W Biuletynie Informacji Publicznej zamieszczono ogłoszenie, że gmina poszukuje wykonawcy (lub wykonawców) do realizacji nakładek asfaltowych na drogach gruntowych, tj. ulicach: Kasztanowej, Wiśniowej, Czereśniowej i Zgodnej.
– Do budżetu miasta pozyskujemy środki m.in. ze sprzedaży nieruchomości. Staramy się je wykorzystywać na inwestycje długo wyczekiwane przez mieszkańców. Do takich należy modernizacja – budowa dróg, które nigdy nie miały utwardzonej nawierzchni. W minionych latach musieliśmy uregulować sprawy własnościowe, co uniemożliwiało nam realizację tych inwestycji wcześniej – mówi prezydent miasta Marek Materek.
Po przetargu okaże się, na jaką wartość potencjalni wykonawcy wycenili realizację zadania. Firmy zainteresowane udziałem w postępowaniu mają czas do 17 listopada 2025 roku na złożenie dokumentów.
Jeśli wykonawca zostanie wyłoniony w przetargu, będzie miał sześć miesięcy od daty podpisania umowy na przeprowadzenie inwestycji.
ul. Czereśniowa i ul. Wiśniowa: wymiana istniejących nawierzchni bitumicznych oraz wzmocnienie istniejących podbudów. Łączna długość przebudowywanego odcinka wynosi 370 m.
ul. Zgodna: wymiana istniejącej nawierzchni bitumicznej oraz wzmocnienie istniejących podbudów. Długość przebudowywanego odcinka wynosi 156 m.
ul. Kasztanowa: wymiana istniejącej nawierzchni bitumicznej oraz wzmocnienie istniejących podbudów. Długość przebudowywanego odcinka wynosi 202 m.
Dodane: 02.11.25 | Odsłony: 579Jonas | 2025-11-02 16:09:52 napisał(a):
Myślał, myślał i... wymyślił!
Znalazł sobie "uzasadnienie" dla wyprzedaży terenów zielonych w centrum miasta. Filozofia Materka jest naprawdę zdumiewająca. Wg niego, żeby poprawić byt dla garstki osób,
to trzeba obniżyć jakość życia tysięcy mieszkańców(!!!).
Gdyby nawet było w tym trochę prawdy, to nie tędy droga panie Materek. Za ogromne pieniądze (327 tys. zł), które Materek otrzymał od mieszkańców za ub. rok, wypadałoby bardziej się przyłożyć do rozwiązywania problemów - szukać dróg korzystnych dla wszystkich, a nie iść na skróty - jedni zyskują kosztem drugich.
Oczywiście wiadomo, że jest to tylko obłudne tłumaczenie,
podobne do tego, związanego z miejscami do parkowania.
Materek postanowił "rozwiązać" problem i... sprzedał je.
W efekcie jest jeszcze większy chaos, bo miejsca stoją puste,
ale nie można na nich parkować, bo są sprzedane.
Do tej pory parkowano tam rotacyjnie - było wolne, to się parkowało, a teraz "właściciel" pojedzie do pracy, w delegację czy na wczasy, i nie można tam zaparkować.
Tak Materek dba o DOBRO większości.
Ważniejsze są pieniążki, niż porządne załatwienie sprawy.
Zarobki Materka są imponujące. W 2024 - 327 tys., w 2023 - 241 tys., w 2021 - 177 tys. zł.
Ale jeszcze większe wrażenie robią podwyżki - o kilkadziesiąt
tysięcy co roku lub co 2 lata!
Te Starachowice, to wyjątkowo dobre miejsce dla niektórych.
czegoś tu nie rozumiem. przebudowa...
jak to rozumieć ? nowo powstałe centrum...
poroniony pomysł w tym miejscu.tam nie ma miejsca
a gdzie koalicja obywatelska która odpowiada...
a gdzie byli obydwaj panowie skrzydłowi ze...
dr | 2025-11-02 16:04:23 napisał(a):
Jak coś robicie lub naprawiacie, to proszę robić to dobrze. Nie tak dawno naprawiana była ulica przy której mieszkam. Zostały wycięte prostokąty, następnie położona masa bitumiczna, i CO teraz są góry i doliny nie da się przejechać, buja jak na statku!!!!!!!!!
Pracownik jak pracownik ale NADZÓR to chyba był pijany!