Nie odpuszczają. Będą „spacerować”, bo nie zgadzają się z decyzją Trybunału Konstytucyjnego

13840.nsmed

- Będzie piękna pogoda i jak grom z jasnego nieba znów pojawią się na ulicach ludzie, bardzo młodzi i wkurzeni, którzy wychodzą po swoje prawa, bo są wściekli na to, jak się ich traktuje - mówiła w TOK FM Bożena Przyłuska z Warszawskiego Strajku Kobiet, zapowiadając dzisiejsze manifestacje w Warszawie.

Kolejny protest jest zapowiadany na sobotę w Starachowicach 

„31 października, dzień po ogromnym proteście w Warszawie, wracamy do naszych miejscowości, żeby pokazać naszą waleczność w całym kraju. By rządzący i TK wiedzieli, że Polacy nie zgadzają się z wyrokiem Trybunału. Tak więc pospacerujmy po naszym kochanym mieście, w najbliższą SOBOTĘ O 17 W RYNKU!” - Czytamy w opisie do wydarzenia. 

LINK do WYDARZENIA [kliknij] 

Zobacz RELACJE z poprzednich wydarzeń [kliknij]

Viva UbezpieczeniaReklama 

Dodane: 30.10.20 | Odsłony: 897
Tagi:

Komentarze użytkowników

Masakra | 2020-10-30 11:38:24 napisał(a):

Ale ludzie dają sobą manipulować tematami zastępczymi, którymi władza przykrywa katastrofę sanitarno- epidemiologiczną

@Masakra | 2020-10-30 16:33:44 napisał(a):

Jeśli dla ciebie fakt że kobieta może zostać zmuszona do urodzenia dziecka które ma umrzeć zaraz po urodzeniu jest tematem zastępczym to pogratulować empatii

kolec | 2020-10-30 17:04:41 napisał(a):

A niech spacerują jak nie umieją ze zrozumieniem interpretować zapisów! TK musiał podjąć taką decyzje bo inaczej złamał by prawo! A zapisu w konstytucji dokonała lewica w 1997r! Te rozróby to polityczna sprawa inspirowana z zachodu!

ajefci | 2020-10-30 17:09:32 napisał(a):

Temat jest prosty widzi kto ma oczy słyszy kto ma uszy moda jest na lgbt i inne lewackie protestowanie ale tu nie chodzi o interesy tych protestujących od lgbt poprzez brutalność policji i do tego to jest powód do wywołania awantury szkoda że w takim okresie. Ale chodzi tylko i wyłącznie o KORYTOOOO!!!!!!!!!!!!!

Ana Mariana | 2020-10-30 17:22:47 napisał(a):

Przecież rzeczywistość może być inna! Do takiej rzeczywistości jest niewielki kroczek! Może być tak jak we Francji czy Niemczech gdzie kobiety są bite, gwałcone i mordowane! O taką rzeczywistość walczycie?

Nie odpuszczać, popieram | 2020-10-30 18:17:05 napisał(a):

brawo!

rm | 2020-10-30 21:53:09 napisał(a):

Brawo dzieci tylko kto będzie was później leczył jak już jest po 20000 przypadków, ale to wymrze tylko elektorat piwowski wasi rodzice dziadkowie, ale co tam wy jesteście rewolucjonistami wy jesteście młodzi i silni październik i rewolucja AHA. Tylko pamiętajcie służba zdrowia to są ludzie nie roboty. A i jak pisał ktoś wyżej ,, TK musiał podjąć taką decyzje bo inaczej złamał by prawo! A zapisu w konstytucji dokonała lewica w 1997r!" a więc drogie osiołki wlezą na stołki po waszych plecach a potem już nie będziecie potrzebni lewica a raczej komuna

Sasza | 2020-10-30 21:56:03 napisał(a):

Większość naszych kobiet to grube baby ,spacerek im się przyda

Er 14 | 2020-10-30 22:14:07 napisał(a):

Szkoda, że nikt tu nie rozróżnia praw człowieka od roszczeń. XD.

Rzecznik episkopatu mówi nie będzie żadnego kompromisu | 2020-10-31 06:08:20 napisał(a):

Jakakolwiek by była ta propozycja, jeżeli Kościół zostanie zapytany o swój głos, to powie, że nie zgodzi się na żaden sposób przerywania życia, przerywania ciąży, przerywania istnienia ludzkiego w jakiejkolwiek formie - mówił w programie "Newsroom" w WP ks. Leszek Gęsiak, rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski.
"Kościół zawsze wzywał do szczególnej miłości wobec słabych i bezbronnych i do ochrony każdego życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci". - Nie ma tu zatem żadnego miejsca na kompromis. W sprawie życia ludzkiego, o czym zresztą wielokrotnie mówili polscy biskupi, nie ma kompromisu, bo życie jest życiem i to życie należy chronić - skomentował ks. Leszek Gęsiak.

Republika Nigru | 2020-10-31 06:17:13 napisał(a):

Myślałam że tak traktuje się kobiety w krajach z islamskim radykalizmem

Wow | 2020-10-31 07:00:37 napisał(a):

Zdanie narkomanek-prostytutek i zabójców dzieci nie będzie mieć wpływu na podejmowane decyzje" - miała napisać na Twitterze posłanka PiS Joanna Borowiak. Wpis oburzył internautów, polityków i dziennikarzy. Posłanka tłumaczyła, że ktoś włamał się na jej konto. Jak ustalił Konkret24 - nie tylko na jej. Konta trzech polityków PiS padły ofiarą ataku hakerskiego. Opisujemy, jak do tego doszło.
Możecie sobie protestować ile chcecie. Jak powiedział Jarosław Kaczyński, zdanie narkomanek-prostytutek i zabójców dzieci nie będzie mieć wpływu na podejmowane decyzje" - wpis tej treści pojawił się po raz pierwszy 29 października o godzinie 7.54 na twitterowym profilu posłanki PiS Joanny Borowiak. Potem jeszcze siedem razy.
Miał to być jej komentarz do trwających w całej Polsce protestów po ostatnim wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przesłanka eugeniczna do usunięcia ciąży jest niezgodna z konstytucją.

"Wstyd pani posłanko!"

Wpis na koncie posłanki Borowiak wywołał ogromne poruszenie wśród internautów, polityków opozycji i dziennikarzy. Spowodował na Twitterze lawinę hejtu i krytycznych komentarzy skierowanych pod adresem posłanki. Był tego dnia jednym z najbardziej komentowanym wpisów na polskim Twitterze.

"Właśnie takie są efekty chorej polityki #Kaczyńskiego. Język nienawiści i obrażanie kobiet walczących o swoje podstawowe prawa. Poniżej wpis posłanki PiS. Brak słów..." - skomentował przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.
Wywołaliście wojnę, a teraz podlewanie ją benzyną pogardy do protestujących" - oceniła Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej, wiceszefowa klubu Koalicji Obywatelskiej. "Pięknie się nam pani posłanka Borowiak z PiS przedstawiła przed milionami Polek i Polaków" - brzmiał komentarz na profilu partii Razem. "Wstyd Pani Posłanko! Zgłosimy tę wypowiedź do Komisji Etyki Poselskiej" - napisała na Twitterze Urszula Zielińska z Zielonych. "Takie zdanie o tysiącach protestujących ma posłanka #pis. Trudno uwierzyć" - oceniła z kolei Monika Rosa z Nowoczesnej.

"Oto jak posłanka PiS nazwała protestujące kobiety i młodzież! I co wy na to?! - zapytał na Facebooku swoich 974 tys. fanów administrator strony Sok z Buraka. Na ten post zareagowało 6 tys. użytkowników, pojawiło się pod nim ponad 2 tys. komentarzy.

Posłanka Borowiak w rozmowie z Konkret24 później powie, że posłowie opozycji rzucili się na nią "jak hieny". - To jest po prostu dramat, że ludzie, którzy są czy byli parlamentarzystami, byli ministrami, piszą na Twitterze takie rzeczy. Szukają taniej sensacji, wiedząc przecież, że to nie jest moje konto - oceni.

Potem część wpisów politycy opozycji sprostują lub skasują, a Michał Szczerba z PO napisze, że prosi "ozaniechanie upubliczniania nieprawdziwych wpisów i komentarzy". "W tej sprawie posłanka jest osobą pokrzywdzoną" - przyzna Szczerba.
Treści nie są mojego autorstwa"

W tym czasie, gdy w mediach społecznościowych wylewała się krytyka na Borowiak, ona zabiera głos na Facebooku: "Oświadczam, że treści publikowane od dnia 26 października 2020 r. od godziny 14.15 w serwisie społecznościowym Twitter na koncie o nazwie @BorowiakJoanna nie są mojego autorstwa. O włamaniu na moje konto informowała rzecznik Prawa i Sprawiedliwości pani Anita Czerwińska w poniedziałek 26.10.2020 r. Sprawa została natychmiast zgłoszona administracji Twittera oraz na Policję. Treści publikowane obecnie na moim koncie mają na celu dyskredytowanie mnie jako posła na Sejm RP, zdyskredytowanie mojego ugrupowania i służą budowaniu negatywnych emocji oraz szerzeniu napięć w społeczeństwie. Jednocześnie informuję, że powielanie treści publikowanych przez cyberprzestępców na moim koncie jest nieuprawnione i krzywdzące".

Oświadczenie posłanki PiS
Oświadczenie posłanki PiS Foto: facebook
Partyjnej koleżanki bronią na Twitterze posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Informują, że doszło do włamania i Borowiak straciła kontrolę nad kontem. Rzeczniczka partii przypomina, że informowała o tym na Twitterze już 26 października.

"Uprzejmie proszę wszystkich świadomych internetowych manipulatorów, podających fejkowe wpisy z fałszywego konta Pani Poseł Borowiak, aby w tym wypadku byli uprzejmi zastosować do jednego z popularnych dzisiaj na ulicy hasła, zaczynającego się na literę 'W' kończącego się 'Ć'" - skomentował na Twitterze europoseł PiS Joachim Brudziński.
Informacja sprzed dwóch dni, a pół Internetu podaje dalej na serio fejka. Chyba nie zawsze nieświadomie..." - oceniał Marcin Horała, wiceminister infrastruktury.

Na koncie PiS na Twitterze pojawiła się informacja o włamaniu na konto poseł Borowiak. "Straciła do niego dostęp, a zamieszczane na Twitterze treści nie są jej autorstwa. Zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa" - napisano.

Kolejny wpis. Kolejna fala krytyki i hejtu

Po kilku godzinach od pierwszego porannego kontrowersyjnego wpisu, o 13.13 na twitterowym koncie posłanki Borowiak pojawił się następny: "Szanowni Państwo! Przypadkowo opublikowałam ten komentarz. To miało być w prywatnej wiadomości. Pozdrawiam serdecznie".

On również spowodował liczne hejterskie i krytyczne komentarze. "Kiedy prywatne poglądy wychodzą na jaw. No cóż" - ocenił Cezary Tomczyk, szef klubu parlamentarnego PO. "Gdy ktoś potwierdza tylko, że ma złą opinię o milionach Polaków... i jeszcze że taką samą opinię wyraził Kaczyński" - to z kolei komentarz posła PO i sekretarza generalnego partii Marcina Kierwińskiego.

Część internautów, dziennikarzy i polityków opozycji odnosiła się do wcześniejszych tłumaczeń polityków PiS, że do żadnego włamania nie doszło - oceniali, że posłowie prawicy nie pisali prawdy. "Partia kłamstwa PiS. W każdej sprawie, całą dobę" - skomentował Tomasz Siemoniak, wiceszef PO. "Jak to, przecież rzecznik PIS twierdziła, że to było włamanie! Pozdrawiam serdecznie" - napisała na Twitterze Partia Razem.b
Szereg internautów, w tym dziennikarzy, zastanawiało się z kolei, co się tak naprawdę stało.

"Podobno był włam na konto pani Borowiak. Pół Pisu mówi, ze wpisy nie są jej autorstwa. No i godzinę temu przyznała się, ze to było w wiadomości prywatnej"; "Słowa prawdy w swoim życiu nie powiedzieli"; "Zdecydujcie się"; "Niech pani nie robi z nas idiotów"; "Teraz wierzę w ten włam. Bo nie można być tak głupią"; "Mi się wydaje, że włamu nie było"; "Ja tam im nie wierzę"; "To w końcu włam czy jednak nie?" - komentowali internauci.

Jak ustaliliśmy, posłanka PiS Joanna Borowiak nie była jedynym politykiem PiS, na którego konto w mediach społecznościowych się włamano. Stało się tak również w przypadku obecnego posła PiS Marcina Duszek oraz byłego - Andrzeja Melaka.

Na profilach w mediach społecznościowych tych trzech osób w ostatnim czasie pojawił się link do tekstu zatytułowanego: "Polska w epicentrum walki. NATO szykuje się do wielkiej wojny z Rosją". To od niego wszystko się zaczęło.

Gites | 2020-10-31 07:42:36 napisał(a):

Czekam aż w końcu oświeceni ludzie zrzucą przebrania i zamiast krzyczeć na pis czy kościół zgodnie zaczną skandować Chcę zabijać! Downie umieraj! I wtedy będzie bez podtekstów.... Na marginesie wszyscy kiedyś umrzemy jednak niektórzy zabici przez matki. Szlaństwo

Lala | 2020-10-31 09:04:51 napisał(a):

Opozycja polska to jednak typowa komuna,stosująca socjotechnikę identyczną jak w poprzedniej epoce! To następne pokolenia po tych,którzy przerobili wspaniałą przedwojenną Polskę z zasadami na sowiecki kołchoz!

Ten obcy | 2020-10-31 10:43:07 napisał(a):

Powyższe wypowiedzi właśnie obrazują poziom naszego prymitywnego ciemnogrodu. Wyjedzcie Państwo na Białoroś, będzie Wam tak jak w niebie.

Do Gites i inni | 2020-10-31 10:50:55 napisał(a):

Ciemniaku jak sie ktos bedzie chcial wyskrobac to sie wyskrobie. Czarny rynek byl jest i bedzie. Tylko ciemniaki mysla ze jest inaczej. Czlowieku 21 wiek, mozesz po calym swiecie latac a ciemniaki mysla ze wszedzie zadu*e. Projrkt uderza w matki kyore chca urodzic, chodza do lekarzy i sie badaja. I ta chciana ciaza jest z jakiegos powidu zagrozeniem. I tego ciemnota nie potrafi odroznic.

Gites | 2020-10-31 13:49:21 napisał(a):

Ty już bardziej oświecony nie będziesz. Tylko Ci wydaje że jesteś mądry i wszystko wiesz. Ale jak słyszę takie pouczenia to może i to zabijanie nie jest takie złe

Bart Simpson | 2020-10-31 18:51:20 napisał(a):

dajcie spokój przecież lepiej nie protestować, przecież tak jest dobrze jak jest, po co te protesty, a ileż to roboty urodzić martwe dziecko albo żywe i poczekać aż umrze, przecież życie jest piękne

Bart Simpson | 2020-10-31 18:58:26 napisał(a):

i wtedy po co te badania prenatalne, ile to oszczędnosci. te pieniądze można lepiej spożytkować, jest tyle poczeb, na przykład telewizja

Bart Simpson | 2020-10-31 19:04:07 napisał(a):

albo wybory korespondencyjne, na przykład wybierzmy coś, no nie wiem, cokolwiek

Bart Simpson | 2020-10-31 19:08:56 napisał(a):

albo coś zbudujmy, jakieś lotnisko albo przekopmy. zawsze można się dogadać no, ludzie

Bart Simpson | 2020-10-31 19:11:23 napisał(a):

Sprzedam dużą ilość chryzantem

Do Gites | 2020-10-31 19:16:30 napisał(a):

I widzisz hipokryto, aborcja dla takich jak ty, to tylko polityczna zagrywka. Ty bys wolal zeby kobiety rodziły kaleki bez oczu i konczyn niz politycznych przeciwnikow. Zryty beret a pod beretem pustka. Kosciólkowiec kolejny zakłamaniec, a dzieci tez lubisz czy "lubisz"?

@@Masakra | 2020-11-01 15:40:18 napisał(a):

Zrozum, do niczego nie będzie zmuszona, a rządzący PIS tym tematem ukrywa bezradność wobec epidemii koronawirusa !!!!

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie