Na łamach portalu Zarząd Powiatu przeprasza zwolnionego dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych Leszka Śmigasa. Treść oświadczenia, jakie powiat musiał zamieścić w mediach wynika z ugody zawartej w drodze mediacji sądowej pomiędzy stronami. Treść oświadczenia [kliknij]. W oświadczeniu wymieniana jest uchwała nr 22/2019. Z jej treścią możecie zapoznać się w BIP [kliknij].
Zapytaliśmy w starostwie o koszty zawartej ugody.
- Panu Leszkowi Śmigasowi zostanie wypłacone odszkodowanie w wysokości stanowiącej równowartość 3-miesięcznego wynagrodzenia. Starostwo Powiatowe nie jest zobowiązane do poniesienia kosztów sądowych zakończonego postępowania. Zamieszczenie oświadczenia w mediach kosztowało łącznie niespełna 400 zł brutto – odpowiedziała na pytania w sprawie kosztów rzecznik Zarządu Powiatu Anna Ciesielska.
Dopytaliśmy o wartość „3-miesięcznego wynagrodzenia”, jednak starostwo nie podaje konkretnej kwoty. - W związku z tym, że pan Leszek Śmigas nie jest już dyrektorem ZDP w Starachowicach, nie możemy podać wysokości odszkodowania, jakie zostało mu wypłacone. Byłoby to bowiem ujawnienie części jego przychodów, do czego brak jest już zobowiązania w związku z tym, że pan Śmigas nie pełni już funkcji kierowniczej w samorządowej jednostce organizacyjnej – odpisała portalowi rzeczniczka.
***
W oświadczeniu majątkowym za 2018 rok byłego dyrektora, umieszczonym w Biuletynie Informacji publicznej, można przeczytać, że osiągnął dochód z tytułu wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 104 892, 58 zł czyli około 8740 zł miesięcznie. Co za tym idzie, można przypuszczać, że wartość odszkodowania może wynieść około 26 tysięcy złotych.
Fot. Leszek Śmigas (za zgodą do publikacji wizerunku)
Dodane: 08.07.19 | Odsłony: 491 | komentarze (8)Przekonany | 2019-07-08 12:45:20 napisał(a):
Odszkodowanie powinien wypłacić zarząd z własnych pieniędzy.Nauczyloby rozumu tych co glosowali za odwołaniem dyrektora
KAmil | 2019-07-08 12:54:14 napisał(a):
Strasznie zarozumiały i arogancki człowiek. Byłem kiedyś światkiem jak potraktował starszą kobietę w miejscu publicznym jak jakiegoś śmiecia...
aa | 2019-07-08 13:45:05 napisał(a):
A to tatuś wypowiadał się na sesji na temat zwolnienia Śmigasa? A wiadomo już jakie kwalifikacje ma tatuś?
Asfalt | 2019-07-08 13:55:55 napisał(a):
Taka polityka ma być. Starsi na emerkę a dzidziusie do roboty za publiczne piniądze. Bo ze starym nie ma rozmowy. Stary się zna za dobrze. Młody z młodym dogadają zestaw zabawek i listę bajek oraz mitów obowiązujących. Napis na skarpie wskaże pijanym kierowcom gdzie są. Śmigas mistrzem uprzejmości nie jest ale dawał radę.
zadowolony | 2019-07-08 14:12:26 napisał(a):
Bardzo uprzejmy i kompetentny gość. Rozmawiał ze sklepikarzami przy okazji remontu ulicy Piłsudskiego i co ważniejsze zrealizował ich postulaty.
szkodnik | 2019-07-09 22:10:16 napisał(a):
Śmigas to największy szkodnik i marnotrawca . Może w powiecie coś zrobił ale w mieście to tylko szkodził. Arogant pierwsza klasa uważał się , że poziadał wszystkie rozumy, nic nie zrobił aby odkorkować miasto. Przeciwnik ścieżek rowerowych czego są efekty.
Do szkodnik | 2019-07-10 06:53:43 napisał(a):
Napewno piszesz o Smogasie? Przecież to wypisz, wymaluj :) :) :)... wiadomo kto
dla was platfusy każdy kto nie lubi...
wypociny lokalnych pisowców można...
konfidencja obywatelska, kotłownia to turbo rak
25 osób na jednym wolnym pasie. na...
mieszkam w sochaczewie, tam basen jest dwa...
obserwator | 2019-07-08 12:15:05 napisał(a):
co prawda Pan Smigas miał swoje nieprzejednane zdanie i wtajemniczeni wiedzą ze był uparty. Był fachowcem w swoim fachu lecz zwolnic kogoś takiego tez trzeba umieć.A jak nie, to było go zostawić tylko prostować kręte ścieżki. Jednak patrząc na wizje telewizje powiatu to pod wielkim znakiem zapytania staja inwestycje drogowe w powiecie. a o wiadukcie to chyba zapomnieć.