą. Będą nowe mozliwości. To cieszy. Instytucje, stowarzyszenia, osoby prywatne, wszyscy chcący zmieniać nasze miasto powinni łączyć siły. Odnosząc się do ostatniej frazy Pańskiego postu - zapał czerpię z przekonania, że warto sie starać. Energii mi nie brakuje. A zmuszać mnie nie trzeba bo poczucie obowiązku towarzyszy mojej pracy. To, że czasem wieczorem poświecę swój prywatny czas na rozmowę z internetowymi nieznajomymi i staram się wyczerpująco odpowiadac na pytania, nie świadczy o bucie, ale o tym że szanuję zdanie innych.
TK
P.S.
Jszcze w tym miesięcu odbedzie się kilka interesujących wydarzeń zwiazanych ze sztuką. Nieco innych od dotychczasowych i to nie tylko organizowanych przez SCK ale także przez inne instytucje. Zapraszam do udziału.

MK | 2012-08-09 23:29:05 napisał(a):

@TK, co do buty, miałem zupełnie co innego na myśli, jednak nie mam zamiaru eskalować tego publicznie więc przemilczę i absolutnie nie zależy mi na obrażaniu Pana lub się na Pana, a sygnalizację tego co dla mnie jest rażące, jeśli Pan tego nie dostrzega, trudno.
Powiem tak: Prawo rezonansu jest nieomylne i oddaje każdemu. Wcześniej, czy później

Pozwolę sobie z Pańskiej wypowiedzi zacytować, to co dla mnie najbardziej istotne: „Instytucje, stowarzyszenia, osoby prywatne, wszyscy chcący zmieniać nasze miasto powinni łączyć siły”. Oby było ich jak najwięcej, warto o takich zabiegać. Nigdy jednak nie będzie tak, że wszystko co się robi będzie odpowiadało wszystkim, nie znaczy to, że ma to powodować kpinę u odbiorców i frustrację u twórców, która potem objawia się w bardzo nieprzyjemny sposób, a rykoszetem dostają wszyscy po kolei. Wierzę, że weźmie Pan to pod rozwagę.
Ani na kulturze, ani na internecie świat się nie kończy i to jest sedno.

TK | 2012-08-09 23:53:01 napisał(a):

Pozostańmy z tą myślą.
Dobranoc