Zatrzymane pod koniec września tego roku trzy osoby z jednej ze starachowickich firm, decyzją prokuratora za poręczeniem majątkowym zostały zwolnione z tymczasowego aresztu.
Przypomnijmy, że pod koniec września tego roku świętokrzyscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Kielcach prowadzili śledztwo w sprawie wyłudzenia dotacji unijnych przez firmę ze Starachowic. Jak wynikało z ustaleń śledczych, właściciel przedsiębiorstwa, wspólnie z osobami reprezentującymi firmę, chcąc uzyskać dofinansowanie na zakup linii technologicznej, przedłożyli faktury za pośrednictwem Staropolskiej Izby Przemysłowo- Handlowej w Kielcach, poświadczające nieprawdę na łączną kwotę ponad 2,5 mln euro. Z ustaleń wynikało, że faktury te miały zostać wystawione przez przedsiębiorstwo z Włoch, a linie technologiczne, których zakup finansowany był ze środków UE, nigdy nie zostały dostarczone do firmy. Łącznie w sprawie zarzuty usłyszało kilka osób w tym prezes i wiceprezes spółki.
W czwartek 10 listopada br. prokurator wydał postanowienie o uchyleniu tymczasowego aresztu dla trzech podejrzanych powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz i dodał, że prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze. - Osoby te wyszły z aresztu po wpłaceniu poręczeń majątkowych, są objęte dozorem policyjnym, mają zakaz opuszczania kraju. Wobec dwójki osób prokurator zastosował poręczenie osobiste - środek polegający na tym, że inna osoba poręcza, że osoba zwolniona z aresztu będzie się stawiać na wezwania - poinformował rzecznik prokuratury. Prezes firmy wyszedł na wolność po wpłaceniu 300 tysięcy złotych poręczenia majątkowego, wiceprezes i prawniczka po wpłaceniu po 100 tysięcy poręczenia każde.
Jak poinformował Prokopowicz, osoby przyznają się do stawianych zarzutów. Wszyscy złożyli wyjaśnienia, także w wyniku konfrontacji, które są zgodne z zebranym materiałem dowodowym i ustalonym przez śledczych stanem rzeczy. Śledztwo się nie kończy, nadal są prowadzone czynności w tej sprawie. Prokuratura czeka m.in. na informacje z Włoch.
Reklama
cóż | 2016-11-15 14:40:35 napisał(a):
Skoro się przyznali to dostaną ze 4 lata, wyjdą po trzech i wszyscy zapomną... Ciekawe tylko czy oddadzą te 2.5 miliona euro?!
star | 2016-11-15 18:22:01 napisał(a):
I tak im nic nie zrobią.
Benkowi zleciało,
pani doktor okulistka-za stara.
Jak wały kręcić to tylko w Starachowicach.
Darek | 2016-11-15 18:47:10 napisał(a):
Szkoda że tak się to wszystko potoczyło. Jednak szacunek za pomoc starachowickim klubom sportowym pozostanie na zawsze. Niech się Pan trzyma.
Do Darek | 2016-11-15 18:52:31 napisał(a):
No! Przecież tyle kasy co gość wpakował np. w Juvente. 3 liga była... ale o tym już się nie pamięta.
Darek | 2016-11-15 19:10:49 napisał(a):
Juventa Juventą a pamiętacie pierwszą ligę koszykówki kobiet w Starachowicach ?
ManyMany | 2016-11-15 19:15:28 napisał(a):
Są różne pomysły na kasę. W ostatnich dniach w gminie Mirzec harcował kominiarz reklamując swe usługi argumentem, że gmina dofinansowuje JEGO usługi a więc jest on tani. Jedni ufając swej gminie, inni myśląc, że jeśli to gminny kominiarz to lepiej z władzą nie zadzierać i zapłacić... Oczywiście żadnego dofinansowania przez urzędy do usług kominiarskich w Polsce nie było, nie ma i nie będzie. Kto nie wierzy, może sam zapytać w urzędzie swej gminy.
Gosc | 2016-11-15 20:35:27 napisał(a):
Można np podróżować za ocean za publiczne pieniądze w celu wziętym z księżyca. Dziś podali w tv fajne określenie apropo wyciągania kasy publicznej na różne sposoby, korupcja w białych rękawiczkach. A do tego oczywiście jeszcze istnieje korupcja polityczna. Jedna i druga zostanie w swoim czasie rozliczona...
artur | 2016-11-15 20:59:39 napisał(a):
ktoś myślał inaczej?
@ | 2016-11-16 08:17:08 napisał(a):
Wygląda na to, że niestety pomyłki nie było.
?? | 2016-11-16 08:31:26 napisał(a):
a co z aferą almaxu? nikt nie odpowie za kilka milionów nadpłaty z publicznych pieniędzy?!!
Gosc | 2016-11-16 08:56:26 napisał(a):
A co z Celsium, PGE, drzewami, konkursami, CBA i Pocheciem, USA, MZK na skraju upadłości?
Enter | 2016-11-16 08:57:18 napisał(a):
Jak zlikwidować konkurencyjną firmę? Proponujemy właścicielowi "wyjątkowo legalny interes". Kwota do zarobienia jest tak atrakcyjna, że właściciel załapuje przynętę. Potem delikatny "przeciek" do odpowiednich służb i firma znika z rynku. Można i tak
do Enter | 2016-11-16 09:36:36 napisał(a):
W tym naszym kraju można wszystko.A będzie jeszcze lepiej gdy wyjdzie plan Morawieckiego.Wrócimy wtedy do epoki wczesnego Gomułki -renacjonalizacje i wszechwiedzący urzędnicy państwowi,którzy przedsiębiorców traktować będą jak zło klasowe.Zakazy,nakazy ,kontrole itp-już po roku dobrej zmiany widać efekty w gospodarce-a to dopiero początek.
do enter | 2016-11-16 11:04:54 napisał(a):
W takim razie po co się przyznali biedaczki,
Chytry chłop ze Starachowic | 2016-11-16 14:41:36 napisał(a):
Zabrali wszechpaństwu 80% buty. Jaki spisek konkurencji ciulu??? Normalna regularna kryminalna sprawa, która dla chytrości, powtarzam dla chytrości odebrała im szacunek, spokój życia i upokorzyła.
Bez komentarza | 2016-11-17 18:14:39 napisał(a):
Masakra...sypneli kasą do kieszeni sędzią to nagle amnezji dostali sędziowie i nic się nie stało..a tu zwykłego człowieka ciągają po sądach bo przeszedł przez ulice nie po pasach albo wypił piwo na ławce na osiedlu...no ale przecież z czegoś psy (policja) i sędziwie muszą się utrzymać i najlepiej z pensji przeciętnego Kowalskiego ...
startowałaś z list sld u wątroby. a teraz...
bardzo cenna uwaga, przecież to takie proste....
dostała propozycje startu do euro parlamentu...
jesteś jednym wielkim dzbanem. lepiej żeby...
o matko ale te pochwały są akurat za to, że...
ala | 2016-11-15 14:34:21 napisał(a):
Od początku aresztowania do wypuszczenia na wolność ( za poręczeniem ) nigdzie nie pada nazwisko zatrzymanych. Taka kultura mediów czy właściwe zabezpieczenie osób, które są powiązane z innymi ważnymi. Nie wszystkich w państwie demokratycznym traktuje się jednakowo a szkoda.