Informacja dla rodziców dzieci 6-letnich z terenu miasta Starachowice

mirek | 2012-01-30 09:08:46 napisał(a):

pani szlezak oszczędzż pani wstydu naszemu ukochanemu miastu i odejdż z zajmowanego stanowiska vice, pani mocodawca już parę miesięcy siedzi za kratami i praktycznie nie ma tygodnia aby nie przybywało mu zarzutów, w cywilizowanych krajach reszta załogi podaje się w takim przypadku do dymisji, miej pani resztki honoru i nie przynoś pani wstydu swojej grupie zawodowej

do mirek | 2012-01-30 09:22:36 napisał(a):

Popieram

do mierek | 2012-01-30 09:38:30 napisał(a):

też popieram

z | 2012-01-30 09:59:01 napisał(a):

no co Wy ... koryto oddać innym NIGDY!!!

abwera | 2012-01-30 10:31:46 napisał(a):

inni moze będzia sprawiedliwie dzielić...

abwera | 2012-01-30 10:32:50 napisał(a):

będą

ania | 2012-01-30 10:50:58 napisał(a):

pani Sz jest mądra , fajna tylko brakuje jej: trafnej oceny postepowania innych ludzi wcale sie jej nie dziwie byla dyrektorem ma zakodowane że kazdy chce jej zaszkodzic a tak wcale nie jest!!", musi nauczyc sie robic prawidlowe rozeznanie bo traci sympatię ludzi ktorzy naprawde ją cenią,lubią i dla ktorych była kiedyś wzorem.

SYlwia | 2012-01-30 12:34:07 napisał(a):

A do kiedy rodzice musza podjąć decyzję o wysłaniu dzieci do I klasy?

gość | 2012-01-30 12:52:56 napisał(a):

Dajcie spokój Pani Szlęzak ... ileż w was nienawiści. Ona nie odpowiada za innych, tylko sama za siebie. A pracuje ciężko, ja to potrafię zauważyć.

jarek | 2012-01-30 13:57:04 napisał(a):

@gosc, tu nie chodzi o nienawisc tylko sprawiedliwosc, dla byle stolka zdradzila swoja partie , jej mocodawc siedzi ,czego trzeba wiecej aby zrezygnowac? zapomnoalem, potrzeba honoru, cywilizowani ludzie tak robia ze w takich wypadkach sami ustepuja,a z ta ciezka praca to chyba jakis zart?

jarek | 2012-01-30 14:01:47 napisał(a):

poza tym ta pani klamala mowiac ze reorganizujac placowki oswiatowe w stce nie zaoszczedzi sie ,zaoszczedzi sie i to ogromne kwoty bez straty dla ucznia, nastepny powod do ustapienia

@Jarek | 2012-01-30 17:44:56 napisał(a):

Bez urazy, ale już widzę iliczę ileż to kasy by się zaoszczędziło, gdyby nie kształcić takich "Jarków". Przez ileś lat wykładano kasę na edukowanie takich osób i jaki efekt- niewdzięczność i krótkowzroczność, niestety.

zbyszek | 2012-01-30 19:13:24 napisał(a):

do @Jarek, jak dobrze rozumiem temu panu nie chodziło o redukcję etatów nauczycieli tylko o outsourcing, coś co wprowadza cały świat i na tym oszczędza, niewdzięczność i krótkowzroczność widzę w pana/i wypowiedzi, nawet nie wiem komu odpisuję, a tak na marginesie coś się boicie o te wasze stołki, czyżbyście gdzie indziej nie dali rady?

@ Zbyszek | 2012-01-30 21:58:48 napisał(a):

O jakich oszczędnościach w oświacie Pan myśli? Na czym tak bardzo można oszczędzać, na woźnych, szatniarkach czy kucharkach? A może firmy zewnętrzne zaspokoją potrzeby dzieci? Na czym tak bardzo świat oszczędza, że powinniśmy się od nich uczyć? Czasem ekonomia potrafi poczynić nieodwracalne szkody, trzeba tylko umieć patrzeć trochę dalej

@ Zbyszek | 2012-01-30 22:21:16 napisał(a):

Nie pracuję w oświacie, ale znam wielu dobrych nauczycieli.Moi nauczyciele też byli ok. Na kim tu w szkołach oszczędzać?ileż te sprzątaczki czy sekretarki zarabiają, żeby szukać na ich etatach oszczędności? Oszczędności lepiej poszukać na wynagrodzeniach w radach nadzorczych, w pensjach i premiach wszelkiej maści prezesów gminnych spółek. ale tam pewnie szukać nikt nie zechce, bo po co się narażać, woźne szumu nie narobią, kucharki też nie mają szans.

jarek | 2012-01-31 07:47:20 napisał(a):

na dyrektorach panie na dyrektorach itp., kto nie slucha ekonomii ten wczesniej czy pozniej polegnie , tak samo w budzecie domowym jak i panstwowym, jezeli masz pare lat to powinienes wiedziec ze matematyki nie oszukasz, jezeli chodzi o wozne to one powinny miec prawo do 3 roczlnych urlopow platnych a nie rozkapryszone towarzystwo nauczycielskie, sprobuj budzet rodzinny latac kolejnymi kredytami

abc | 2012-01-31 09:00:48 napisał(a):

Dyrektor jest od zarządzania, nauczyciel ma uczyć, a sprzątaczka - sprzątać. Jest jeszcze Ktoś najważniejszy - uczeń, który oprócz praw posiada także obowiązki (o tym ostatnio mówi się coraz mniej - a szkoda). Jak komuś to nie pasuje zawsze może się przekwalifikować. Inwestowanie w wiedzę przynosi rezultaty. Człowiek uczy się przez całe życie...
Jeżeli chodzi o budżet, to za to odpowiada już wyższy szczebel. Dyrektor dysponuje tym co mu przydzielą, może też wejść w projekty. Dyrektor zarządza oświatą, a nie fabryką. Wielcy ekonomiści też się mylą o czym świadczy kolejny kryzys. Bądźmy bardziej rozważni i nie oceniajmy wszystkich jedną miarą.
Pani vice prezydent nie może odpowiadać za to co zrobił prezydent. Nie tym się zajmuje. Decyzja o rozpoczęciu nauki w szkole małych dzieci jest ważna, ważni są rodzice i dzieci, a to jak widać leży na sercu Pani vice prezydent.

mirek | 2012-01-31 09:19:42 napisał(a):

@abc, to nie ekonomiści się pomylili tylko ci wszyscy chciwi co chcą czerpać z budżetu jak najwięcej, wiecej niż ten budżet wynosi, a chyba nawet małe dziecko wie że długi należy spłacać razem z odsetkami, ekonomiści trabili o tym od lat, dopóki nie zlikwiduje się ukrytego bezrobocia w budzetówce ani miasto ani państwo nigdy nie wyjdzie z tego kryzysu, dotyczy to tak samo nauczycieli jak i innych pracowników bud żetówki, a jakoś dziwnie się składa że w cywilizowanym świecie jeżeli guru dał d... to cała jego ekipa odchodzi, tylko trzeba trochę HONORU, ale u nas jakoś tak dziwnie wychodzi że całe to szemrane towarzycho poza pracą w budżetówce jest chyba nikim i dlatego tak kurczowo trzymają się stołków

mirek | 2012-01-31 09:22:43 napisał(a):

w każdym zawodzie jest selekcja i słabsze ogniwa odsuwa się od poważnych zadań i przesuwa do mniej ważnych, czy słyszał ktoś aby nauczyciel stracił pracę bo słabo uczy, nie bo wina leży tylko po stronie ucznia i najwyżej jeszcze rodzica

abc | 2012-01-31 10:19:39 napisał(a):

Tak, są przypadki nauczycieli, którzy odeszli bo nie potrafili uczyć. Wina nie zawsze leży tylko po stronie rodzica i ucznia. Nie używam "zawsze", "nigdy" itp. Nauczyciele, wychowawcy i dyrektorzy często stają po stronie ucznia bo mają świadomość, że o Niego tu chodzi.
Poza tym albo rozmawia się o oświacie, albo o budżecie, albo o polityce. Artykuł jest o 6 letnich dzieciach. Dziękuję.

autor | 2012-01-31 10:49:00 napisał(a):

do abc

odeszli bo nie potrafili uczyć? to nie tak, odewszli bo potrafili powiedzieć "nie" !!!!!!

abc | 2012-01-31 11:05:01 napisał(a):

Tak, pewnie były i takie przypadki.

tolek | 2012-01-31 11:42:27 napisał(a):

@abc, wez sie chlopie posluchaj podaj pare takich przypadkow

abc | 2012-01-31 12:20:07 napisał(a):

A niby po co? Sam się posłuchaj tolku. Trzymaj się tematu i nie ciągnij zbędnych wątków. Przeczytaj to,co jest napisane na samej górze - tytuł. Moja wypowiedź się skończyła. Dziękuję.

tolek | 2012-01-31 12:26:25 napisał(a):

jak sie ni umie merytorycznie bronic to sie klapie abc, tez dziekuje

też rodzic | 2012-02-01 08:10:04 napisał(a):

Chciałbym wiedzieć czy ktoś z władz miasta wziął udział w posiedzeniu komisji Związku Miast i Gmin woj.świętokrzyskiego. Ważą się losy edukacji, znów zapadną decyzje na górze na które miasto nie będzie miało żadnego wpływu. A może to wygodne, że prezydent nie weźmie odpowiedzialności za ustalenia dotyczące edukacji.Mieszkańcy powinni wiedzieć jakie jest stanowisko naszego prezydenta od oświaty.

kropka | 2012-02-01 21:47:34 napisał(a):

Pani Szlęzak tak ciężko pracuje. Czy też dostała dodatek specjalny w wysokości 40 % wynagrodzenia zasadniczegi i dodaktu funkcyjnego?

Jezus | 2012-02-04 07:52:21 napisał(a):

Tacy jestescie wszyscy madrzy, oceniacie innych a sami bzdury wypisujecie na forach zamiast pracowac i doly kopac. Prawdziwi Polacy haterzy co wiecznie narzekaja i zywia sie zawiscia. Bless!

autor | 2012-02-04 08:46:32 napisał(a):

do jezus

a Twoja praca polega na kopaniu dołów?

autor | 2012-02-04 09:11:32 napisał(a):

do kropka cyt: Pani szlęzak tak cięzko pracuje"

jak tylko będzie konkurs na stanowisko urzednicze w wydziale edukacji to skladam domukenty pani Sz juz nie będzie cieżko pracować nowy pracownik to wiecej rąk do pracy!

Jezus | 2012-02-04 13:45:49 napisał(a):

do autor: pod twoim blokiem na zakładowej

autor | 2012-02-04 16:12:44 napisał(a):

do Jezus
miłej pracy życzę! :-)

autor | 2012-02-05 07:45:24 napisał(a):

bajeczka o myszkach
W polu mieszkały myszy, w jednej z mysich dziurek bawila sie z malutkimi myszkami"Mała mysz" tą mysią dziurką opiekowała sie"średnia mysz" i nie podobały jej się zabawy"małej myszy" z malutkimi myszkami i "mała mysz" musiała opuscic mysią dziurkę, zrozpaczona" mała mysz poszła do "dużej myszy" opowiedziała "dużej myszy" o tej mysiej dziurce i o "średniej myszy" , "duża mysz" nie lubiła "średniej myszy" i powiedziała inna mysia dziura będzie powiększona weś ziarenko i zanieś do nowej nowej mysiej dziurki" mała mysz tak tez zrobiła" dziś "mała mysz bawi sie z malutkimi myszkami w nowej dziurce a inne "małe myszy" mają pozdzierane łapki od biegania z zarenkami!!!!!!

autor | 2012-02-05 08:16:08 napisał(a):

Mysie dziurki powinny być dostępne dla wszystkich" Małych myszek" w mysich dziurkach "srednie myszy" powinny przebierać ziarenka ,małe myszki oprócz tego że maja pozdzierane łapki to ruszają wąsikami i robią pipipi!!! bo sa poprostu głodneee! nie mają nowych futerek nie mają nic, nie mogą też mysleć o swojej mysiej przyszłosci!!!