Za miesiąc mowy końcowe w tzw. aferze śmieciowej

Sprawa w tzw. aferze śmieciowej zbliża się ku końcowi. Na wtorek 2 kwietnia zostały zaplanowane mowy końcowe.

Dziś 5 marca br. w Sądzie Rejonowym w Starachowicach odbyła się kolejna rozprawa w tzw. aferze śmieciowej.

Przypomnijmy, że sprawa dotyczy umowy, którą miasto podpisało na 10 lat z firmą Almax w 2006 roku oraz późniejszych zawieranych do umowy aneksów. Było ich 5. Uwagi miała Regionalna Izba Obrachunkowa, a w 2013 roku dokumentom przyjrzeli się członkowie starachowickiej Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej. Zarzuty postawiono oskarżonym w lipcu 2016 roku, a pierwsza rozprawa odbyła się w marcu 2017r.

Na ławie oskarżonych zasiada dwoje urzędników i dwóch samorządowców. Była kierownik jednego z referatów Urzędu Miejskiego Małgorzata K. oraz Marcin G. również jeden z kierowników w magistracie oraz były prezydent Starachowic Wojciech Bernatowicz (nie chciał, by jego nazwisko było skrócone) oraz Sylwester Kwiecień (nie chciał, by jego nazwisko było skrócone).

Podczas dzisiejszej rozprawy przesłuchiwanych było dwoje świadków. Była pracownica referatu gospodarki komunalnej w Urzędzie Miejskiej oraz były radny PiS w Radzie Miejskiej.

Sędzia Joanna Kucy dopytywała byłą pracownicę magistratu, oto kto w jej referacie zajmował się dokumentami związanymi z firmą Almax. Sędzia pytała także o spotkania jakie odbywała oskarżona kierowniczka K. z pracownicą Almaxu. – Wydaje mi się, że te spotkania miały charakter służbowy. Jako pracownicy nie byliśmy przy nich obecni – zeznała świadek P. Sędzia pytała także o obliczenia, których miała dokonać jedna z pracownic referatu pani B. – Pani B. pokazywała mi odręczne wyliczenia. W jej mniemaniu dopatrzyła się nieprawidłowości, ale to wiem od niej. Ponadto pani B. pokazała mi, że pod jakimś aneksem do umowy z Almaxem była podpięta karteczka z wyliczeniami matematycznymi, ale nie pamiętam którego aneksu te wyliczenia matematyczne dotyczyły. Moim zdaniem, po charakterze pisma, wyliczenia te sporządziła pani K. i z tego co pamiętam jest tam jej podpis. Pani B. kilkukrotnie próbowała zwrócić uwagę pani K. na nieprawidłowości. Od pani B. wiem, że była u pani K. kilkukrotnie – mówiła dzisiaj przed sądem świadek P.

Następnie zeznawał były radny Rady Miejskiej N. Oskarżony Wojciech  Bernatowicz zadawał mu pytania dotyczące sesji Rady Miejskiej z 2009 roku, podczas, której radni uchwalali stawki za wywóz śmieci od mieszkańców. Przypomniał sytuację, że na komisji radni zgodzili się na stawkę 6,30 zł, po czym na sesji Rady Miejskiej została zaproponowana przez część radnych stawka 6,02. – Na jakiej podstawie została wyliczona stawka zaproponowana przez radnych? Czy dokonywał pan obliczeń? Czy stawka była podana w ciemno? – Dopytywał świadka były prezydent. – Nie pamiętam, abym osobiście dokonywał jakiś wyliczeń – odpowiedział świadek N.

Po przesłuchaniach sędzia Joanna Kucy przystąpiła do ujawniania pozostałych dowodów. Odczytane zostały zeznania nieżyjącego Zbigniewa Rafalskiego. Ponadto sędzia zaczęła odczytywanie zeznań 23 świadków. Są pośród nich byli prezesi miejskich spółek, pracownicy firmy Almax, pracownicy Urzędu Miejskiego. Dzisiaj zostały oczytane zeznania 5 osób. Pozostałe zostaną odczytane na kolejnej rozprawie 2 kwietnia 2019r. Początek o godz. 10.00.

Poprzednie artykułu [kliknij]

Zabrania się kopiowania i udostępniania treści pochodzących z archiwum serwisu www.starachowice-net.pl bez podawania źródła