Dom Pomocy Społecznej w Starachowicach na ostatniej prostej w walce z koronawirusem [VIDEO]

13326.nsmed

Dom Pomocy Społecznej w Starachowicach przechodzi trudny czas w związku z koronawirusem. Pomoc dla pensjonariuszy oraz pracowników DPS-u organizowała m.in. poseł PiS Agata Wojtyszek. Dzisiaj 17 lipca br. podczas konferencji prasowej parlamentarzystka dziękowała i tym dużym, jak Orlen i tym małym, jak sklep spożywczy z ulicy Bema, za pomoc niesioną DPS-owi. Ponadto przekazała dla DPS-u fartuchy uszyte przez Pracownię Dekoratorską pani Agnieszki Szczytkutowicz. 

- Działania podjęte zarówno przez panią dyrektor Anetę Świercz, jak i Starostwo Powiatowe w Starachowicach i wiele innych instytucji spowodowały, że sytuacja jest coraz lepsza. Możemy mówić już o 16 ozdrowieńcach. To bardzo dużo. Jeszcze część osób przebywa w szpitalu, ale są pod dobrą opieką w szpitalu w Starachowicach. Dziś chciałabym przekazać na ręce pani dyrektor fartuchy uszyte przez Pracownię Dekoratorską pani Agnieszki Szczytkutowicz. Jest to 50 fartuchów - mówiła poseł Wojtyszek.

Parlamentarzystka podziękowała za przekazane wsparcie DPS-owi: Orlenowi, siostrom Dominikanom z Krakowa, Domu Pomocy Społecznej ze Skarżyska-Kamiennej. Ojcom zakonnikom, którzy pracowali w starachowickim DPS wspierając personel. Żołnierzom Wojsk Obrony Terytorialnej. Ponadto podziękowała dyrektor Anecie Świercz i pracownikom DPS-u za troskę, dzięki czemu jednostka wychodzi już na prostą. 

W spotkaniu z dziennikarzami udział brała też dyrektor DPS Aneta Świercz. Jeszcze zza bramy placówki dziękowała poseł Wojtyszek, Starostwu Powiatowemu, Urzędowi Wojewódzkiemu oraz wszystkim darczyńcom za okazaną pomoc, za wsparcie i za dobre słowo. 

Zobacz NAGRANIE [kliknij]

Dodane: 17.07.20 | Odsłony: 559
Tagi:

Komentarze użytkowników

Lodzia | 2020-07-19 10:06:27 napisał(a):

Mam pytanie do pni Dyrektor: kiedy pensjonariusze DPS w Starachowicach będą mogli spotkać się z rodzinami? Mija już 129 dzień kiedy nie można opuszczać DPS i być odwiedzanym przez bliskich. Zgoda wojewody już jest i teraz decyzja w rękach Pani Dyrektor by cofnąć zakazy. Pracownicy pracują normalnie czyli wchodzą i wychodzą z DPS a reszta jak w niewoli.

Dramat | 2020-07-19 14:02:06 napisał(a):

To dzięki dramatycznemu wysiłkowi posłanki, która dostarczyła fartuchy do DPS-u natychmiast sytuacja się poprawiła ...

Gość | 2020-07-19 16:18:42 napisał(a):

Ale zenada, od histori z PAKS coraz gorzej

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie