Władze samorządowe prowadziły rozmowy m.in. z PKP S.A. w sprawie udziału tej spółki w realizacji budowy wiaduktu w Starachowicach Zachodnich i pozyskaniu dodatkowych środków finansowych. PKP warunkowało udzielenie dofinansowania od kategorycznego zamknięcia przejazdu.
W 2022 roku Zarząd Dróg Powiatowych informował, że: „Do przedmiotowej inwestycji nie przewiduje się na obecnym stanie dofinansowania ze strony PKP. Aktualnie nie planuje się również zamknięcia przejazdu”.
Natomiast zapis o likwidacji przejazdu został zawarty w decyzji ZRID z 29.03.2022 r. Aktualnie procedowana jest zmiana tej decyzji. - Zarząd Powiatu mając na uwadze ważny interes społeczny już od dłuższego czasu prowadzi rozmowy i konsultacje z przedstawicielami PKP – mówi dla portalu Starachowice-NET rzecznik Zarządu Powiatu Starachowickiego Anna Ciesielska.
Tymczasem w ubiegłym tygodniu rzecznik PKP dla Gazety Starachowickiej na pytania dotyczące przejazdu odpowiedział, że: „Przejazd kolejowo-drogowy na ul. Radomskiej w Starachowicach zostanie zlikwidowany po oddaniu do użytku nowego wiaduktu. Docelowo cały ruch w tym miejscu będzie skierowany na ten obiekt”.
Mniej więcej w tym samym czasie prezydent miasta Marek Materek w trakcie mobilnej konferencji prasowej mówił, że trwają rozmowy:
- Dogrywamy formalności tak, aby można było ten przejazd otworzyć, ale też spełnić warunki, które PKP określa. Wcześniej w naszych rozmowach pojawiał się temat dróżników, których trzeba zatrudniać pięciu, że jeśli po budowie wiaduktu ten przejazd miałby być otwarty, to gmina, powiat i PKP powinny składać się na ich utrzymanie. Prawnej możliwości ze strony miasta i powiatu nie ma na to, żeby współfinansować dróżników, więc szukamy innego rozwiązania tak, aby można było utrzymać otwieranie i zamykanie tego przejazdu na Dolnych, ale już bez dróżników. Jeśli się uda i powiedzie, to rogatki będą zautomatyzowane bez udziału dróżnika, obsługiwane poprzez aplikację, którą dysponuje PKP – powiedział prezydent miasta Marek Materek.
O rozmowach informowała również rzeczniczka Zarządu Powiatu Starachowickiego Anna Ciesielska.
- Nadal trwają rozmowy i konsultacje z przedstawicielami PKP w sprawie dopuszczenia do ruchu przejazdu kolejowego. Wszystkie strony dążą do tego, aby ruch na przejeździe został utrzymany. W tym celu m.in. procedujemy zmianę zezwolenia na realizację inwestycji drogowej, zatwierdzonego decyzją starosty z 2022 roku. Decyzja w swej treści zawierała zapis o likwidacji przejazdu kolejowego. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, mając na uwadze ważny interes społeczny, procedujemy zmianę ww. decyzji. Ruch na przejeździe przewidziany jest jako dwukierunkowy, tak jak to miało miejsce dotychczas – informowała rzeczniczka zarządu powiatu starachowickiego Anna Ciesielska.
Redakcja Starachowice-NET poprosiła Starostwo Powiatowe o przedstawienie osi czasowej dla powstawania dokumentacji i zatwierdzania decyzji w sprawie ruchu przez przejazd drogowo-kolejowy w Starachowicach Zachodnich. Poniżej odpowiedź.
Założenia koncepcyjne do projektu opracowywała grupa złożona z przedstawicieli Powiatu, Gminy Starachowice i Zarządu Dróg Powiatowych w Starachowicach. Trzeba pamiętać, że prowadzono wówczas rozmowy z przedstawicielami PKP PLK w sprawie możliwości współfinansowania inwestycji, a PKP PLK uzależniało swój udział finansowy od likwidacji przejazdu kolejowego. Postępowanie na wykonanie dokumentacji ogłoszono 22.07.2020 r., a umowę podpisano 2.09.2020 r.
Projekt budowlany, na podstawie którego podpisane zostało zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID), powstawał w latach 2020-2022. Protokół odbioru końcowego dokumentacji podpisany został przez ZDP w Starachowicach 30 marca 2022 r. Starostą był wówczas Piotr Ambroszczyk.
Podkreślić należy, że Powiat nie jest uprawniony do decydowania o likwidacji przejazdu kolejowego. Jedynym władnym do tego podmiotem jest PKP PLK.
Zapis o likwidacji przejazdu został zawarty w decyzji ZRID z 29.03.2022 r., dlatego aktualnie procedowana jest zmiana tej decyzji. Zarząd Powiatu mając na uwadze ważny interes społeczny już od dłuższego czasu prowadzi rozmowy i konsultacje z przedstawicielami PKP.
Mając na względzie bezpieczeństwo uczestników ruchu zarówno kołowego jak i pieszego, PKP dąży do likwidacji przejazdów kolejowych, jeśli w pobliżu powstanie przejazd bezkolizyjny. A taka właśnie możliwość pojawi się z chwilą oddania do użytku nowego wiaduktu.
Dlatego, w toku realizacji inwestycji, prowadzone są rozmowy w sprawie pozostawienia dotychczasowej funkcjonalności przejazdu kolejowego w Starachowicach Zachodnich. Strony dążą do tego, aby ruch na przejeździe został utrzymany w dotychczasowym zakresie tj. w dwóch kierunkach. Główny strumień natężenia ruchu, zgodnie z początkowymi założeniami, skierowany będzie jednak na wiadukt.
Aktualnie analizowane są różne rozwiązania. Będziemy chcieli, aby w ich kosztach partycypowały zarówno Powiat, jak i Gmina Starachowice.
W tym tygodniu rzecznik PKP dla portalu Starachowice-NET powiedział, że: „Rozmawiamy z władzami lokalnymi, aby znaleźć najlepsze rozwiązanie komunikacyjne dla Starachowic i kolei po otwarciu nowego wiaduktu drogowego. Zamknięcie przejazdu kolejowo-drogowego na ul. Radomskiej będzie możliwe, gdy zapewnimy alternatywne trasy dla wszystkich użytkowników drogi. Obecnie sprawdzamy dostępne opcje”.
Dodane: 13.02.25 | Odsłony: 5371 | komentarze (29)do torowy | 2025-02-13 07:57:22 napisał(a):
Mamy wizjonera w Urzędzie ale niczego nie potrafi przewidzieć...
zdziwiony | 2025-02-13 08:08:24 napisał(a):
Ktoś negocjował, ktoś podjął decyzje. Sama kolej tego nie zrobiła. Powinny być protokoły ze spotkań. Mieszkańcy powinni wiedzieć kto zadbał o ich interesy i interesy podmiotów na dolnych. A może kozła ofiarnego na zlinczowanie.
gamoń | 2025-02-13 08:41:22 napisał(a):
chciałbym zobaczyć wizualizację jak pokonywać nowo powstałe zwężenia przy przejezdzie kolejowym
może się wypowie projektant jaki jest ich cel ?
Krashan Bhamaradżanga | 2025-02-13 08:57:55 napisał(a):
ktoś oszukał mieszkańców miasta
małymi kroczkami, czyt. informacjami prasowymi, przygotowuje się teren na to, co było pewnikiem od początku.
Jakich pięciu dróżników?
ilu tam pracowało do czasu zamknięcia przejazdu?
czy udział w finansowaniu ioch pensji pokrywał w jakiś sposób powiat?
Pablo | 2025-02-13 09:28:31 napisał(a):
Nie ma potrzeby wizualizacji, bo nikt nie będzie pokonywał tego przejazdu, to moze będzie miało funkcje przejazdu technicznego albo awaryjnego dla służb np. jakby wiadukt był zablokowany, ale nie będzie otwartego przejazdu
Radny , byly | 2025-02-13 09:30:25 napisał(a):
Kiedy powstał wiadukt w Starachowicach Wschodnich kolej również planowała zamknięcie przejazdu pod wiaduktem.Wowczas inicjatywa ówczesnych władz powiatu w 2003 roku doprowadziła do zachowania przejazdu kolejowego, który funkcjonuje do dziś
Do byłego radnego | 2025-02-13 10:10:03 napisał(a):
W 2015 ministerstwo wyraźnie określilo, jest wiadukt, nie ma przejazdu
Świadek | 2025-02-13 10:35:44 napisał(a):
22 lata temu było podobnie(kolej zapowiadała przyspawanie zapór),ale determinacja samorządu przy wsparciu lokalnych przedsiębiorców zmieniła decyzję o zamknięciu przejazdu kolejowego w Starachowicach Wschodnich.
Rok | 2025-02-13 10:42:20 napisał(a):
Ale wiadukt na wsxhofbich powstał wcześniej niż w 2003 roku
PLC | 2025-02-13 11:10:45 napisał(a):
"Podkreślić należy, że Powiat nie jest uprawniony do decydowania o likwidacji przejazdu kolejowego. Jedynym władnym do tego podmiotem jest PKP PLK"
Tutaj napiszę pismo do portalu o sprostowanie.
Oczywiście że PKP nie jest jedynym władnym.
Aktualne przepisy NIE POZWALAJĄ Pkp na likwidacje przejazdu bez zgody starostwa czy tez gminy. Jest co prawda w planach specustawa która ma to zmienić ale to jest temat przyszłości.
Gdyby nie decyzja Starosty to PKP nie miały by nic do gadania i przejazd dalej by istniał z budką dróżnika jak jest teraz.
aa | 2025-02-13 11:56:57 napisał(a):
A co na to dyrektor zarządu dróg powiatowych pani Beata Stąpor ? jak dopilnowała ? do odwołania !!! Fachowiec Materka
Nn | 2025-02-13 12:27:24 napisał(a):
Po to buduje się wiadukty żeby eliminować i zamykać niebezpieczne przejazdy.wystarczy elementarna wiedzą i każdy przyzna że przejazdy w poziomie należy zamykać
do Nn | 2025-02-13 13:06:05 napisał(a):
Masz rację pod jednym warunkiem że buduje się "prawdziwy wiadukt" a nie taka kładkę przez tory która niewiele zmieni.
do do Nn | 2025-02-13 13:29:42 napisał(a):
a co wiaduktowu brakuje ? jest nad torami ? jest, przejazd jest dwukierunkowy ? jest. To nie jest estakada nad torami , rzeką i niewiadomo gdzie , tylko wiadukt nad torami.
master of chaos | 2025-02-13 13:47:50 napisał(a):
Brakuje windy przy schodach dla osób niepełnosprawnych...
do master | 2025-02-13 14:14:35 napisał(a):
nie ma obowiązku żeby była, kto by to czyścił i płacił za ciągłe naprawy. jak pomazane są wiaty przystankowe ?
PLC DO Nn | 2025-02-13 14:58:36 napisał(a):
Czy ty widziałeś / łaś kiedykolwiek jak wygląda niebezpieczny przejazd który kwalifikuje się do likwidacji ????
Czy wg Ciebie przejazd na dolnych jest przejazdem stwarzającym niebezpieczeństwo na którym dochodzi ciągle do wypadków z udziałem taboru kolejowego ?
Ile wypadków była na tym przejeździe ?
Zaczniesz kiedyś jeździć swoim własnym autem to zobaczysz jak każdy dodatkowy przejazd czy dróżka w czasach wszechobecnych korków jest potrzebna.
gość | 2025-02-13 17:26:16 napisał(a):
Mam pytanie do tych, którzy twierdzą, że to taka byle jaka kładka. Jak to powinno wyglądać, żebyście nie nazywali tego kładką?
Można narzekać, dyskutować czy przejazd zostawić czy zamknąć, ale obiektywnie, nawet ci najbardziej narzekający, dzięki tej kładce nie będą stali w korku koło domu kultury przy zamkniętym przejeździe.
Poirytowany | 2025-02-13 18:35:33 napisał(a):
W tej chwili,najwazniejsze jest zeby udroznic przezad na Zachodnich. Niewazne czy to jest kladka czy wiadukt czy droga o szerokosci 6 metrow. Przejazd mial byc zamkniety do grudnia-jest polowa lutego i nic sie nie zanosi zeby rogatki podniesiono do gory. Wiadukt-juz przebakuja,ze chca w ramach tego projektu zrobuc dodatkowe prace,wiec tez pewnie nie bedzie otwarty w założonym terminie. To jest w tym wszystkim najgorsze. Mydla nam oczy i tyle
Wezyr | 2025-02-13 18:38:56 napisał(a):
Czyż nie pisałem, że winnym bankructwa przedsiebiorcow na zachodnich Starachowicach będzie Tusk( nie uchwalił po liście Materka przepisów pomagających przedsiebiorcom w sytuacji kiedy jakiś włodarz bez głowy prowadzi niekończące się budowy i remonty) a likwidacji przejazdu przez tory Ambroszczyk?
Swoją drogą to Redakcja powinna poprosić go o komentarz w tej sprawie, po takim komunikacie Starostwa.
do gość | 2025-02-13 18:42:13 napisał(a):
Będą stali w tym samym miejscu w korku gdy zablokuje się rondo na dole i wyjazd z wiaduktu na drogę 42.
Do wezyr | 2025-02-13 19:18:35 napisał(a):
Ty to się udaj do specjalisty
do gość | 2025-02-13 19:45:43 napisał(a):
bez względu na sympatie polityczne i poziom wiedzy z zakresu dróg, to trzeba mieć wyjątkową potrzebę lub być skrajnym pesymistą, - nie użyje innych słów, żeby nie urazić - żeby twierdzić, że skrzyżowanie na drodze 42 sterowane sygnalizacją świetlną, która puszcza ruch co 2 - 4 minuty tak się zablokuje , ze korek będzie sięgał do domu kultury czy nawet ronda. Pozdrawiam autora postu.
Do PLC | 2025-02-13 20:54:51 napisał(a):
każde skrzyżowanie w tym samym poziomie jest niebezpieczne, sprawdź sobie statystyki brd i monitoringu kamer na tym przejeździe, gdzie kolej wielokrotnie zgłaszała na policję kierowców wjeżdżających gdy szlabany się opuszczały. A gadać bzdury każdy może...
Dan | 2025-02-14 08:59:02 napisał(a):
Zamykanie, jednej drogi i otwieranie drugiej, a korki jak były, tak będą, tylko w innym miejscu. Takie rzeczy, tylko w tym chorym kraju.Za dużo myślicieli debili, nie wspomnę o projektantach dróg, mam z nimi do czynienia, i ręce mi opadają.A jak nie wiecie gdzie znaleźć pieniądze,to uwolnijcie kilka bez produkcyjnych osób, z urzędów, i pieniądze się same znajdą.A takich osób, można liczyć w setkach.
do do gość | 2025-02-15 11:38:02 napisał(a):
Szanowny kolego proponuję Ci przejechać się w godzinach 14;30-15 wiaduktem i zobaczysz jak światła na 42-ce koło stacji paliw blokują ruch i tworzą się korki nawet do ronda koło Targowicy. Czasami robi się korek już na światłach koło Galerii Kamienna .To są fakty a nie skrajny pesymizm i na pewno nie zabarwiony nutą sympatii politycznych . To właśnie ze względów politycznych i propagandowych zrobiono nam "taki plaster" drogowy. Kolejna odsłoną są mijające się obwodnice . Można powiedzieć cieszmy się tym co mamy ale nie każdy jest tego zdania.
Sks stsr | 2025-02-15 13:16:55 napisał(a):
Oczywiscie ze przejazd i przejscie dla pieszych powinno byc wykonane
Sebulbo | 2025-02-16 09:02:41 napisał(a):
Wiecie w której części ciała Materek ma wasze żale? Tak sobie wybraliście, to macie...
niestety, lejki nie mają żadnej...
te, jakie to masz sklepy w ciągu radomskiej...
będą albo nie będą jesienią pomiary....
to są spacery do urzędów, szkół,...
to niech nie spacerują chodnikiem przy radomskiej
torowy | 2025-02-13 07:50:46 napisał(a):
Trochę wyobraźni. Jeśli zostanie otwarty ten zadziwiający twór zwany wiaduktem zaczną się od razu totalne kłopoty. Samochody będą stały na wirażach i mosteczku, następnie przy skrzyżowaniu z 42... zobaczycie i jeszcze dajmy na to pójdzie ruch przez przejazd i będą się auta wbijać w ten sznur pojazdów... na szczęście można pojechać obwodnicą zachodnią przez Radomską...lecz za chwile będzie ona przebudowywana...czyli kaszanka, no ostatecznie "śmigniemy" przez strefę a tam dziura dziurę dziurą pogania... taka nasza przyszłość świetlista.