Urząd Miejski zachęca, aby we wtorek 19 września br. starachowiczanie korzystali z komunikacji miejskiej. Przez cały dzień MZK będzie woziło kierowców za darmo. Warunkiem jest okazanie dowodu rejestracyjnego. „Przez cały dzień! Zadbaj o środowisko! Nie stój w korku! Zaoszczędź czas i pieniądze! Pokaż dowód rejestracyjny i nie kasuj biletu! Jedź autobusem za darmo!” można przeczytać na plakacie.
Ponadto tego dnia planowana jest przejażdżka rowerowa.
16.45 – zbiórka na parkingu obok Galerii Skałka
17.00 – wyjazd spod Galerii Skałka do Centrum Handlowego Galardia
17.30 – pogadanki z Policją i Strażą Miejską, gry i zabawy.
Jak informują organizatorzy, dla każdego rowerzysty miła niespodzianka na końcu trasy.
Info/fot: UM Starachowice
Reklama
MZK? | 2017-09-15 11:53:01 napisał(a):
Bilet miesięczny 100 zł.
Koszt samochodu. Do pracy 16km (w obie strony). 22 dni x 16km = 352km. 352:100=3.52 3.52x12L LPG = 43L LPG x 2.10zł=90,30zł (+ nie czekam na autobus i nie lecę na i z przystanku)
Czym opłaca się jeździć? (a mogę rozłożyć koszty zabierając 4 osoby)
szkoda | 2017-09-16 10:18:15 napisał(a):
MZK w mieście ledwo zipie i zamiast się rozwijać od lat się zwija i zwinąć nie może. Może gdyby wreszcie było kilku przewoźników prywatnych to byłaby konkurencja i staraliby się o klienta. Nie opłaci się jeździć bo jest drogo i źle zaplanowane to wszystko.
LPG?TDI? | 2017-09-16 13:22:24 napisał(a):
@MZK? Słabiutko. Niecałe 120 zł rocznie zysku. Dodaj ubezpieczenie, przegląd, mycie samochodu. To koszty jednej strony. Druga - publiczna strona: to ktoś musi budować miejsca postojowe zarówno w miejscach zamieszkania (koszt podatnika) jak i miejscach pracy. Pół biedy jak domek, a i tak są pozastawiane uliczki, Na osiedlach miejsca brak. Dolicz sobie zatem te koszty do tego porównania. No i poza tym komunikacja publiczna to nie tylko dojazdy pracownicze. Szkoły, zakupy itp. Ale co tam, jeśli doliczysz koszt jednego dnia w tygodniu więcej (sobota na zakupy, imprezę, odwiedziny rodziny,znajomego) już idzie 104 zł. Do tego dochodzą zanieczyszczenia, większe korki, itp. Owszem, przy przejazdach łączonych koszt spada, ale żeby matematycznie było opłacalne ze wszystkimi składowymi to przynajmniej 3 osoby musiałyby jeździć... Na pewno wygoda jest większa, ale w pojedynkę dla jednej osoby się nie opłaca - dziękuję za udowodnienie :P
MZK? | 2017-09-16 19:37:37 napisał(a):
Tak się składa że nie jestem singlem. Mam żonę i dzieci więc bilety miesieczne to 350zł. Pracę zaczynam przed godz. 8 (szkoła po drodze). Samochód parkuję na własnym terenie (domek), pod moim miejscem pracy może parkować ok. 30 samochodów (stoi max 6-7), kończę pracę jak MAN itp. rozjadą się do domów (korki), nie mam problemu żeby zostawić samochód 200-400 m od miejsca gdzie mam coś załatwić i przejść się na nogach (dla mnie wystarcza parkingów). Na zakupy autobusem... toż to sama przyjemność latać na przestanek z "siatami" i liczyć że autobus będzie (góra) za 10-15 min.
Kończąc. Jakby MZK było OK to by powietrza nie woziło.
Ja wolę własnym transportem się poruszać, ale każdy ma prawo wyboru.
Toja | 2017-09-16 20:44:57 napisał(a):
za te ceny biletów to autobus powinien mi pod dom podjechać. A teraz bez żartów, faktycznie wydając 100 zł na bilet miesięczny to naprawdę o 50 zł za dużo, wolę autem jeździć wydać na miesiąc te 70 zł na LPG ( z południa na kościelną )ale choćby nawet miałbym wydać dwa razy tyle to i tak wolałbym autem ( oczywiście do roboty) komfort, brak smrodu jak to latem bywa, brak tłumów przy targowicy idp. itd.
Toja | 2017-09-16 21:03:08 napisał(a):
i jeszcze jedno teraz to człowiek zabiegany, utrzymanie rodziny, prywatne usługi - tylko auto. 15 lat temu, w technikum pamiętam dobrze wolałem iść na piechotę z południa do Oxfordu na 1-go Maja, 25 min w jedną stronę.
LPG?TDI? | 2017-09-17 10:24:34 napisał(a):
@MZK?Ale teraz to już przesadzasz i ciągniesz temat wyłącznie pod siebie. Masz prawo wypowiedzieć się w swoim imieniu - OK. Ale zobacz, gdyby wszyscy mieli i robili tak samo jak Ty to byś się nie dostał do swojej pracy. Inaczej: ja praktycznie nie korzystam ze służby zdrowia, a płacę składki - mogę wówczas mówić zlikwidujcie NFZ i publicznie oraz zakontraktowane niepubliczne placówki. System komunikacji publicznej w takim mieście jak Starachowice powinien działać. Na pewno tu potrzebna konkretna reforma, zarówno w układzie komunikacyjnym, z priorytetem w ruchu drogowym, jak i organizacyjnym firmy, wliczając w to zwolnienia nieefektywnych pracowników.
Toja | 2017-09-17 10:42:53 napisał(a):
Masz rację ale MZK powinno jakoś zachęcić do jazdy autobusem a nie odstraszać, tańsze bilety, bo jak na razie to autem wychodzi taniej, autobusy są przecież w miarę nowe, ładnie wyglądają i w miarę wygodne. Więcej kursów i mniejsza cena biletów
MZK? | 2017-09-17 16:06:31 napisał(a):
Czy ja napisałem, żeby zlikwidować MZK? Pokazałem tylko, że przy obecnych cenach, liczbie kursów oraz połączeniach (o czym nie pisałem) dla mnie samochód prywatny wygrywa z komunikacją miejską. W dużych miastach pewnie jest odwrotnie (tramwaje, bus pasy, metro).
do MZK | 2017-09-18 12:47:19 napisał(a):
Ja nawet za darmo nie wsiądę do zasyfiałego autobusu.A takie właśnie jeżdżą po naszych ulicach.Brudne w środku a i na zewnątrz też
wyglądają fatalnie.No a ostatnie grafiti to już szczyt brzydoty.Takie to działania Materka.
agent | 2017-09-20 12:27:02 napisał(a):
Z TEGO CO LUDZIE MÓWIĄ,to w MZK jest hostel dla ukrainek i ukrainków,do czego doszło-a bł cpn-a teraz ma być noclegownia ale poziom.
starostwo utonie w słodkich pierdach….
dobrymi chęciami jest piekło usłane.
chyba nie miałeś okazji, żeby sprawdzić...
piotr 2 nie będzie starosta bo ma swoje...
a kinia taka uśmiechnięta w uśmiechniętych...
ilona | 2017-09-15 11:22:48 napisał(a):
Fajna akcja. Może zamiast rozładowywać korki w mieście budowami rond i ulic, wystarczyłoby usprawnić komunikację miejską i obniżyć ceny biletów, tak żeby nie opylało się jeździć autem? Część rowerami, część autobusami. Mniej aut na drogach, mniejsze korki, mniejsze zanieczyszczenia, zdrowiej.