Ponad 80 procent uczestników spotkania dało prezydentowi zielone światło do planowanej konsolidacji spółek

9270.nsmed

Prezydent Miasta Marek Materek, w miniony czwartek 30 listopada br., spotkał się z mieszkańcami zasobów Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz członkami Wspólnot Mieszkaniowych. Tematem spotkania było planowane połączenie miejskich spółek Zakładu Energetyki Cieplnej oraz Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego. Ponad 80 procent uczestników spotkania dało prezydentowi zielone światło do planowanej konsolidacji spółek.

Po powitaniu zebranych przez przewodniczącego Rady Nadzorczej SSM Ryszarda Ludwińskiego prezydent przedstawił mieszkańcom informacje dotyczące planowanej konsolidacji miejskich spółek, która jest szansą na pozyskanie  środków unijnych dla Gminy Starachowice.

- Jest to rekordowo duże przedsięwzięcie i rekordowo duże dofinansowanie, jakie może uzyskać Gmina Starachowice. - informował podczas spotkania prezydent - Warunek jest jeden, z dofinansowania skorzystać może spółka komunikacyjna będąca w dobrej kondycji finansowej. Niestety starachowicki Miejski Zakład Komunikacyjny nie może się pochwalić tak dobrą sytuacją ekonomiczną, choć z roku na rok ona się poprawia, a dług maleje. Aby jednak Starachowice mogły dostać na inwestycje za ponad 33 mln. zł., dofinansowanie w wysokości blisko 27 mln. zł. konieczne jest połączenie zakładu komunikacyjnego z drugą gminną spółką tj. Zakładem Energetyki Cieplnej. Dla projektu, który będziemy składali ma to ogromne znaczenie ponieważ MZK, w myśl przepisów unijnych, jest przedsiębiorstwem w trudnej sytuacji ekonomicznej, które samodzielnie nie ma szans na otrzymanie wymienionego dofinansowania. Dlatego bez połączenia MZK i ZEC-u nie będziemy mogli złożyć projektu

Dzięki wymienionej dotacji Gmina nie tylko będzie mogła wymienić stary, zużyty tabor na nowoczesne i ekologiczne autobusy, ale także zmodernizować warsztat i myjnię MZK, przebudować place dworcowe w Starachowicach Wschodnich i Zachodnich, wymienić kilkadziesiąt wiat przystankowych, a także zainwestować w infrastrukturę drogową. Wybudowana zostałaby nowa ulica Moniuszki na odcinku od ul. Kieleckiej do ul. Nowowiejskiej, połączenie ul. Batalionów Chłopskich z ul. Iglastą, Pasaż Staffa, inwestycje od wielu lat oczekiwane przez starachowiczan.

Środki własne, wymagane jako wkład do projektu, Gmina zabezpieczyła i one w tym roku już zostały w większości wydatkowane na inwestycje. Budowa łącznika ulic Batalionów Chłopskich i Iglastej to, jak informował prezydent, ponad 3 mln. zł,budowa Pasażu Staffa to kolejne ok. 2 mln. zł, wymiana wiat przystankowych to kolejnych kilkaset złotych. Wykonanie dokumentacji dla nowego odcinka ul. Moniuszki to coś, co już jest w fazie realizacji i będzie gotowe w kwietniu 2018 r.

Mieszkańcy mieli wiele pytań, na które odpowiadali także uczestniczący wspólnie z prezydentem w spotkaniu prezesi spółek: Rafał Kupisz prezes Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, Marcin Pocheć prezes Zakładu Energetyki Cieplnej, oraz Rafał Piwnik z Nadzoru Właścicielskiego. Wiele obaw związanych z planowaną konsolidacją dotyczyło tego, czy będący w dobrej kondycji finansowej zakład energetyczny nie będzie dotował słabszej spółki komunikacyjnej, i czy w końcowym rezultacie nie przełoży się to na wzrost cen za energię cieplną?

Wątpliwości te rozwiał prezydent informując że pomimo połączenia, spółki te będą finansowo odrębne, jedna kontrolowana i nadzorowana przez biegłego rewidenta druga przez Urząd Regulacji Energetyki.

Długą dyskusję zakończyło głosowanie w którym uczestniczący w spotkaniu mieszkańcy mieli wyrazić swoje zdanie – czy popierają planowane połączenie czy są przeciwko.

82 procent głosujących tj. 64 osoby opowiedziały się za połączeniem miejskich spółek, przeciwne były trzy osoby, co stanowi 4 procent głosujących, natomiast kolejne 14 procent tj. 11 osób wstrzymało się od głosu.

- Dziękuję mieszkańcom zasobów Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej i Wspólnot Mieszkaniowych za poparcie projektu połączenia spółek komunalnych i pozyskania środków zewnętrznych dla naszego miasta. - mówił Prezydent Marek Materek. - Dziękuję także za wszystkie pytania, uwagi i podpowiedzi na przyszłość. Państwa głos ma dla mnie znaczenie i jest wyrazem wsparcia przed zbliżającą się sesją Rady Miejskiej. Temat jest trudny i wielowątkowy stąd trudno się dziwić, że dyskusja trwała dwie godziny. Najważniejsze, że większość z nas ma podobne zdanie. Szansy - jaka jest przed nami nie wolno zmarnować. Należy uczynić wszystko by ją dobrze wykorzystać dla Miasta i Mieszkańców. Dodam, że przygotowaliśmy we współpracy z ekspertami i prawnikami odpowiedzi na wszystkie pytania zgłoszone przez radnych podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej. Mam nadzieję, że 8 grudnia radni będą mogli podjąć uchwałę w pełni przekonani co do jej słuszności.

Autor: Iwona Ogrodowska, UM Starachowice


 Reklama

Dodane: 02.12.17 | Odsłony: 538

Komentarze użytkowników

Mieszkaniec | 2017-12-02 10:19:32 napisał(a):

Jakby się okazało że to niewypał to będzie że przecież mieszkańcy chcieli. Tylko że mieszkańcy są kompletnie zieloni w temacie łączenia spółek. Za ciężki temat żeby na nas przerzucać odpowiedzialność. Radni się na tym znają i niech decydują.

fiki miki | 2017-12-02 11:06:00 napisał(a):

Hahaha Materek wymanewrował spółdzielców jak chciał. I to na ich własnym terenie. żenua, żenua.

Dziadek | 2017-12-02 12:18:00 napisał(a):

Wiódł ślepy kulawego...

gość | 2017-12-02 19:35:01 napisał(a):

I spóldzielcy i Pan macie podobną prawdopodobnie wiedzę o kodeksie handlowym, fuzji spółek i tego skutkach,to prawo nie fb.Spółki będąc jedną spółką będą oddzielne ha ha ha.Odpowiedzialność za to przedsięwzięcie bierze na siebie właściciel i organy obu spółek a nie emeryci z SSM-u.Bierz facet ten pomysł na bary ze wszystkimi konsekwencjami a nie rysuj mózgów działaczom wspólnot mieszkaniowych,to ?To Pana decyzja i Pan za nia odpowiadał będzie. Za sukces ale za klapę też,to nie jest przedszkole i zabawa.Jest Pan przecież właścicielem obu firm i prezydentem,wybory to nie wszystko,jest jeszcze normalne życie po, chociaż zwykle prezydenci w to nie chcieli wierzyć.Nie było nas był las, nie będzie nas będzie las ha.

Wnikliwy | 2017-12-02 19:50:36 napisał(a):

27 mionów to ogromna kwota jeszcze jej niema a już widać ewidentne marnotrawstwo. Miasto tkwi w korkach po "uszy" wiadomo gdzie leżą przyczyny: rondo na dolnych, światła na kieleckiej, brak poszerzenia Radomskiej, brak przejazdu przez hutę itd. Natomiast planuje się zmarnowanie 2 milionów na Pasaż Staffa, na parking piętrowy na zachodnich itp. Brak całościowej strategi dla miasta poddanej społecznym konsultacją zawsze doprowadzi do marnotrawstwa przykład Rynek, Galeria, Manchatan, rondo na Radomskiej, Szlakowisko itd, itd. Tak się marnuje społeczne i unijne środki nie ponosząc żadnej odpowiedzialności.

ts | 2017-12-02 20:29:21 napisał(a):

Plany obejmują tereny nie będące działkami i budynkami gminy,inwestycja na cudzym gruncie jest niezgodna z prawem i co?kk 231 par. 1 ?

Franc Maurer | 2017-12-02 21:14:30 napisał(a):

@ SWWnikliwy. Może w swoim mniemaniu jesteś wnikliwy, ale na oczach zaćma.
1. Rondo na dolnych nie jest przyczyną korków tylko zamykany przejazd. Samochody stojące w korku blokowałyby każde inne normalne skrzyzowanie. REAKCJA - ma być budowany wiadukt
2. Światła na Kieleckiej - jw. przejazd blokuje również te światła. Sama Kielecka to GDDKiA (więc tam ślij zastrzeżenia)
3. Korkująca Radomska - BUDOWANY ŁĄCZNIK który ma odciążyć Radomską.
4. Przejazd przez hutę nie rozwiązałby całkowicie problemu Dolnych tylko częściowo rozładowałby korek na Dolnych - tam przejazd byłby zamykany o tej samej godzinie.
5. Staffa - Materek przecież nie miał tego w planach, tylko w pierwszym Materkowym budżecie radni (Spółdzielcy i PiS) się postawili i wyrzucili część jego inwestycji zastępując swoimi.
6. Konsultacji jest zanadto. Już niektórym palma odbija z tymi konsultacjami, na których każdy najmądrzejszy. Pół biedy gdyby wszyscy byli zgodni. Materek i tak się za bardzo słucha.
7. Odpowiedzialność prawna istnieje - masz jakieś dowody zgłaszasz gdzie trzeba. Odpowiedzialność za całokształt - też. Ocena co 4 lata.

gość do komisarza | 2017-12-02 21:41:35 napisał(a):

Masz chyba rację,szkoda tego pisania na tym forum,problem natomiast jest taki ,żę nic nie zdarzylo się jescze i pewnie się nie zdarzy poza problemami po fuzji.Facebookowe życie TST.

Sławomir | 2017-12-03 09:17:07 napisał(a):

Po pierwsze ani prezydent Materek ani tym bardziej uczestnicy tego spotkania nigdy w swoim zyciu nie przeprowadzali żadnego łączenia spółek. Ilu z nich ukończyło chociażby studia ekonomiczne? Była to zatem rozmowa ze ślepym o kolorach.

Po drugie Materek nie przedstawił do tej pory biznes planu tego przedsięwzięcia. Mamy 2 grudnia a wniosek trzeba złożyć 30! Dlaczego jest to robione bez planu finansowego? W takim pośpiechu??? Przecież warunki konkursu o dotacje były znane 30 czerwca! Ktoś tu coś przegapił? Zapomniał?

Po trzecie co takiego się stanie po połączeniu spółek ze Komunikacja miejska stanie się rentowna??? (Powtarzam pytanie - Gdzie jest Biznes Plan)

Po czwarte w jaki sposób Materek zapewni ze jeśli wpływy z transportu nie zapewnia pokrycia kosztów i spłaty kilku milionów długu MZK to czy np komornik nie zajmie konta nowej Spółki ? To są brednie ze będzie to organizm z dwoma oddzielnymi przedsiębiorstwami. Prawnie i finansowo będzie to jedna spółka z oddzielna księgowościa dla transportu i ciepła.

Po piąte dlaczego ZEC który musi wykonać w najblizszychblatach duże inwestycje aby przetrwać ma ratować sytuacje trwałe nierentownej spółki transportowej? To jest działanie na szkodę ZEC. Sytuacja jednej spółki poprawi się na papierze ale drugiej - pogorszy i to pogorszy realnie. Z kilkumilionowym długiem MZK trudniej będzie pozyskać finansowanie na inwestycje w kotłownie.

Po szóste - planowana dotacja nie ma nic wspólnego ze spółka ciepłownicza. I niewiele wspólnego z MZK poza zakupem autobusów i remontami bazy autobusowej. Projekt który wymyślono jest pokraczny - węzły przesiadkowe (notabene na terenach kolejowych lub związanych z koleją) budowa dwóch drog (dlaczego akurat tych dwóch???) zakupy autobusów itd sprawia ze projekt nie jest spójny. Nie rozwiązuje żadnego problemu Starachowic! Problem z gigantycznymi korkami na Radomskiej nie zniknie dopóki powiat nie wybuduje wiaduktu na zachodnich.

Jan | 2017-12-04 14:39:05 napisał(a):

W poprzedniej kadencji radni walczyli o ZEC ponieważ był okradany przez dostawców "złego" węgla, za aprobatą władz.Cała sprawa polega na tym,że już wczesniej była wizja sprzedaży ZEC dla zagranicznej spółki (Celsium Skarżysko), to się nie udało, ale jak się doprowadzi spółkę do upadłości to się uda. Brawo Spółdzielnia działająca na rzecz mieszkańców, którzy w efekcie przekonają się ile będzie kosztowało ciepło jak zostanie wyeliminowana miejska spółka..Niektóre miasta właśnie odkupują spółki ciepłownicze od zagranicznych nabywców.

do przodu | 2017-12-04 16:34:37 napisał(a):

Płaczki żydowskie brać się za robotę a nie skamleć.Jeżeli miasto miałoby zyskać choćby złotówkę to tę złotówkę trzeba brać. A odwrotnie grosz jest stratą na którą nie możemy sobie pozwolić.

do Jan | 2017-12-05 14:10:08 napisał(a):

Ci ze spółdzielni chyba liczą na to ,Ze wtedy oni będą już na emeryturze.A swoją drogą jak można zebrać niezorientowanych ludzi i jeszcze na nich się powoływać.Co oni mają do chcenia, ci co zarządzają mają wiedzieć czy to w perspektywie będzie korzystne.

@do przodu | 2017-12-05 14:12:39 napisał(a):

To już zacznij płakać, bo miasto straciło dwa miliony na Sowie, oszczędności nie licząc.

do Sławomir | 2017-12-05 19:26:29 napisał(a):

Masz 200% racji ten projekt który przedstawia Materek kupy się nie trzyma.Nie stanowi to żadnej spójnej całości.Ja boję się że to wszystko to zagrywka na wybory.Takie paplanie i gadanie o pieniądzach.Ciekaw jestem jakie wykształcenie ma Materek bo nigdzie się o tym nie mówi?

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie