We wtorek 31 października po godzinie 17.00 doszło do wypadku na Alei Niepodległości w Starachowicach, w okolicy stacji paliw.
Jak powiedziała oficer prasowy starachowickich policjantów Monika Kalinowska, kierujący Oplem 74-letni starachowiczanin, podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu Suzuki, 64-latkowi. W wyniku zderzenia, obydwaj kierujący oraz ich pasażerki, zostali zabrani do szpitala, skąd po udzielonej pomocy zwolniono ich do domu. 74-latkowi za rażące nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego zostało zatrzymane prawo jazdy i teraz sprawą zajmie się sąd powiedziała Kalinowska.
Na miejscu obecni byli również strażacy. Działania Straży Pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu źródeł zasilania w obu pojazdach oraz pomocy załodze karetki w ewakuacji poszkodowanych z pojazdów. W działaniach brały udział 2 zastępy z JRG w Starachowicach oraz powracający z ćwiczeń SLRR Nissan wraz z dowódcą JRG.
Fot. KP PSP Starachowice
Dodane: 02.11.17 | Odsłony: 587po kilku miesiącach rządów koalicji 13...
dobrze ze ty włączasz. tak się bały tej...
i dobrze, że miała taką czapkę, tak...
już naprawił powiatowy Środowiskowy dom...
przecież prezydent obiecywał lepsze jutro...