W poniedziałek 18 maja br. wieczorem na skrzyżowaniu alei Św. Jana Pawła II i ulicy Żytniej w Starachowicach samochód osobowy wymusił pierwszeństwo.
- Do zdarzenia doszło po godzinie 19.00. Kierująca samochodem Volvo 34-letnia mieszkanka Starachowic, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo poruszającemu się motorowerem 66-latkowi. Kobieta była trzeźwa. Poszkodowany, mieszkaniec Starachowic, został zabrany do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim - mówi rzecznik prasowy starachowickich policjantów sierżant sztabowy Paweł Kusiak i dodaje, że mężczyzna jest w stanie zagrażającym życiu.
Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin policjanci wykonywali czynności. Kobiecie zatrzymano prawo jazdy, a finał sprawy będzie w sądzie.
Dodane: 19.05.20 | Odsłony: 668 | komentarze (2)Znafca | 2020-05-19 10:08:05 napisał(a):
Volvo XC40 więc zapewne jakaś pani doktor.
Jak można nie zobaczyć motorowerzysty w słoneczny dzień? Okulary od maseczki zaparowały?
przecież prezydent obiecywał lepsze jutro...
to dlaczego z tymi pretensjami nie...
człowieku j×××ćpisy to są peowcy bo to...
jeżeli tst skoligaci się teraz z pis to...
oczywistą oczywistością jest fakt,że...
max | 2020-05-19 09:30:41 napisał(a):
Widziałem kiedyś blond lejdi skręcającą w lewo białą skodą (suw). Z przodu w foteliku taki, może dwulatek. W prawej ręce opartej nadgarstkiem na kierownicy trzymała różowe etui, znaczy fon. W lewej kanapkę i coś w tym fonie tam z pod nienaturalnie wykrzywionego trzy centymetrowego paznokcia opuszkiem przesuwała po ekranie. Mistrzostwo w czystym wydaniu, głupoty. A wczoraj kolesia prawie zawinąłem na dużym skuterze. Lewa ręka na kierownicy, a w prawej fon. To chyba brat tej pani z tej skody musiał być, albo kuzyn mentalny.