Spółdzielnia Socjalna „Starachowiczanka” została powołana przez dwa starachowickie samorządy: gminę i powiat. Działalność rozpoczęła w sierpniu 2017 roku od kilku osób i utrzymywania czystości, porządku na przystankach autobusowych komunikacji miejskiej, w tym opróżniania koszy oraz dbania o estetyczny wygląd wiat przystankowych.
Z biegiem lat gmina Starachowice powierzała jednostce co raz więcej zadań. Spółdzielnia zatrudniała kolejne osoby, przybywało sprzętu. Pracy nie brakowało i nie brakuje. Jednak podmiot nie miał bazy z prawdziwego zdarzenia na swoje potrzeby i wykorzystywana była część terenu należąca do miejskiego przewoźnika. Tam jednak toczą się duże prace remontowo-budowlane i dalsze przebywanie „Starachowiczanki” przy ul. Radomskiej nie było do końca możliwe.
W wakacje Stowarzyszenie Inicjatywa dla Starachowic „wytropiło” minimum dwa nielegalne wysypiska śmieci i zgłosiło te kwestie do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Kielcach. Po kontrolach, zostały nałożone dwa mandaty za składowanie odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych oraz wszczęto wobec spółdzielni postępowanie administracyjne. Trzecia kontrola jest w toku, a na najbliższej sesji Rady Miejskiej prezes Jarosław Warszawa będzie do dyspozycji radnych celem wytłumaczenia ostatnich wydarzeń.
Tymczasem gmina Starachowice postanowiła wreszcie użyć swojej jednostce dwie nieruchomości. Jedną przy ulicy Radomskiej, przed firmą zajmującą się wiązkami, a drugą przy ul. Bugaj z przeznaczeniem na prowadzenie działalności statutowej.
Jak czytamy w zarządzeniach prezydenta miasta:
Zarządzenie nr 362/2021:
Przeznaczam do oddania w użyczenie na okres 10 lat, na rzecz Spółdzielni Socjalnej „STARACHOWICZANKA”, części nieruchomości gruntowej, położonej w Starachowicach przy ul. Radomskiej, stanowiącej działki oznaczone w ewidencji gruntów i budynków m. Starachowice nr 7/66 i 7/70 (obręb 0002), będącej własnością Gminy Starachowice.
Zarządzenie nr 420/2021:
Przeznaczam do oddania w użyczenie na okres 10 lat, na rzecz Spółdzielni Socjalnej „STARACHOWICZANKA”, część nieruchomości gruntowej, położonej w Starachowicach przy ul. Bugaj, stanowiącej część działki oznaczonej w ewidencji gruntów i budynków m. Starachowice nr 10 (obręb 0001), będącej własnością Gminy Starachowice.
Fot. Archiwum
Reklama
Jak to jest? | 2021-09-09 14:51:33 napisał(a):
Czy radcy prawni Urzędu podpisują się pod takim stawianiem najemców pod ścianą? Czy aby znają prawo lokalowe? A tak na marginesie to na Bugaju miał postać PSZOK a nie baza Starachowiczanki... Takie było przecież uzasadnienie unieważnienia przetargu na sprzedaż tej działki..
Anty | 2021-09-09 21:35:50 napisał(a):
Z tą Starachowiczanką to już od dawna była śmierdząca sprawa. Najgorsza firma w mieście, a tak się nią zachwycają. Układy, układziki. A takiego syfu w mieście nie było od lat.
Mieszkanka | 2021-09-11 09:10:59 napisał(a):
Jaką bazę zyska, chyba raczej kolejne miejsce na niezgodne z prawem upychanie odpadów. Ale będziemy się temu dokładnie przyglądać i informować kogo trzeba o nieprawidłowościach.
mieszkaniec-emeryt | 2021-09-11 10:46:32 napisał(a):
ten kto korzysta z komunikacji miejskiej-widzi ;dziakalnosc w/w spoldzielni-podjezdza auto dostawcze na sygnalach swietlnych-obslua 3lub 4 osobowa-wysypuja smieci -bez sprzania wokol-a moze im za to nie placa-dzialalnosc w/w podmiotu -skandaliczna-to nie tylko moje zdanie..czy ten -;pseudo prezes -wie o tym-sprawa druga-auto -firmowe -rozbija sie synalek
gość do wysiedlenia | 2021-09-11 11:09:40 napisał(a):
Jacy radcy ? Ekipa najemna z okolicznych miast i wsi ?
gość mniej herbatek anty cholesterolowych. i śliwek w czekoladzie..... | 2021-09-11 11:13:38 napisał(a):
Będą pieniądze...
jak żeście zagłosowali tak macie i bardzo...
czyje konkretnie jest to oświadczenie?...
oj coś mi się zdaje ze to „premium”...
kukiz ma określenie na takich ludzi i raczej...
przecież capała i kinia to jedność, dwoje...
Wysiedlenia | 2021-09-09 14:06:22 napisał(a):
Jest jednak tzw. drugie dno jeżeli chodzi o wysiedlenia z Bugaju. Rodziny tam zamieszkałe otrzymują z Urzędu Miejskiego wypowiedzenia umów najmu i w zamian propozycje lokalu zamiennego ....do remontu. Gmina nie ma jednak pieniędzy na remonty tych lokali więc obarcza kosztami najemców. Uważam, że jak się planuje wysiedlenia ludzi z lokali komunalnych to trzeba wcześniej zabezpieczyć środki na przygotowanie lokali zamiennych. W przeciwnym razie jest to łamiąca prawo partyzantka...