Z informacji przekazanych przez prezydenta miasta Marka Materka wynika, że jeśli przejazd kolejowy w Starachowicach Zachodnich ma być dostępny dla ruchu pojazdów, to PKP chciałoby, aby gmina i powiat dokładały się finansowo do utrzymania pięciu etatów dróżników. Włodarz Starachowic nie podał daty otwarcia przejazdu ruchu samochodowego, gdyż trwają uzgodnienia.
- W tym tygodniu miałem spotkanie w PKP w Skarżysku-Kamiennej. W przyszłym tygodniu w poniedziałek odbędzie się kolejne. Dogrywamy formalności tak, aby można było ten przejazd otworzyć, ale też spełnić warunki, które PKP określa. Wcześniej w naszych rozmowach pojawiał się temat dróżników, których trzeba zatrudniać pięciu, że jeśli po budowie wiaduktu ten przejazd miałby być otwarty, to gmina, powiat i PKP powinny składać się na ich utrzymanie. PKP likwiduje przejazdy kolejowe tam, gdzie wchodzą w grę możliwości przejazdu bezkolizyjnego, czyli tak jak u nas po otwarciu wiaduktu. Prawnej możliwości ze strony miasta i powiatu nie ma na to, żeby współfinansować dróżników, więc szukamy innego rozwiązania tak, aby można było utrzymać otwieranie i zamykanie tego przejazdu na Dolnych, ale już bez dróżników. W naszym przypadku będziemy dążyć do tego, żeby jak największy ruch był wiaduktem, a sporadycznie jeśli będzie potrzeba przez przejazd kolejowy. Jeśli się uda i powiedzie, to rogatki kolejowe będą zautomatyzowane bez udziału dróżnika, obsługiwane poprzez aplikację, którą dysponuje PKP – powiedział prezydent miasta Marek Materek.
Przejazd kolejowy w Starachowicach Wschodnich pozostanie bez zmian. Jak powiedział prezydent Marek Materek, tam dróżnika nie ma, ale przejazd obsługiwany jest przez pracowników pobliskiej nastawni kolejowej.
Dodane: 06.02.25 | Odsłony: 2604 | komentarze (25)jozin z bazin | 2025-02-06 08:38:09 napisał(a):
łądnie żeś materek nas załątwił
w sucheniowie załątw załatw teraz sobie wiadukt i zamknięcie przejazdu
ludzie, referendum!
bez | 2025-02-06 08:49:14 napisał(a):
polityka pkp w sprawie przejazdów przez tory od lat jest jasna i klarowna - powstaje wiadukt lub tunel dla aut - likwidujemy przejazd. Nie bulwersujcie się, bo zamkną przejazd, skoro sami będziecie jeździć nowym wiaduktem, bo będzie szybciej itp. W projekcie można było prostu ominąć ten przejazd, nie inwestować w niego, bo ruch i tak pójdzie wiaduktem. Po prostu zmarnowana kasa, bo przez przejazd przejedzie może kilka aut na godzinę, bo wiaduktem będzie szybciej i pewniej.
mieszkaniec | 2025-02-06 08:58:08 napisał(a):
Od dwóch lat budują wiadukt i dopiero teraz wzieli się za uzgodnienia przejazdu. Dyletanci i oszusci. ALE takich przedstawicieli wybrali mieszkańcy, ważniejsze są kwiatki.
@mieszkaniec | 2025-02-06 09:28:21 napisał(a):
I facebookowa propaganda
filutek | 2025-02-06 10:11:20 napisał(a):
wezyr nie podniecaj się,to jest norma ze strony PLK,jest wiadukt szlabany w dół
Waldek | 2025-02-06 10:28:35 napisał(a):
Co do samochodów, to jest ok - mogę jechać wiaduktem. Ale starsi ludzie idący na Dolne na zakupu, będę też musieli drałować na wiadukt?
Czy taki był plan tej inwestycji?
do bez | 2025-02-06 10:44:29 napisał(a):
to trzeba było zbudować wiadukt spełniający funkcje wiaduktu, nie kładke przez tory
to jakaś parodia, kikut wiaduktu, przerzucony na od...l się, ze ślimakami, samochody nie na rogatkach teraz stać będą, a na wiadukcie
Poirytowany | 2025-02-06 10:59:17 napisał(a):
Wyglada na to,ze PKP znalazlo jakas furtke w umowie,skoro przedstawilo takie żądania albo taka umowa byla podpisana od samego początku a miasto sie do tego nie przyznalo i teraz rżnie glupa. Brawo dla fachowcow od podpisywania kontraktów (o ile tacy wogole sa w naszym wspanialym urzędzie). Nie starajcie sie dogadac z PKP tylko cos zrobcie aby udroznic przejazd w Starachowicach zachodnich. Ludziom brakuje juz cierpliwości do tej sytuacji.
P.S Ciekaw jestem kiedy 0ojawi sie kolejny artykul,ze zaawansowanie prac na wiadukcue wynosi 80%. Zostalo tylko pomalowac linie,0osadzic kwiatki,zrobic sweet focie na fejsa... Pier...lenie.A ludzie jezdza dookola Starachowic,zeby przebic sie na druga strone torow. skonczy sie jak zwykle,udroznia przejazd (gora lub dolem)za dwa lata. Dzialac Panie Prezydent!!!
Ix | 2025-02-06 11:18:23 napisał(a):
Drogi dojazdowe do przejazdu są tak wąskie, że ewidentnie nie będzie on otwarty
Pan prezydent.. | 2025-02-06 11:19:05 napisał(a):
..uwielbia być w centrum zainteresowania i nawijać makaron na uszy. Było tyle czasu, żeby wszystko uzgodnić a tu okazuje się, że dopiero zaczęły się uzgodnienia. Może gdyby wstrzymać wynagrodzenie MM do czasu otwarcia przejazdu sprawy nabrały by tempa. A tak wciąż nikt nic nie wie.. Ważne, że budowa spalarni ruszyła z kopyta jak obiecywał niezatapialny prezes ZEC-u i trwa (stoi) budowa ośrodka po MOGiK na Żeromskiego...
paragraf 40 | 2025-02-06 11:22:18 napisał(a):
Cytat: "PKP likwiduje przejazdy kolejowe tam, gdzie wchodzą w grę możliwości przejazdu bezkolizyjnego, czyli tak jak u nas po otwarciu wiaduktu". TOTALNA ŚCIEMA MATERKA !!!!!!!!!
§ 40. 1;. W odległości do 3 km z każdej strony od wybudowanego skrzyżowania wielopoziomowego nie mogą znajdować się przejazdy kolejowo-drogowe.
2. PRZEPISU UST. 1 NIE STOSUJE SIĘ DO:
1) skrzyżowań wielopoziomowych leżących w ciągu autostrady lub drogi ekspresowej;
2) przejazdów kolejowo-drogowych:
a) USYTOWANYCH W OBSZARZE ZABUDOWANYM,
b) tymczasowych,
c) kategorii F.
PKP NA PODSTAWIE TEGO PRZEPISU NIE MA PRAWA ZAMKNĄĆ I ZLIKWIDOWAĆ PRZEJAZD. NIE MA PRAWA ŻĄDAĆ OD SAMORZĄDÓW PARTYCYPACJI W KOSZTACH UTRZYMANIA DRÓŻNIKÓW. Chyba, że chodzi o coś innego - prawda panie Materek ??????
paragraf 40 | 2025-02-06 11:26:01 napisał(a):
Przepis ten zacytowany jest z ROZPORZĄDZENIA
MINISTRA INFRASTRUKTURY I ROZWOJU z dnia 20 października 2015 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać skrzyżowania linii kolejowych oraz bocznic kolejowych z drogami i ich usytuowanie.
obserwator | 2025-02-06 11:35:31 napisał(a):
Myślę,że od początku realizacji było wiadomo,że przejazd będzie zamknięty. Tylko niektórym wydawało się,że jakoś się to załatwi. A dwa lata był spokój. Teraz wyszło szydło z worka i kolejna kompromitacja. Myślę,że z wiaduktem jest więcęj problemów i jest cisza przed burzą. Pewnie pojawią się roszczenia wykonawcy o dopłatę do ceny kontraktowej i dodatkowe roszczenia związana z przedłużoną realizacją inwestycji z winy zamawiającego lub błędów projektowych. Czekaja mieszkańców niespodzianki i problemy tojest pewne.
Pablo | 2025-02-06 13:02:49 napisał(a):
Dokładnie tak, poczytajcie artykuł w konkurencji. Jest cytat "Wszystkie strony dążą do tego, aby ruch na przejeździe został utrzymany. W tym celu m.in. procedujemy zmianę zezwolenia na realizację inwestycji drogowej, zatwierdzonego decyzją starosty z 2022 roku. Decyzja w swej treści zawierała zapis o likwidacji przejazdu kolejowego". Wiedzieli od początku, albo są tak niekompetentni, że nie wiedzieli na co się zgodzili
? | 2025-02-06 13:47:25 napisał(a):
No właśnie starostwo wydało decyzję o likwidacji przejazdu, a materek mówi że robi wszystko żeby przejazd był utrzymany? WTF?
Xyz | 2025-02-06 17:17:48 napisał(a):
To jest to co mówiłem. Te komunikaty starostwa i mydlenie oczu. Albo bezczelnie były publikowane co jakiś czas w celu "przetrzymania" albo starostwo jest na tyle niekompetentne że zapomnieli że zatwierdzili likwidację przejazdu kolejowego na dolnych
FRANZ | 2025-02-06 17:57:41 napisał(a):
Oj dzieciaczkom Mareczkowi i Piorusiowi piasek ucieka z piaskownicy. Już zapętlili się w tych kłamstwach. Jak długo pytam się urzędasy będą mieli nas wszystkich za idiotów.
TomSkrucz | 2025-02-06 18:12:57 napisał(a):
Według mnie to przejazd kolejowy dla ruchu samochodowego na dolnych powinien być zlikwidowany a powinno być zabezpieczone przejście dla pieszych i rowerów.
Natomiast miasto powinno lobbować za przywróceniem przejazdu kolejowego na ulicy Rogowskiego i włączenie do ulicy Piłsudskiego. Pracownicy firm zlokalizowany ch na terenie tzw. Huty nie musieli by potęgować ruchu na wiaduktach
Wezyr | 2025-02-06 18:14:07 napisał(a):
I znów miałem rację.
Teraz Materek jak to on znajdzie kozła ofiarnego. Pierwszym winnym będzie Tusk, bo nie odpowiedział na jego list i pkp jest Państwem w państwie jak złe lasy państwowe a drugim winnym Ambroszczyk.
Trzeba się pozbyć tego kłamcy i szkodnika!
JAR | 2025-02-06 19:27:47 napisał(a):
WEZYR, czy ty pamiętasz co mówiłeś o wiadukcie przed rozpoczęciem budowy?.Pamiętasz o kaktusie na twojej ręce?,Czy już rośnie ? !!!.
Rocky | 2025-02-06 19:56:36 napisał(a):
Wezyr, ty musisz czym prędzej udać się do psychiatry, no w balonie już Ci się całkiem pomieszało
Obserwator | 2025-02-06 21:26:43 napisał(a):
Zdaje się, że budowę wiaduktu nadzorował papa Materek z Klimczakiem więc czego się można spodziewać.
ciekawy | 2025-02-07 09:12:03 napisał(a):
A ten drugi jegomosc to nie jest przypadkiem dyrektorem w starostwie? To ma etat i nadzoruje budowe zdp jednoczesnie?
Ola | 2025-02-07 09:16:54 napisał(a):
A gdzie zniknął teraz fachowiec Jerzy?
te, jakie to masz sklepy w ciągu radomskiej...
będą albo nie będą jesienią pomiary....
to są spacery do urzędów, szkół,...
to niech nie spacerują chodnikiem przy radomskiej
a co mają powiedzieć mieszkańcy...
Wezyr | 2025-02-06 08:20:11 napisał(a):
Materek to ofiara losu. Wszyscy rozgrywają go jak dziecko, mówią co chce usłyszeć a ten naiwniak łyka każdą brednie i w nią wierzy. A efekty uderzają później w bogu ducha winnych mieszkańców. Jak jeździłeś do PKP po pieniądze na wiadukt to trzeba było spisać jakiś protokół z tych spotkań i dziś mógłbyś oficjalnie żądać aby przejazd przez tory został, bo przecież PKP nie współfinansowało budowy Wiaduktu!
Wytłumacz też celebryto mieszkańcom kto zaakceptował takieczwezenie ulicy przy rogatkach? Przecież to ewidentny sabotaż! Dziś trzeba pilnie przebudować ten przejazd! I już powinny iść działania w tym kierunku!