Nie milkną echa kwestii pielęgnacji roślin na odnowionych przez miasto skwerach w 2019 roku za ponad 6 milionów złotych. Czytelnicy portalu Starachowice-Net.pl pytają, co miasto ma zamiar zrobić z uschniętymi drzewkami w szpalerze wzdłuż wiaduktu? Co z uschniętymi sadzonkami lawendy po drugiej stronie jezdni?
Jak się okazuje, sprawa jest bardziej skomplikowana i dotyczy całego miasta.
- Głogi zostały porażone przez chorobę grzybową: zgorzel podstawy pnia, jak i plamistość liści głogu. Problem ww. chorób nie dotyczy tylko drzew rosnących na skwerze przy ulicy ks. kard. Stefana Wyszyńskiego a niemal wszystkich głogów rosnących na terenie miasta. Szacujemy, że około 26 sztuk głogów przy ul. Wyszyńskiego, z powodu ww. chorób całkowicie obumarło. Przewiduje się ich wymianę na koszt gminy. W stosunku do pozostałych żywych drzew, po stwierdzeniu choroby, podjęte zostaną czynności pielęgnacyjne i ochronne mające na celu zwalczenie choroby, polegające m.in. na zastosowaniu fungicydu o szerokim spektrum działania, które będą kontynuowane w kolejnych sezonach - odpowiada rzecznik Urzędu Miejskiego Michał Urbański, a w temacie lawendy dodaje, że rośliny, które się nie przyjęły, zostaną wymienione przez wykonawcę nasadzeń w ramach gwarancji.
Dodane: 04.07.22 | Odsłony: 2108 | komentarze (16)Jan | 2022-07-04 14:13:01 napisał(a):
Piękne stare głogi w mieście były tak ogłowione kilka lat temu że cud że wszystkie nie uschły
Wezyr | 2022-07-04 14:33:43 napisał(a):
Materek te 26 Głogów nigdy się nie przyjęło i jeśli na czas nie zgłosicie tego firmie Sorted to teraz powinniście za ich wymianę zapłacić z własnej kieszeni!!!
To kolejne karygodne nadzorowanie inwestycji miejskich!
zielono | 2022-07-04 15:03:41 napisał(a):
Osoby odpowiedzialne za zieleń są bardzo zielone w tej materii. Najgorsze, że wydajemy kolosalne pieniądze na nasadzenia i pielęgnacje i to wszystko idzie w błoto . Nikomu do tej pory włos nie spadł z głowy, nikt za to nie odpowiedział. Tak wyglądają mniej więcej właśnie inwestycje. Albo rozgrzebane, albo w ogóle nie rozpoczęte, najczęściej nikomu nie potrzebne... Polecamy panu prezydentowi spacer wśród chwastników na Kilińskiego gdzie lebioda rośnie nawet w metalowych ( i już zardzewiałych) donicach . Wstyd i żenada..
lena | 2022-07-04 15:06:45 napisał(a):
A pani wiceprezydent od tych wszystkich inwestycji dobrze się bawi na emeryturce
mieszkaniec | 2022-07-04 16:12:03 napisał(a):
Uschnięte drzewka zostaną wymienione
14736.nsmed
W 2019 roku miasto przeprowadziło rewitalizację miejskiej zieleni w pięciu skwerach. Jednym z nich był teren skarpy pomiędzy Osiedlem Trzech Krzyży a Osiedlem Wierzbowa. Koszt wyniósł tutaj 2 miliony 682 tysiące 950 złotych, w tym zewnętrzna dotacja 1 milion 920 tysięcy 751 złotych.
Z Redakcją portalu Starachowice-Net.pl skontaktował się Czytelnik z pytaniem o uschnięte drzewka w szpalerze wzdłuż alei Wyszyńskiego. Czytelnik naliczył ich kilkanaście.
Głogi objęte są gwarancją i w jej ramach drzewka zostaną wymienione - ustaliła Redakcja w starachowickim magistracie.
To informacja na portalu. Teraz rodzi się pytanie kto z kogo robi idiotę. Czy to jest jakiś szwindel . Co kombinują odpowiedzialni ludzie w Urzędzie Miasta . Czy ktoś się z kimś dogadał tak jak z gwarancja na zieleń w Parku, gdzie prawdopodobnie straciliśmy na rezygnacji z utrzymania. To chyba trzeba wyjaśnić
do mieszkaniec | 2022-07-04 19:16:34 napisał(a):
Kto bogatemu zabroni ? Kto bogatego skontroluje ? Czy była jakakolwiek kontrola w Urzędzie związana z zielenią miejską ?? Odpowiedź brzmi - nie ! Zarówno Starachowiczanka jak i firmy zewnętrzne czują się bezkarne więc całą krytykę mają gdzieś. W tej sytuacji pytanie "czy ktoś się z kimś dogadał" jest w pełni uzasadnione...
Mario | 2022-07-04 19:31:39 napisał(a):
Problem uschniętych głodów zgłaszałem P.Materkowi rok po ich wsadzeniu,nigdy się nie przyjęły i nie mogą chorować bo wsadzili uschnięte Prezydent powiedział ze firma wymieni drzewa w ramach gwarancji i nie wymieniła tylko wykopała kilka drzew a około 30 zostawiła,a teraz zganiają na chorobę.Porażka
zieleń | 2022-07-04 20:56:05 napisał(a):
Widać, że zielenią zajmują się firmy, które nie mają pojęcia o tym. Łatwo wyciąć stare drzewa, a zastąpienie ich młodymi, niewłaściwymi, sadzonymi w złym czasie i brak opieki do chwili przyjęcia i później (w tym fatalne przycinanie) kończy się tak jak widać na terenie miasta.
Trawa koszona w największe upały, zostawiana na dnie i tygodnie na trawnikach (pozostawianie na nich stert śmieci po porządkach) powoduje niszczenie trawników.
Po robotach ziemnych (kładzenie instalacji, wymiana rur, awarie), nikt nie odtwarza zniszczonej zieleni, a miasto nie panuje nad tym.
TST | 2022-07-04 22:30:42 napisał(a):
Firma która sądziła te krzewy dobrze wiedział co robi . Powinna być obciążona kosztami za ich wymianę.Ale UM ma tyle kasy że postanowił sam je wymienić. A 6 milionów nie wolno ruszyć wykonawcy bo zbiednieje.
Mieszkaniec | 2022-07-04 22:53:28 napisał(a):
Z tą chorobą to chyba coś nie tak. Głogów sporo w mieście i jakoś sobie spokojnie rosną i nie usychają. Choroba ich się nie ima. Jeżeli stwierdzono stan chorobowy to dlaczego nie dokonano oprysków. Każdy kto.ma drzewka w ogródku reaguje na takie sytuacje. Czyli jakieś zaniedbanie????
tomasz | 2022-07-05 08:39:58 napisał(a):
Np na ulicy Boh. Westerplatte głogi jakoś się trzymają , do czasu aż Materek zrobi remont i betonowisko ( jak na Liceanej i Św. Barbary).
Te głogi na Wyszyńskiego nigdy nie miały liści więc UM łże.
Ogrodnik | 2022-07-05 11:48:23 napisał(a):
Zmarnowano ogromne pieniądze na te nasadzenia.Szczytem wszystkiego jest klomb z lawendami za 65 tys.To można było wykonać za 10-15 tys.
Mieszkanka | 2022-07-05 12:55:55 napisał(a):
A gdzie w tych wydanych milionach gwarancja czy zabiegi pielęgnacyjne? Tak wydałby ktoś myślący tyle milionów bez żadnego zabezpieczenia?
Mieszkaniec | 2022-07-05 14:16:02 napisał(a):
Ważne że na necie fejsiku wielki przywódca odtrąbi sukces i zwabi frajerów do ruchu.
Mieszkanka | 2022-07-05 16:52:47 napisał(a):
Chyba każdy wie, że o wszystko co młode, małe trzeba szczególnie dbać. Jak w przyrodzie słabe jednostki padają. Wygląda na to, że badziewie wsadzono i niech sobie radzą. Podobnie jest z parkową florą. Chaszcze metrowe powyrywane ale poza tym to jeszcze coś więcej należy się aby się wzmocniły i zaczęły cieszyć swym wyglądem
- "grzanie to temat dla spalarni odpadów,...
w kwestii jŁ - prawda li to, że biega od...
a to on prowadził jakaś sprawę oprócz tych...
wydaje ci się że nie oddając ważnego...
no ciekawe którzy ha ha ha ha ha ha
blus12 | 2022-07-04 13:40:14 napisał(a):
hmmm no większych bzdur to nie słyszałem. Panie Urbański pan nie masz najmniejszego pojęcia o zgorzelu podstawy pnia człowieku opanuj sie prosze przedstawić jakieś badania ale jak mozna przypuszczać takowych pan nie posiada bo i po co jak robiła firma z plemiennego rozdzielnika czyli pejsata firma. I przy okazji co to za pacan przycinał drzewka (Lipy) bo patentowany Baran zrobił z nich 'miotełki' wzdłuż Jana Pawła a i na Alei też zresztą widziałem go jak tam pracował rowerek postawiony a on robił ale wystarczyło mi spojrzeć na efekty i wiedziałem kto robił efekt miotełek zachowany! A pan MM sie chwali miodami a Lipy zmasakrowane.