Starachowiccy policjanci zatrzymali 33-letniego mieszkańca gminy Wąchock podejrzewanego o kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna miał około 3,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia.
We wtorek 2 grudnia br. rano, dyżurny starachowickiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w miejscowości Parszów w przydrożnym rowie leży motorower. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów. Mundurowi zauważyli opisywany pojazd, a w jego pobliżu mężczyznę.
Jak się okazało był to 33-letni mieszkaniec gminy Wąchock, który będąc w stanie nietrzeźwości wracał motorowerem z pracy do domu. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Badanie alkomatem wykazało, że miał około 3,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. 33-latkowi grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Powyższy przypadek jest wyrazem dużego braku odpowiedzialności ze strony kierującego. Pamiętajmy! Jazda w stanie nietrzeźwości niesie za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragicznego wypadku.
Policjanci apelują o trzeźwość za kierownicą.
źródło: KPP w Starachowicach
Reklama
przed wyborami w tst obsadzili podobno nawet...
naczelnym strategiem był niedojszły. jak...
mam pytanie dlaczego ludzie są nie nauczalni...
tu nie liczą się kompetencje tylko...
a byliście kiedyś w gabinecie tego pana....
jaja | 2014-12-06 09:26:19 napisał(a):
se, robicie jak by się ***** po trzeźwemu, to by było po chłopie.