Parszów bez wypadków?

19252.nsmed

Komitet społeczny „Parszów bez wypadków” zbiera podpisy pod petycją, która zostanie skierowana do lokalnych władz samorządowych oraz do wiadomości Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Starostwa Powiatowego w Starachowicach. 

Natomiast dzisiaj 8 stycznia 2025 r. o godzinie 16.30 odbędzie się „Interwencja” - program reporterski TVP 3 Kielce i Radia Kielce. Realizowany w Parszowie przy Ośrodku Zdrowia. W programie może wziąć udział każda zainteresowana osoba.

Poniżej treść petycji: 

My Mieszkańcy Parszowa, mający na uwadze bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich zwracamy się do Pana Burmistrza Miasta i Gminy Wąchock, do Radnych Rady Miejskiej w Wąchocku, oraz do Pani Ewy Maciąg – Przewodniczącej Rady Miejskiej w Wąchocku z petycją dotyczącą poprawy bezpieczeństwa pieszych poruszających się po drodze nr 42 oraz kierujących poruszających się po tej drodze.

My mieszkańcy od lat obserwujemy liczne przypadki niebezpiecznych sytuacji na drodze krajowej nr 42 biegnącej przez Parszów. Od roku 2018 na drodze krajowej 42, na odcinku przebiegającym przez Parszów doszło do 12 wypadków drogowych, w tym 5 śmiertelnych, 7 wypadków zakończonych ciężkimi obrażeniami, 94 kolizji. Część z tych wypadków spowodowana była nadmierną prędkościom lub złamaniem innych przepisów ruchu drogowego. 

Mieszkańcy Parszowa którzy sąsiadują z drogą nr. 42 są każdego dnia świadkami łamania przepisów przez kierujących, przekraczania prędkości, wyprzedzania w miejscach niedozwolonych, czy wymuszania pierwszeństwa przed pieszymi przechodzącymi w miejscach do tego wyznaczonych – na tzw. pasach.

Ostatnie tragiczne wydarzenia, takie jak śmierć 14-letniej Natalii, brutalnie uświadomiły nam, jak niebezpieczna jest droga 42 dla mieszkańców Parszowa. Codzienne dojazdy dzieci do szkoły, wyjścia na zakupy czy wizyty u lekarza stały się dla nas walką o życie. Nie możemy dłużej tolerować sytuacji, w której śmierć na drodze jest w naszej miejscowości niemal codziennością. 

Dlatego, My mieszkańcy Parszowa zwracamy się do Państwa o podjęcie działań polegających na:

1. Zainstalowaniu na odcinku drogi nr. 42 odcinkowego pomiaru prędkości lub

2. Zainstalowaniu na każdym z 4 przejść dla pieszych sygnalizacji świetlnej wraz z systemem monitorującym wykroczenia polegające na przejechaniu przez przejście dla pieszych w chwili, gdy nadawany jest światło czerwone

3. Zainstalowaniu nad każdym przejściem dla pieszych dodatkowego oznakowania wraz z oświetleniem, które zwiększyłoby bezpieczeństwo pieszych.

My mieszkańcy Parszowa, chcemy mieszkać w bezpiecznej okolicy, wolnej od wypadków, potrąceń czy innych zdarzeń związanych z ruchem na drodze nr. 42. Uważamy, że działania wymienione w Naszej Petycji są niezbędne i należy je wykonać jak najszybszym czasie. Jako mieszkańcy nie zgadzamy się na to, aby nasi bliscy ginęli na drodze, cierpieli z powodu wypadków drogowych, czy byli skazani na niebezpieczeństwo związane z codziennym funkcjonowaniem w sąsiedztwie drogi nr. 42. 

Dlatego domagamy się od Państwa natychmiastowych działań w zakresie Państwa kompetencji, działań, które przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa na drodze nr.42.

Dlatego też, domagamy się pilnej realizacji wszystkich punktów zawartych w naszej petycji. Jesteśmy przekonani, że podjęte przez Państwa działania pozwolą stworzyć bezpieczniejsze środowisko dla wszystkich mieszkańców Parszowa.

Dodane: 08.01.25 | Odsłony: 1466

Komentarze użytkowników

mieszkaniec | 2025-01-08 08:40:29 napisał(a):

a może uświadamianie pieszych żeby nie włazili prosto pod koła? Wiecie co się stało z kierowcą któremu ta dziewczynka wbiegła prosto pod auto? Miał kamerę, wszystko było widać a Wy i tak szkalujecie kierowców

Karol | 2025-01-08 08:45:07 napisał(a):

Gdzie tam ktoś szkaluje kierowców?

ff | 2025-01-08 11:56:48 napisał(a):

Żadne inwestycje w tą drogę nie będą już podejmowane. Po otwarciu obwodnicy Wąchocka droga 42 przestanie być drogą krajową, ruchu już tam dużego nie będzie

Bart | 2025-01-08 12:22:46 napisał(a):

No właśnie mnóstwo ludzi ma ciągle pretensje do kierowców. A przedmówca ma rację. Przecież niedługo będzie obwodnica, więc ruch się znacznie zmniejszyć. Nie wchodzić pod auto to nikt nie zginie niepotrzebnie

Kocijan | 2025-01-08 12:25:48 napisał(a):

Co to za tekst walka o życie? Jakby piesi uważali to nikt by nie zginął. Pieszemu lepiej dostrzec auto niz kierowcy pieszego i to jeszcze po ciemku ubranego na czarno

Do wyżej | 2025-01-08 13:04:12 napisał(a):

Święta prawda.Piesi w ogóle nie upewniają się czy mogą wejść na pasy tylko wchodzą jakby byli nieśmiertelni. A kretyńska nowelizacja przepisów tylko ich w tym utwierdza, że są na prawie.

kierowca | 2025-01-08 14:52:13 napisał(a):

Tak zostało zmienione prawo , nie ma wieczoru żeby w sts zakapturzony pieszy z telefonem przy uchu nie wjechał na pasy. Ale przecież ma pierwszeństwo bo tak zdecydował jeden z drugim idiotą na wiejskiej. Uczono nas jak zachować się przed wejściem na pasy i jezdnie i komu to przeszkadzało??????

arti | 2025-01-08 15:57:31 napisał(a):

czytam i myślę że jak nie w jedną to w drugą stronę a ja powiem tak dość często jeżdżę tą trasą i 1 kierowcy różnie się zachowują, 2 piesi od dawna wyłączyli myślenie (zapytam i co z tego że wsadzą mnie do więzienia i dostaniesz dożywotnią rentę jak przez swoją głupotę będziesz kaleką?) zaczyna pojawiać się problem saren (mnie też wyskoczyła) myślę że warto pomyśleć o rozwiązaniu ale nie na chwilę nie dla wyborów ale korzystając z rozumu (rządzący to też mam obawy)

Piesi i kierowcy | 2025-01-08 17:42:08 napisał(a):

powinni uważać. Obarczanie winą jednej strony, bez wzięcia pod uwagę drugiej to przynajmniej nieporozumienie.

Pieszy (każdy jeden!) ma uważać na przejściu, bo w starciu z samochodem właściwie nie ma szans. Pieszy musi zachować szczególną ostrożność przechodząc przez jezdnię (art. 13 ust. 1 ustawy - Prawo o ruchu drogowym). Definicja "szczególnej ostrożności" - art. 2 pkt 22) ww. ustawy. Przejście nie jest "tunelem nieśmiertelności" - na nim też trzeba odpowiednio szybko reagować na zmieniającą się sytuację.
Kierowca też musi zachować szczególną ostrożność (art. 26 ust. 1 ww. ustawy) zbliżając się do przejścia.
Wina leży tu po obu stronach - kierowca nie hamował, piesi nie zachowali szczególnej ostrożności... I dlatego są wypadki (w tym śmiertelne). Przykre, ale dopóki nie zaczniemy myśleć (jako kierowcy i piesi) nie tylko za siebie ale i za innych na drodze to nic z tego nie będzie.

Przepis przepisem a życie życiem... Przepis może się zmienić, zostać uchylony lub przywrócony (na lepsze albo gorsze) a życie w takim przypadku - można co najmniej solidnie nadszarpnąć. Po co to? Warto? Moim zdaniem nie.

Tak samo nie pomogą patrole Policji czy inne "cudowne" rozwiązania. Myślenia - za siebie i innych nie zastąpi nic.



Ostatnie komentarze w serwisie