Szlakowisko wraca do miasta. Budynek po byłym MOPS do wyburzenia

9214.nsmed

- Finalizuję sprawę wykupu nieruchomości przy Szlakowisku od prywatnych właścicieli - powiedział podczas czwartkowej [16.11.2017r.] konferencji prasowej prezydent Marek Materek. 

Kwota jaką miasto wynegocjowało to 850 tys. zł brutto. Płatność ma być w ratach przez najbliższe trzy lata. - Podjęcie takiej uchwały zaproponuję radnym podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej. Negocjacje rozpoczynały się od ceny 2 mln zł. Cena jaką ostatecznie uzgodniliśmy wynosi 850 tys. zł brutto - powiedział prezydent.

- Sylwester pod Gwiazdami ma odbyć się w tym roku na placu na Szlakowisku - dodał Materek.

Przy okazji, podczas konferencji zapytaliśmy prezydenta, co będzie dalej z budynkiem przy ulicy Pileckiego (dawna Krywki), w którym znajdował się kiedyś MOPS?Prezydent Materek odpowiedział, że były próby sprzedaży tego budynku, jednak nie było chętnych. W związku z tym w przyszłym roku budynek zostanie wyburzony, a na sprzedaż zostanie wystawiona działka. - Budynek znajduje się w coraz gorszym stanie. Nie chcieliśmy, żeby niszczał, dlatego ogłosiliśmy przetarg na sprzedaż. Pierwsza cena wynosiła około 1 miliona złotych. Później ta cena została obniżona. Mimo wszystko do tej pory nikt nie zainteresował się zakupem tej nieruchomości, tego budynku. Oczywiście można domyślać się dlaczego. Dlatego, że budynek mimo, iż stanowi pewną wartość, to trzeba bardzo dużo w niego zainwestować, żeby tam cokolwiek zrealizować. Poza tym wysokie sufity, stropy drewniane powodują, że ktoś kto chciałby tam zainwestować, musiałby wydać ogromne pieniądze, by z tego budynku można było cokolwiek zrobić. Dlatego nie czekając na to, że przyjdzie ktoś kto zainwestuje, bo to wydaje się trudne i pewnie jeszcze przez kilka lat powtarzalibyśmy przetargi na wyłonienie właściciela, gmina przedstawiła projekt wyburzenia budynku i udało się to przeforsować przez Radę Miejską. Rada Miejska zabezpieczyła na ten cel środki w budżecie gminy, dzięki temu możemy przygotować dokumentację dotyczącą rozbiórki i robimy to własnymi siłami. I w roku 2018 ten budynek zostanie wyburzony, a działka ponownie zostanie przeznaczona do sprzedaży. Myślę, że nie powinno być problemów, żeby znaleźć kupca. Nie chcielibyśmy sytuacji podobnej do budynku starego szpitala powiatowego, który niszczeje od blisko 10 lat. Wielokrotnie podejmowana była próba jego sprzedaży. I skończyło się tym, że konserwator zabytków zainteresował się tym obiektem i będzie go chciał w jakiś sposób chronić. W przypadku budynku po MOPS nie chcielibyśmy, aby taka sytuacja miała miejsce. Chcielibyśmy, aby na tej działce był zrealizowany obiekt, który będzie służył mieszkańcom, dlatego, że okolica będzie się też w najbliższych latach się zmieniała. Latem 2018 rozpoczną się prace przy rewitalizacji parku miejskiego - powiedział prezydent Materek. 

Mapka: FB Marek Materek, fot. MOPS archiwum Starachowice-Net.pl


 Reklama

Dodane: 19.11.17 | Odsłony: 588

Komentarze użytkowników

Mieszkaniec | 2017-11-19 09:11:21 napisał(a):

Szkoda pieniędzy na działkę której i tak by nikt nie kupił. Szkoda budynku na Krywki. Jest zabytkowy. To symbol dawnych Starachowic. Gdyby go odrestaurowac byłby piękny.

Po co | 2017-11-19 09:43:59 napisał(a):

Znowu działka na sprzedaż, a nie lepiej szanowny Panie Włodarzu postawić tam blok mieszkalny? Wszystko sprzedaje potem trzeba będzie wykupić z rąk prywatnych taka polityka. Miasto pieknieje a mieszkańcy pod most. O zgrozo!

abc | 2017-11-19 12:04:45 napisał(a):

No to "niezły" negocjator z urzędu. Kawał ugoru bez dostępu do drogi za to wykorzystywany jako wychodem dla okolicznych psów za 850 tyś. Nie ma to jak nie płacić swoimi pieniędzmi. A w mieście brud i dopiero śnieg go trochę przykryje.

Felus | 2017-11-19 12:40:44 napisał(a):

Zakup tej działki jest złym pomysłem. Niech sobie ja właściciel trzyma a nam co do tego? Na Krywki powinny powstać bloki mieszkalne. Wszystko sprzedadzą a ludzie maja się do lasu wynieść?

gość | 2017-11-19 16:13:21 napisał(a):

Jaka jest powierzchnia tej działki?

ala | 2017-11-19 16:59:53 napisał(a):

Miejmy nadzieję że radni mają trochę rozumu i nie kupią tego ugoru. Przecież wydamy tylko pieniądze i dla mieszkańców nic się nie zmieni. No bo co? Kolejna siłownia tam stanie? Mało "trawników" w mieście że jeszcze taki drogi trzeba kupić?

Huk | 2017-11-19 19:06:47 napisał(a):

Co za negocjator!!! Coś co nie jest dużo warte dla miasta kupi za prawie milion złotych!!! Brawo! Pewnie na kredyt???

Gość | 2017-11-19 19:37:53 napisał(a):

A wstępną wycenę ktoś zrobil? 1 milion bo tak się dwóch gości zgadalo? To jest poważne?

Lutek | 2017-11-20 08:39:02 napisał(a):

A działkę o tej samej powierzchni na targowisku miasto sprzedaje za 2 razy tyle co ta działka. Wiec co mówić, że cena kosmos!! Jak ktoś się nie zna na wycenie i wartości nieruchomości to niech nie zabiera głosu. A ta Na Szlakowisku jest miastu potrzebna na organizowanie imprez. Nie po to miasto włożyło już tam pieniądze, żeby teraz radni nie zgodzili się na sprzedaż. Po co płacić za każdym razem właścicielom za użytkowanie??

Realistycznie | 2017-11-20 08:54:11 napisał(a):

Do organizowania imprez to są 4 inne działki- plac pod skałkami, rynek, MOSiR i lubianka. Ale w naszym NYC to nie wystarcza. Żenada i tyle. Trzeba trochę zejść na ziemię.

@Lutek | 2017-11-20 09:14:10 napisał(a):

To może sprawdź jakie w planach jest przeznacznie działki na targowisku i tego kawałka ugoru bez dostępu do drogi

Realista | 2017-11-20 09:48:06 napisał(a):

Czas najwyższy zejść na ziemię i zacząć dbać o codzienne sprawy jak np. sprzątanie miasta, które jest strasznie zapuszczone. Czy ktoś widzi jakieś sprzątające ekipy, oprócz oczywiście SSM, która dba o swoje tereny? To wstyd i żenada!!! Ciągle tylko imprezy, miejsca pod imprezy, jakieś górnolotne ambicje na wyrost, a tu rzeczywistość skrzeczy !!!Mam nadzieję, że przyszła Rada Miasta weźmie się rzeczywiście do roboty, a nie będzie się tylko lansować przez budżet obywatelski!!! Fachowców tam trzeba wybrać, a nie starych wyjadaczy lub nie mających pojęcia dzieciaków !!!

atos | 2017-11-20 10:14:11 napisał(a):

może jeszcze da się to odkręcić i nie kupować tego kawałka placu?!!!! za takie chore pieniądze! po co nam, mieszkańcom to? tak jak i wykupienie domu przy fontannie na a.krajowej-miało o być zagospodarowane a po prostu powiększył się trawnik:(

gość | 2017-11-20 12:52:09 napisał(a):

Prezydent uważa, że powiaty są niepotrzebne a budynek na ul. Pileckiego to dawna siedziba starostwa powiatowego więc ją wyburzy. Swoją drogą jak to jest, że nieruchomość kiedyś powiatu dziś jest w rękach miasta? Prezydent z uporem odwołuje się do starego szpitala, którego powiat nie może spieniężyć zapominając o własnych i miasta doświadczeniach z tzw. pałacykiem. A kto pamięta dawną siedzibę WKU - piękny przedwojenny budynek też na ul.Pileckiego? Inny prezydent sprzedał go i nie ma po nim śladu?

targowica | 2017-11-20 14:29:17 napisał(a):

na pewno te plany Materek skonsultował z Różą Marią Grafin von und Hohenstein, ponieważ w piątek gościła w Starachowicach u seniorów. Skandal nad skandale.

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie