Prezydent miasta Marek Materek informując o gospodarce odpadami w mieście, wielokrotnie mówił, że gmina przymierza się do stworzenia własnego operatora. Powtarzał to także kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej Dróg i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim Ernest Kumek.
- Gmina podjęła się ambitnego planu zbudowania nowego systemu gospodarki odpadami opartego przede wszystkim na własnych podmiotach. W tym celu planujemy budowę gminnego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych na osiedlu Bugaj, a docelowo także sortowni odpadów segregowanych. Wybraliśmy firmę, która wykona dla gminy projekt dla budowy PSZOK. Odbiór i transport odpadów z terenu miasta przez jedną ze spółek należących do samorządu. Przygotowania do przejęcia zlecenia od stycznia 2022 roku trwają. Budowę Instalacji Odzysku Energii przez miejską spółkę Zakład Energetyki Cieplnej na działce na której aktualnie mieści się ciepłownia. W IOE paliwem będzie RDF czyli frakcje odpadów, które nie nadają się do recyklingu a mogą być wykorzystane jako paliwo do produkcji energii cieplnej i elektrycznej - mówił pod koniec kwietnia kierownik Kumek.
Na kwietniowej sesji Rady Miejskiej okazało się, że to Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ma zajmować się odbiorem i transportem odpadów z terenu miasta.
- Planujemy rozszerzenie zakresu działalności PWiK o odbiór bądź o odbiór i zagospodarowanie odpadów z terenu Starachowic i dwóch, trzech gmin, które są w spółce. Jest to trudne, ponieważ zadanie takie możemy tylko przyjąć z powierzenia, czyli w ramach in house. Zwróciliśmy się do kancelarii prawej, lada moment dostaniemy ekspertyzę, którą miasto oraz gminy otrzymają w celu pewności, że możemy objąć to zadanie, a gminy mogą nam je zlecić. Jesteśmy na stanowisku, że prezydent, burmistrz, wójtowie, będąc właścicielami spółki, mogą jej powierzyć zadania, które na ich rzecz ma wykonywać - powiedział prezes PWiK Jerzy Miśkiewicz, podając za przykład Jaworzno, gdzie tak to działa.
- PWiK przejmuje to zadanie. Analizujemy to od listopada zeszłego roku. Nie ja wymyślam. Posiłkuje się fachowcami. Niebawem będziemy mieli jasną, klarowną sytuację, jak to będzie wyglądało w latach następnych. Jesteśmy w kontakcie z dostawcami sprzętu. Na tą chwilę przebiega to spokojnie - powiedział Miśkiewicz i dodał, że jest zgoda pracowników miejskich wodociągów na to co włodarze planują w zakresie odbioru śmieci.
Reklama
gość | 2021-05-05 10:21:18 napisał(a):
Zabierzcie pojemniki z cmentarza ,bo nie mogę już na ten brak szacunku dla zmarłych spokojnie patrzeć.
gość | 2021-05-05 10:27:31 napisał(a):
Jakbym był prezydentem to takiego kolegę bym zwolnił w 10 minut.
Wezyr | 2021-05-05 10:59:17 napisał(a):
Kiedy podwyżki za wodę?
Jak tam Panie Materek wynik finansowy PWiK, czyżby strata?
Kiedy koniec modernizacji oczyszczalni ścieków?
Kiedy przestanie śmierdzieć?
Ile wynosi opóźnienie wykonawcy i ile kar umownych naliczono z tego tytułu?
PWiK smieciarki za co kupi? Znów kredyt?
Er28 | 2021-05-05 11:51:51 napisał(a):
No i te dzwony, których jako niepraktyczne ktoś się pozbył XD . Kupili je za Nasze ciężko zarobione pieniądze.... XD jaja jak berety.....XD
gość | 2021-05-05 12:16:58 napisał(a):
Warszawa zabieraj pojemniki na śmieci z cmentarza, chyba, że nie rozumiesz o co chodzi i zupełnie brak ci szacunku dla ludzi tam pochowanych. To nie śmietnik tylko cmentarz prezesie Warszawa.
gospodarz | 2021-05-05 13:50:20 napisał(a):
Niech się gmina * od śmieci i zostawi to wolnemu rynkowi.Prawem właściciela/dzierżawcy nieruchomości jest wybór odbiorcy jego odpadów i uzgodnienie z nim warunków. Czas skończyć z socjalizmem, nie widzę powodu płacić za czyjeś śmieci i dawać zarobic gminnym wybrańcom.
do przedmówcy | 2021-05-05 14:56:23 napisał(a):
A ponadto ustawy zabraniają gminom konkurować w dziedzinach, gdzie nie ma problemu z pozyskaniem wykonawców. Gmina może tworzyć własne jednostki, tylko w przypadku braku zainteresowania rynku wykonywaniem danych usług ściśle związanych z zadaniami własnymi gmin.
Do do | 2021-05-05 19:45:24 napisał(a):
C
Nie sądzę,
gość | 2021-05-05 20:49:42 napisał(a):
Nic nie trwa wiecznie.
gość | 2021-05-05 21:34:29 napisał(a):
Jak tam dyspozytorka ,zadowolona ?ha
viki | 2021-05-06 12:30:07 napisał(a):
Przestańcie wierzyć w te brednie opowiadane przez prezydenta i prezesa wodociągów PSZOK to jest znikomy punkt całego mechanizmu odbioru i zagospodarowanie odpadów komunalnych.Żeby przygotować profesjonalny zakład zagospodarowania odpadów komunalnych potrzebne jest około 150 mln zł . Zadania można przekazać w formie "in hous" jedynie spółdzielnią socjalnym których udziałowcem jest gmina i nie potrzeba do tego ekspertyz ale trochę podstawowej wiedzy a przede wszystkim zdrowego rozsądku .Ponadto mówienie o inwestycjach przez prezesa którego spółka generuje straty i " żyje" dzięki cyklicznym podwyżkom cen za wodę i ścieki zakrawa na tępy żart . W mojej skromnej opinii takim ludziom to nawet bym nie pozwolił "kury szczać prowadzać" bo i tak by to schrzanili.
Gość | 2021-05-06 13:25:30 napisał(a):
150 mln ? Toż to więcej niż koszt budowy IOE, skąd takie wyliczenia, masakra czego to ludzie nie wymyślą.
Wezyr | 2021-05-06 14:12:50 napisał(a):
Miejskie wodociągi zakończyły rok 2020 stratą w wysokości blisko 700 tys zł!
Za chwilę mieszkańców Starachowic czekają duże podwyżki za wodę. Podwyżki, których miało nie być a kolejny rok są panie Materek! Dziwnie drogo wychodzi też modernizacja oczyszczalni ścieków. Czy ktoś kompetentny nadzoruje jej przebieg?
I ta modernizacja powinna się już dawno skończyć a wykonawca i projektant powinni zapłacić kary umowne! Zapłacą?
Studzienki kanalizacyjne nie czyszczone za kadencji Materka wcale, ich stan wola o pomstę do nieba i dziwimy się przy większych opadach, że woda nie spływa do Kamiennej, tylko tworzy rozlewiska.
Wieść gminna niesie, ze prezes PWiK nie ma wysokich notowań u Materka(nie dostał też nagrody rocznej) i może niebawem być kozłem ofiarnym drenowania kieszeni mieszkańców Starachowic.
Do powyżej | 2021-05-06 14:39:57 napisał(a):
Taki był plan...Jak dotychczas idzie wszystko w.g planu. Zakończenie będzie ciekawostką. Oj,oj,oj.
do gość | 2021-05-06 15:26:55 napisał(a):
Jeżeli prezes pwik mówi cyt"planujemy rozszerzenie działalności o odbiór i zagospodarowanie odpadów" to oznacza że będzie zbierał śmieci ,poddawał recyklingowi,a co zostanie zagospodarowywał.Czyli chce prowadzić tzw zakład utylizacji odpadów a mówiąc prostym językiem wysypisko śmieci.Więc budowa takiej instalacji ze wszystkimi urządzeniami ,wykupem terenów,budową stref ochronnych itp oscyluje w kwocie 90÷150 mln zł albo chcesz mieć takie badziewie jak na Janik. Więc albo prezes nie wie o czym mówi albo mówi kompletne brednie.
Kram | 2021-05-07 06:31:13 napisał(a):
Zbierał i odprowadzał do instalacji ?
Mieszkaniec | 2021-05-07 07:32:21 napisał(a):
Nie ja wymyślam. Posiłkuje się fachowcami
Wiemy kto wymyśla, fachura od fb.
Misio | 2021-05-07 07:37:32 napisał(a):
W Jaworznie wymyslili ten cud w 2020 r. Obecnie ceny odbioru wzrosły tam z 22 do 32 zł. Bardzo dobry przyklad. Podam lepszy, w Starachowicach ZEC przejął transport. Efekty spektakularne, nic tylko podziwiać Hahahahahaha
Rura | 2021-05-07 10:34:06 napisał(a):
Jak firma która notuje tak duże straty na sprzedaży (nie potrafi zarządzać biznesem wodociągowym) i ogromne straty finansowe może przejmować nowy biznes śmieciowy???
jest żenujące to, że do rządzenia biorą...
urzędnik to ma być przede wszystkim...
o czym ty chrzanisz??? startować to sobie...
startowałaś z list sld u wątroby. a teraz...
bardzo cenna uwaga, przecież to takie proste....
Dlaczego? | 2021-05-05 09:15:42 napisał(a):
Dlaczego nie przekazać tego zadania do ZEC-u. Mają już komunikację i ciepłownictwo więc mogą odbierać śmieci jako paliwo do swojej spalarni. Spodziewać się należy kosmicznych cen za wywóz odpadów i ciepła.Przy okazji podrożeje woda i ścieki.Wszystkiego najlepszego ..