Brno: wypadek polskiego mikrobusu.
Sześć osób, wśród nich pięcioro Polaków, odniosło obrażenia w wypadku polskiego mikrobusu, który pod Brnem (Czechy) zderzył się z innym pojazdem – poinformowała czeska straż pożarna.
Według wstępnych informacji czeskiej policji drogowej, mikrobus Nissan, którym jechało dziewięciu Polaków, zderzył się z lawetą wiozącą samochód. Rannych zostało sześciu pasażerów mikrobusu – pięciu Polaków i jeden Włoch. Wśród nich kobieta, która w wyniku wypadku straciła nogę.
Helikopterem przetransportowano ją do szpitala klinicznego w Brnie. Tam też dostarczono karetkami dwóch jej współpasażerów. Pozostałych dwóch rannych Polaków odwieziono do położonego w okolicy szpitala w Vyszkovie.
Wszyscy otoczeni są opieką lekarzy. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jeden z poszkodowanych jeszcze dziś może zostać wypuszczony do domu,
Nie jest znana dokładna liczna pasażerów podróżujących mikrobusem. Informacyjna Agencja Radiowa pisze o pięciu osobach, z kolei Polska Agencja Prasowa – o siedmiu.
Polacy jechali mikrobusem do Włoch. Wszyscy pochodzili z okolic Starachowic i Ostrowca Świętokrzyskiego. Sytuację dodatkowo skomplikował fakt, że na jezdni biegnącej w przeciwnym kierunku zdarzył się drugi wypadek, który całkowicie zablokował trasę. Po obu stronach powstały wielokilometrowe korki.
Wypadek miał miejsce po południu na głównej czeskiej autostradzie D1 w pobliżu Rousinova koło Brna. Mikrobus jechał z okolic Ostrowca Świętokrzyskiego do Włoch.
Źródło: tvp.info
Przylga | 2010-08-29 09:17:30 napisał(a):
Bardzo przykra sprawa :(
a taki był ładny, amerykański... najlepszy...
jak to jest być pykniętym przez materka...
zawód położnej jest ważny i potrzebny. no...
najlepsze fachowcy to tsa. z piosenka nie...
poupychane jakieś przypadkowe osoby, bez...
decoder111 | 2010-08-29 09:12:35 napisał(a):
Moja żona miała tym busem wracać do Polski.Koszmar.