Księga Starachowic oczami dziecka

W sercu Starachowic, w przestrzeni Centrum Kreatywności Pałacyk, przez cały rok rozbrzmiewały śmiechy i historie, które rodziły się w wyobraźni najmłodszych – takimi słowami rozpoczyna się „Księga Starachowic oczami dziecka”, czyli zapis wspólnych przygód, magicznych i kreatywnych chwil oraz dowód na to, jak potężna jest wyobraźnia, gdy tylko pozwolimy jej rozkwitnąć.

W środowy poranek dzieci ze starachowickich przedszkoli wzięły udział w wielkiej akcji wspólnego czytania tej Księgi. Do czytania historii o wyjątkowym dębie „Dębuś”, poszukiwaniu skarbów przez przedszkolaki i przygodach dzieci zaproszeni zostali przedstawiciele władz miasta, jednostek kultury, organizacji pozarządowych oraz jeden z twórców księgi – Przemysław Skowron ze swoim synem Jasiem.

- Wspólnie z naszymi wspaniałymi przedszkolakami przenieśliśmy się dziś w niezwykłą podróż po Starachowicach – tych prawdziwych i tych z dziecięcej wyobraźni. Czytaliśmy bajki o naszym mieście, odkrywaliśmy jego sekrety i wspólnie udowodniliśmy jak kreatywne są nasze dzieciaki. A to wszystko za sprawą niezwykłej „Księgi Starachowic”, czyli zapisie przygód, magicznych i kreatywnych chwil – powiedział Prezydent Miasta Starachowice Marek Materek, który dziś osobiście przeczytał jeden z rozdziałów księgi.

Projekt Kreatywne Przedszkolaki zjednoczył dzieci, rodziców i lokalną społeczność, pokazując, że kreatywność nie zna granic.

- Każde dziecko jest małym twórcą wielkich opowieści, a każdy z nas może być przewodnikiem po tym fascynującym świecie bajek – powiedziała Monika Bujnowska, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 11.

„Jedenastka” znalazła się w gronie placówek, które czuwały nad całością tego projektu. Poza Przedszkolem Miejskim nr 11 z Oddziałami Integracyjnymi im. Misia Uszatka w projekt zaangażowały się Przedszkole Miejskie nr 14 im. Jana Brzechwy oraz Centrum Kreatywności Pałacyk.

- Gratulacje dla twórców tego projektu. Było kolorowo, radośnie i bardzo kreatywnie! Dziękujemy wszystkim małym uczestnikom i ich opiekunom za wspólny czas. Tak właśnie rodzi się lokalna miłość do miejsca, w którym mieszkamy – podkreślił Zastępca Prezydenta Miasta Marcin Gołębiowski.