Mieszkańcy ul. Emilii Plater i Langiewicza w Starachowicach skarżą się na bywalców boiska sportowego zlokalizowanego w pobliżu ich domów. I nie mają na myśli dziennych użytkowników korzystających z terenu zgodnie z jego przeznaczeniem, a nocnych bywalców, którzy imprezując tam notorycznie łamią ciszę nocną i zostawiają po sobie mnóstwo śmieci, które często lądują w ogródkach.
Z prośbą o interwencję zgłosiła się do Redakcji starsza pani.
W trakcie telefonicznej rozmowy prosiła o interwencję w Urzędzie Miejskim. Jej zdaniem zamykanie boiska na noc ograniczyłoby nocne libacje.
Rzecznik Urzędu Miejskiego Leszek Kowalski odpowiedział, że w przypadku zakłócania porządku publicznego przez osoby trzecie mieszkańcy mają prawo zgłosić ten fakt służbom mundurowym.
- Straż Miejska w ramach swoich obowiązków służbowych podejmuje działania w przypadku każdego zgłoszenia. Taką interwencję strażnicy podjęli w tym miejscu chociażby w ubiegłą środę i była ona skuteczna. Jestem przekonany, że na kolejne zgłaszane interwencje również zostaną podjęte działania, zgodnie ze zgłoszeniami mieszkańców – mówi Kowalski.
Zdaniem rozmówczyni podjeżdżające w tą okolicę patrole działają chwilowo. – Jedzie oznakowany radiowóz, to imprezowicze znikają. Służby porządkowe odjeżdżają, a wielbiciele spożywania trunków pod chmurką wracają – komentuje seniorka.
Jak wyjaśnia rzecznik Kowalski, teren w okolicy boiska wielofunkcyjnego na osiedlu Południe, placu zabaw oraz skateparku przy ulicy Pustowójtówny, to miejsce na mapie Starachowic, które należy do tych gdzie Straż Miejska zwraca szczególną uwagę na ewentualne zakłócanie porządku publicznego czy hałasowanie. - Nasi strażnicy prowadzą działania patrolowe w tym miejscu, a w okresie wakacji są one jeszcze bardziej zintensyfikowane. To między innymi zasługa założenia na tę lokalizację tzw. karty zadań doraźnych. Sygnały od mieszkańców oraz głos miejskich radnych sprawił, że w okresie wakacji strażnicy patrolują to miejsce dwa razy w ciągu dnia. Patrole odbywają się na obu zmianach – mówi Kowalski
Na pytanie czy tylko na noc boisko mogłoby być zamykane, np. przez Straż Miejską odpowiedź padła, że „boisko na osiedlu nie jest zamykane”. - Chcemy zachęcać młodych ludzi do uprawiania sportu. Obiekty są otwarte, aby zwiększać aktywność mieszkańców miasta. Zachęcamy do korzystania z boiska zgodnie z przeznaczeniem tj. do gry w piłkę nożną. Nie planujemy wypraszać grających z terenu boiska, nie planujemy utrudniać dostępu do sportu – mówi rzecznik Kowalski.
W okolicy jest monitoring?
- Co do samego monitoringu, to w to miejsce skierowane są kamery i na bieżąco można obserwować sytuację, a w przypadku niepokojących zdarzeń niezwłocznie zainterweniować. Urząd Miejski planuje wymianę tych kamer na nowocześniejsze, a w planach jest również rozbudowa systemu o dodatkowe kamery. Wszystko po to, aby zwiększyć jakość obrazu i poprawić bezpieczeństwo mieszkańców – dodaje rzecznik Urzędu Miejskiego Leszek Kowalski.
Dodane: 29.07.24 | Odsłony: 2646aa | 2024-07-29 09:00:28 napisał(a):
Wszystko zamknąć, zlikwidować. Policję i Straż Miejska też, bo nie będą mieli co robić jak nic nie będzie.
Wezyr | 2024-07-29 09:11:55 napisał(a):
Kiedyś sytuacja była rozwiązana systemowo. Na boisku o godzinie 23 gasły światła a konserwator z Miejskieh Hali Sportowej zamykał boisko i rano o 7 było ponownie otwierane. Tam są kamery a mimo to nikt nie ściga sprawców wandalizmu. Teren jest bardzo zaniedbany, plac zabaw wola o pomstę do nieba( zagraża życiu i zdrowiu użytkowników)Już raz w tym roku był zamknięty po interwencji radnego Rączki( między innymi wystawało mnóstwo gwoździ i śrub). Zniszczona jest mała architektura a teren jest zaśmiecony.
To teren rekreacyjny i temu ma służyć a nie imprezą pod chmurką dlatego nie podoba mi się odpowiedź urzędu miasta.
Ludzie zgłaszają problem to trzeba reagować, bo oni chcą tylko spokojnie mieszkać!
Wezyr | 2024-07-29 09:12:52 napisał(a):
Światła gasły na boisku o 22( tak było ustawiony zegar).
do Wezyr | 2024-07-29 09:34:21 napisał(a):
O tym właśnie pisałem. Nie ma opiekuna więc lepiej nie zamykać obiektów na noc , bo kto je rano otworzy? MOSiR kompletnie nie nadaje się do opieki nad obiektami sportowymi, jedynie do koszenia trawy.. Rzecznik klepie głupoty o monitorowaniu obiektów...dwa razy dziennie czyli wcale.
mieszkaniec | 2024-07-29 09:39:30 napisał(a):
Po 22 z boiska nie korzystają sportowcy tylko gówniarze z miasta, zjeżdżają się darmową komunikacją miejską, kupują w pobliskiej Żabce alkohol i mają darmowe miejsce do libacji. Obowiązkiem MOSIR-u jest nadzorowanie przestrzegania regulaminu boiska. Trzeba zmusić właścicieli terenu do przestrzegania porządku.
Rts | 2024-07-29 10:11:44 napisał(a):
Głupie tłumaczenie rzecznika, skoro jest problem to trzeba go rozwiązać! A nie wnerwiać ludzi głupim tłumaczeniem!
Wezyr | 2024-07-29 10:45:16 napisał(a):
@do Wezyr
Mosir nie nadaje się obecnie nawet do koszenia trawy( stan placów zabaw,zbiornika Piachy,czy Lubianka - choć tu po interwencji wyplewiono teren zielony między ścieżką rowerową a chodnikiem).
Pisałem kiedyś, że na miejscu Materka zatrudniłbym 5 ochroniarzy na okres wakacji. To pomogło by rozwiązać tanio kilka problemów.
Trzeba też dbać o to co zostało zbudowane teraz mamy przykład Lubianki i sypiącego się mola i drewnianych ciągów pieszych.
I znów winny jest Materek, bo wyraził zgodę na zmniejszenie o blisko połowę grubości desek w stosunku do tego co było w projekcie. Mam nadzieję, że Wykonawcy zostało potrącone z tego tytułu wynagrodzenie zgodnie z kosztorysem i powstał kosztorys zamienny( bo suma jest w tym przypadku duża).
Jak jesteśmy przy Mosirze to od czterech lat nie działa tam system monitorujący w czasie rzeczywistym parametry wody na Jrytej Pływalni!( popsuł się komputer na jego ekranie było na wykresach wodac dozowanie chemi nasenowej i jej wartosci w wodzie,wiadomo też na tychmiast było o nieprawidłowościach gdyż przy awarii był uruchamiany alarm i konserwator mógł reagować natychmiast. Mamy przykład awarii na Pływalni w Warszawie dziś administracja ma stawiane zarzuty( u nas też mogłaby prokuratura wejść i z marszu wejść i takie zarzuty stawiać. Bo użytkownicy Pływalni nie są bezpieczni, bo jak mogą być kiedy parametry chemiczne wody nie są kontrolowane należycie a aparatura,którą ma nasz basen obecnie przekłamuje dane pokazujac np skoki PH powyżej 10 czy temperaturę w basenach na poziomie minus 12 stopni Celsjusza!
Remont Pływalni to też sprawa dla komisji rewizyjnej i dalej prokuratury! Zakupiono nowa centrale webtylacyjną za ponad milion złotych i nie działa jak powinna a konserwatorzy mówią,że stara działa lepiej! Dlatego są na obiekcie pootwierane okna!( okna wszystkie muszą być zamknięte aby wentylacja mogła działać prawidłowo!). Do tego doprowadzili aby mróz zniszczył baseny letnie( kto zapłaci za zakup nowych sond i innych podzespołów aby je uruchomić w przyszłości?).
PS czy MOSiR zwrócił już swym pracownikom kilkaset tysięcy złotych składek na ZUS, których niezgodnie z prawem covidowym nie zapłacił ? Przecież odsetki płacicie z własnej kieszeni. Na co więc czekacie?
PS gdzie są radni?
Kdymena Gos | 2024-07-29 11:01:45 napisał(a):
Problem istnieje od lat głównie z tej przyczyny, że okoliczni mieszkańcy to właśnie Seniorzy, którzy z powodu mniejszej zdolności użytkowania techniki oraz w trosce o swoje zdrowie, życie, mienie nie podejmują żadnych konkretnych działań.
Pytanie do Pana rzecznika Kowalskiego czy to nie właśnie ta grupa ludzi powinna mieć zapewnione spokojny sen i możliwość odpoczynku na swoim tarasie , który często jest jedyną możliwością przebywania na świeżym powietrzu? Podczas gdy zmuszeni są do wysłuchiwania wyszukanych wulgaryzmów,ponieważ użytkownicy obiektu sportowego nie zwracają uwagi na położenie boiska wśród domów jednorodzinnych.
Mam nadzieję, że poświęci Pan czas na zgłębienie tematu i rozwiązanie problemu.
Zamykanie boiska na noc jest wymogiem koniecznym i w tym temacie powinny zostać podjęte odpowiednie działania.
Obesrwator | 2024-07-29 15:48:21 napisał(a):
Może ktoś z Radnych ma ochotę na poważnie podjąć temat? najlepiej ktoś nie powiązany z Mosirem ... ze świeżym umysłem? zaproszenie do mieszkańców, konsultacje, pomysły, realizacja i po sprawie. To nie jest tylko problem domków, HP i HBossaka, też nie sypia... całkowity brak zainteresowania, lans na nowych obiektach zdecydowanie lepiej się "opłaca" niż opieka nad starszymi..
Bi | 2024-07-29 18:37:09 napisał(a):
A co nocnymi imprezami nad Lubianką? Tu też nasz władca zrobił imprezownie pod oknami mieszkańców i jest zadowolony. Nadzoru żadnego. Policji a tym bardziej SM nie widać. Powolna demolka cudu za miliony.
Mieszkańcy wkur..., ale ważniejsi są tzw "turyści". Lans na FB reszta się nie liczy
Max | 2024-07-30 16:03:12 napisał(a):
Władza pluje zwykłym mieszkańcom w twarz.
Trzeba regulamin wywiesić (sarkazm).
Prawnik | 2024-08-01 09:29:39 napisał(a):
Obiekt przy odrobinie zaangażowania do zamknięcia, ze względu na brak jakichkolwiek norm technicznych i błędnej lokalizacji. Brak przed jego budową zapewne konsultacji z mieszkańcami, istna samowolka na ten czas. Dochodzi do tego nieudaczność zarządcy czyli Mosir i mamy co mamy..
Masa takich obiektów w Polsce jest zamykana a mieszkańcy występują o odszkodowania. Dochodzi do tego nieudaczność zarządcy czyli Mosir i mamy co mamy..
''Chcemy zachęcać młodych ludzi do uprawiania sportu. Obiekty są otwarte, aby zwiększać aktywność mieszkańców miasta '' - panie rzeczniku ... po 22.00 jest cisza nocna, więc obiekt nie musi być już otwarty ... a w dzień do 22.00 paragraf 51 KK "zakłócanie spokoju" idealny na poziom hałasa dobiegajacy z obiektu ..
mieszkaniec | 2024-08-02 08:06:14 napisał(a):
Niestety policja i SM nie chcą interweniować. Patrolują w dzień, kiedy bawią się tam dzieci.
Zdarzało się że wezwano radiowóz i przyjechał a "baletnicy" w tym czasie wyszli z boiska, a za pięć minut byli z powrotem. Tak jakby wiedzieli o interwencji. Chyba trzeba będzie się skrzyknąć i złożyć pozew zbiorowy w związku z nieprzestrzeganiem Regulaminu.
Jasnowidz | 2024-08-02 11:22:53 napisał(a):
Tylko kto zacznie to skrzyknięcie ? Wszyscy narzekają i siedzą za firankami ... czekajac na wstawiennictwo innych ... tak to nie działa, nie reagujesz, nie masz... proste. Kolejny g..burza a problem pozostaje, pan rzecznik coś tam wiedzial i powiedział, Mosir udaje krzewiciela tężyzny wśród młodzieży z dostępem 24 H do zdezolowanych obiektów a pan dyrektor Mosiru chyba udaje że nie widzi "aby do wiosny".. Bareja by się nie powstydził ..
Radny bezradny | 2024-08-02 16:17:29 napisał(a):
Po co ta dyskusja?wieczorem i nocą nikt tam nie gra w piłkę tylko chleje wódę i drze mordę.Koniec i kropka
mieszkaniec okolic | 2024-08-06 08:19:44 napisał(a):
Dnia 09.08 (piątek) ok. godz.10 zostanie przeprowadzona kontrola przez PINB, odnośnie wykorzystania boiska niezgodnie z pierwotnym przeznaczeniem. Zainteresowane osoby (okoliczni mieszkańcy) mogą przybyć na boisko i poinformować o nieprawidłowościach. Jeżeli ktoś zechce zadbać o swoje sprawy to kontakt tel. 664600099 (do południa).
do powyżej | 2024-08-06 08:44:13 napisał(a):
No jak liczysz na nadzór budowlany to żebyś się nie zdziwił
zainteresowany do mieszkańca okolic | 2024-08-06 12:50:23 napisał(a):
podany telefon jest do organizatora spotkania z ramienia mieszkańców ?
mieszkaniec okolic | 2024-08-23 07:47:55 napisał(a):
Mieszkańcy osiedla też podjęli działania i poproszono o interwencję Radnego.Link do interpelacji:
https://bip.um.starachowice.pl/index.php?type=4&name=bt29&func=selectsite&value[0]=249881
Może P. Kowalski, łącznie z mocodawcą, zmienią swoje stanowisko odnośnie udostępniania boiska i łamania ustawy o wychowaniu w trzeźwości.
bardzo fajna impreza. tania i ciekawa. man...
jakim trzeba mieć skrzywiony nienawiścią...
..tylko śniętych ryb w zalewie brody ..jasiu...
@Łukasz jest zgoda na przedłużenie do...
"kierowca pojazdu był trzeźwy", a czy...
Rzecznik | 2024-07-29 08:07:56 napisał(a):
nie mieszka w pobliżu boiska więc olewa ten problem mieszkańców.O pracy policji i straży miejskiej szkoda nawet mówić, bo są to działania pozorowane. Myślę, że jest wiele miejsc gdzie pijane towarzystwo rozrabia bez żadnych przeszkód. Przykładem jest choćby teren SP11 gdzie mimo interw3encji mieszkańców nic się nie zmienia.Zarówno policja jak i straż miejska nie zaglądają tu ani w dzień ani w nocy. Problem polega na tym, że tymi obiektami nikt się nie opiekuje...