Wolne niedziele mogą oznaczać zwolnienia nawet 50 tysięcy osób

8033.nsmed

Ograniczenie zatrudnienia dotknie sprzedawców, pracowników ochrony, sprzątania, gastronomii czy magazynów informuje Federacja Przedsiębiorców Polskich.  

Zgłoszony przez związki zawodowe projekt ustawy wprowadzającej obowiązkowe wolne od pracy niedziele może skutkować gigantycznymi zwolnieniami. W najliczniej dotkniętych zawodach znajdą się sprzedawcy, pracownicy ochrony, sprzątania, gastronomii czy magazynów. Analiza zapotrzebowania galerii handlowych i największych sieci detalicznych – nie uwzględniając dyskontów – wskazuje, że 49 wolnych niedziel w roku to ograniczenie pracy o ponad 600 tysięcy roboczogodzin i około 50.000 etatów.

Do wzrostu bezrobocia z pewnością przyczyni się także planowane podwyższenie płacy minimalnej do 2.000 zł oraz ustanowienie najniższej stawki godzinowej na poziomie 13 zł od 1 stycznia 2017 roku. Koszty te będą ponosić zarówno podmioty prywatne, jak też administracja państwowa i samorządowa. Tak drastyczny wzrost kosztów pracy może oznaczać dodatkowe zwolnienia 45.000 pracowników.

„Obawiamy się gigantycznej skali zwolnień po wprowadzeniu wolnych niedziel – niestety, dotkną one osoby najmniej zarabiające i najtrudniej usytuowane na rynku pracy. Z pewnością sieci i galerie handlowe dostosują poziom kosztów do uzyskiwanych przychodów. Dlatego to właśnie pracownicy poniosą największe koszty wolnych niedziel. Trudno dziś oszacować skutki społeczne tego rozwiązania – nie ma jednak wątpliwości, że będą one dotkliwe. Także dla budżetu państwa, który będzie obciążony wyższymi kosztami ochrony bezrobotnych. Czy na pewno celem inicjatorów projektu jest taki efekt?” – mówi Tomasz Wojak, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Informacja nadesłana: Federacja Przedsiębiorców Polskich

Reklama

Dodane: 24.10.16 | Odsłony: 474 | komentarze (13)

Komentarze użytkowników

ja | 2016-10-24 10:47:32 napisał(a):

Chcą wolnych niedziel, będą mieć wolne życie, bo część załogi do zwolnienia. Przecież w sumie pracują tyle samo godzin i mają wolne na tygodniu. Mam im zazdrościć i żądać wolnych czwartków, nie mam jak spraw urzędowych załatwiać? A co ze studentami albo innymi ludźmi, którzy mogą dorabiać tylko w weekendy?? Jak zawsze uszczęśliwianie ludzi na siłę. A nie lepiej raz pomyśleć i dać ludziom wybór? Np niedziele płatne 200% i gwarantuję wam, że będą prosić sami o te dni. Nie - lepiej w naszym pięknym pisowskim kraju wszystkiego zwyczajnie zabronić!

Zbyszek | 2016-10-24 11:02:07 napisał(a):

Stek bzdur, ta sama prace będą musieli wykonać w 6 a nie 7 dni.Jak chcą pracować w niedzielę niech pracodawcy sami przychodzą do pracy w te dni.Przy okazji poszedłbym dalej i zabronił pracy w nocy,chyba że jest to ruch ciągły. Współczesny pracownik to niewolnik pracodawcy.

do Zbyszek | 2016-10-24 11:30:34 napisał(a):

a kto ci każe pracować? robisz sam siebie niewolnika. Jak ci się nie podobają warunki pracy i płacy to wypad do kraju gdzie są lepsze albo do lasu żywić się korzonkami, nikt cie do niczego nie zmusza

@zbyszek | 2016-10-24 11:32:17 napisał(a):

pierdoly piszesz. sklep bedzie dalej musial placic czynsz taki sam od metra za caly miesiac- nikt mu nie odliczy wolnych niedziel, obroty spadną w weekend, co za tym idzie bedzie mniejszy utarg miesieczny, taka prawda ze najwiecej osob robi zakupy w weekendy bo poprostu wtey maja na to czas. mniejszy utarg, wyciagnac kasy dalej bedzie trzeba tyle samo by oplacic wszelkie oplaty, zaplacic wynagrodzenie itp. przychod bedzie mniejszy. na co sklep nie moze sobie pozwolic i piewsza rzecza nie bedzie negocjowanie ceny z najmu powierzchni ani zmniejszanie pensji pracoownikom by wyjsc na to samo co wczesniej. poprostu zwolni sie kilku pracownikow. koszty sklepu zwiazane z nadwyzką pracowników w stosunku do ilosci dni handlowych spadna, inni pracownicy utrzymaja taka sama pensje a zarobek sklepu pozostanie bez zmian. caly czas nie rozumiesz ze sklep by utrzymać dotychczasowy przychód miesięczny w zamian za wolne niedziele pozbędzie sie kilku pracownikow by wyrównac różnice w kasie? to są koncerny ich jednostka nie obchodzi. kasa ma sie zgadzać.

$ | 2016-10-24 11:47:44 napisał(a):

A może lepiej postawić na jakość towarów i obslugi klienta? Wszystko zależy od nas klientów. Nikt nikogo nie zmusi do robienia zakupów w niedzielę. Jakoś kiedyś dało się zjeść niedzielny obiad z rodziną. Może warto zadbać o to coś co powinno być ważniejsze od mamony?

lala | 2016-10-24 13:16:57 napisał(a):

powiedz to tym co prace stracą jak nie będą mieli za co nawet czego na obiad podać swojej rodzinie w ta niedziele ktorą beda mieli przymusowo wolna. jakosc towarów masz na mysli pewnie i cene. taaaa.... powiedz o tym emerytom co maja 800 zl emerytury by kupowali drozsze "lepsze jakosciowo" produkty dla dobra spoleczenstwa. bez mamony nie przezyjesz taka prawda. gdyby bylo mniejsze bezrobocie , wieksze pensje to moze i niedziele wolne by na nikim wrazenia nie zrobily. poprostu nizsze pensje by byly. a jak juz jest najnizsza krajowa to nie ma z czego schodzic wiec trzeba zwolnic. za duzo rodzin zyje za minimum a teraz jeszcze tego zostana ppozbawieni. i wszyscy co maja wiecej niz 1800zl będą sie madrowac o poswieceniu dla rodziny a nie mamony. wlasnie dlatego niektorzy decyduja se pracowac w niedziele dla tej rodziny ktora staraja sie utrzymac za wszelka cene. zmuszanie ich do siedzenia i patrzenia w sufit bo ktos bardziej majetny zadecydowal za nich ze niedziela bedzie dniem zbijania bakow "dla rodziny", lezeniem na kanapie i ogladaniem tv, bo na lody juz nie wyjdziesz ani do kawiarni skoro beda zamkniete,kiedy rownie dobrze moglby przyczynic sie z wlasnej woli do podreperowania budzetu rodzinnego. gratuluje pensji w takiej wysokości ze kilkadziesiąt-kilkaset zł miesiecznie mniej jest dla was nieodczuwalne. nie zmuszajmy innych do robienia tego co sami uwazamy za sluszne a dla innych jest niepotrzebne. nie badzmy sumieniem innych tlumaczac to dbaniem o czyjas tam rodzine. kazdy czlowiek i rodzina wie co dla niej jest najlepsze i w imie czego sie poswieca. nie chce pracowac w niedziele? to zmienia sie prace na taka w ktorej nie ma tego obowiazku. niech tam na gorze lepiej pomysla sobie o jakims zmniejszeniu se\woich absurdalnych pensyjek by dolozyc tym co maja najnizsze krajowe. moze w glowkach by im sie tak nie przewracalo. wtedy niech sobie robią wolne niedziele ale w pierwszej kolejniosci niech zadbaja o to by zwykli szarzy obywatele nie odczuli w kieszeni tych przymusowych dni wolnych

Do @zbyszek | 2016-10-24 13:24:51 napisał(a):

Wg Ciebie to najlepiej aby sklepy były czynne 24h ,a pracownik tyral po 18h na dobę i spał na zapleczu sklepy, będzie jeszcze taniej.Zrozum że jeżeli sklepy będą zamknięte w niedzielę te sama ilość pieniędzy wydasz w innym dniu tygodnia i do obsługi większej ilości klientów na tygodniu będzie potrzebna większa liczba pracowników.a Ty poswiecisz niedziela dla rodziny.

$$ | 2016-10-24 14:07:22 napisał(a):

Ile jedzenia jest marnowanego tego trudno nie zauważyć. Pewnie z tej głębokiej biedy i nędzy. I tylko po to aby zapchać rozdęte brzuszydło. Podobnie rzecz się ma w związku z zbliżającym świętem. Ile trzeba wydać na kwiatu znicze aby zaspokoić.. tylko co? A może to tylko ta kosztowna tradycja?

maja | 2016-10-24 16:45:54 napisał(a):

Większe zakupy będziemy robić w soboty i wydamy tyle samo, utargi na pewno nie spadną.Gadanina o tym, że trzeba będzie zwalniać pracowników to tylko straszenie i usprawiedliwianie się przed ewentualnymi zwolnieniami. Będzie na kogo zwalić. Pracownik sklepu to też człowiek, chciałby odpocząć i spędzić czas z rodziną czy znajomymi. Mądry jest ten kto nie pracuje w sieciówkach. Ja też czasami robię zakupy w niedzielę ale zawsze mam wyrzuty sumienia, że pozbawiam kogoś wolnego czasu. Pracodawcy jak chcą niech sami pracują.

ja | 2016-10-24 19:43:10 napisał(a):

maja, widać, że nie umiesz liczyć, bo to, że ludzie zrobią zakupy w sobotę to zysk dla sklepu i właściciel się z Tobą nie podzieli. Natomiast będzie miał do dyspozycji wiele godzin mniej - w przypadku np. tesco czynnego od 6:00 do 24:00 to 18 godzin mniej razy liczba pracowników potrzebnych na zmianie. Wiesz co to znaczy? To znaczy, że będziesz mieć wolną niedzielę od poniedziałku do niedzieli :)

Zbyszek | 2016-10-25 07:24:53 napisał(a):

@ja,to Ty nie umiesz liczyć, jeżeli zrobię zakupy w sobotę a nie w niedzielę to wiąże się z tym że o tyle ludzi będzie więcej w inne dni tygodnia i do obsługi ich będzie potrzebna większa ilość ludzi, zarzucanie winy na wolne niedziele to mydlenie ludziom oczu i usprawiedliwiania swojej polityki neokolonialnej.

@zbyszek | 2016-10-25 08:35:25 napisał(a):

jako ex pracownik sieciowki uswiadomie ci: nie wazne ile bedzie klientow. zmiana zawsze bedzie liczyla tyle samo osob do obslugi. sieciowka ma na tym zarobic a nie dokladan niepotrzebnie dla siebie pracownikow. pracodawca nie bedzie sie zastanawial czy przyjdzie 10 klientow mniej czy 10 wiecej . zmiana bedzie liczyla tyle samo osob i ta ilosc osob bedzie musiala obsluzyc tyle klientow ile przyjdzie. masz zbyt wygórowane mniemanie o pracodawcach w sieciowkach ze codzien analizuja jak w szachach kogo i gdzie ustawic. tym bardziej skoro mowimy o tylko o 1 dniu przerwy w handlu a nie kilku. gra nie warta swieczki naprawde. zauwazyles zwiekszona ilosc mniej dni roboczych to bedzie znaczyc mniej zapotrzebowania na prace. tym samym ta prace co zostanie bedzie moglo wykonac mniej osob. wiec na logike bedac przedsiebiorca sam bys nie narazal sie na koszty wieksze niz musisz zatrudniajac nadwyzke pracowników. pracodawcy nie czuja sie wolontariuszami- oni maja swoj biznes by zarabiac i tylko dlatego. a przynajmniej sieciowki i koncerny

Pracownica sieciówki | 2016-10-25 08:47:11 napisał(a):

W sieciówce w której pracuje, już wiadomo że jak wejdą wolne niedziele odejdzie z samej hali 14 osób. I gdzie pójdą ? Pewnie ktoś powie że 1300 to mało. Może i mało ale więcej niż nic ! Rozglądałyśmy się nie raz za inna pracą i jakoś nie widać innych perspektyw, a tu jeszcze odpadnie sporo osób ze szkół. Dobra zmiana nie ma co !

Skomentuj!
Aby dodać komentarz należy potwierdzić akceptację regulaminu
portalu www.starachowice-net.pl, klikając w kwadrat.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
System rejestruje adresy IP. Nadużycia związane z treścią
komentarzy można zgłaszać na: kontakt@starachowice-net.pl




Ostatnie komentarze w serwisie