W sparingowych meczach przygotowawczych drużyna Juventa-Perfopol Starachowice nie może przełamać złej passy. W ostatnim kontrolnym meczu również nie udało się jej odnieść zwycięstwa; zespół uległ Wiśle Połaniec 1:0.
Część z zawodników Juventy nadal nie gra, gdyż są poddawani rekonwalescencji po urazach, inni nie mogli wystąpić w tym meczu, byli to m.in.: Wesołowski i Wróblewski, Tobiszewski, Kopeć, Wojtowicz, Drej.
Po dłuższej nieobecności na boisko powrócili natomiast Anduła i Pyszczek.
Mecz rozegrany był w dość przyzwoitych warunkach zważywszy, iż w poprzednich zawodnicy zmagali się gając w grubej pokrywie lodowej, która zalegała murawę.
Pierwsza bramka spotkania mogła pójść na konto Juventy, ale szansy nie wykorzystał Ryński przegrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem.
Czujność rywali zaowocowała niedługo później, kiedy to po uderzeniu głową zawodnicy z Połańca wyszli na prowadzenie.
Do spornej sytuacji doszło przed przerwą, gdy w polu karnym sfaulowano Andułę, co powinno zakończyć się rzutem karnym, niestety sędzia nie odnotował tego przewinienia i do rzutu nie doszło.
Druga połowa była dość wyrównana i obie drużyny próbowały ataków z dystansu, które dla jednych i drugich kończyły się niepowodzeniem.
Suma summarum po dość ciekawym i wyrównanym meczu Juventa uległa 1:0.
oj tańcowalibyśwa ale mała izba! hej
capałka jest leniuszkiem...cienko to...
lokalny richelieu ekonomii komitetu tst...
patrz np dzierżawa parkingu obok domu...
holding komunalny to "nowe rozwiązanie"....