Wyjazdowy mecz jaki w Wodzisławiu rozegrał Star Starachowice z miejscowym Partyzantem przyniósł długo oczekiwaną wygraną. Starachowiccy piłkarze zaprezentowali się w dobrej formie, a trener Rafał Lipiński miał prawo do zadowolenia.
Pierwsza bramka padła tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Na 1:0 wynik zmienił Piotr Kot.
Ale na szczególną pochwałę zasługuje doskonały strzał z rzutu wolnego Szymona Gębury, który po precyzyjnym kopnięciu umieścił piłkę w siatce rywali.
Co prawda niedługo potem przeciwnicy zdobyli jedną bramkę, jednak to Star triumfował kończąc mecz z wynikiem 2:1.
Już dziś o godz. 12.00 na stadionie miejskim przy ulicy Szkolnej w Starachowicach zespół Staru podejmie Sokół Rykoszyn.
25 osób na jednym wolnym pasie. na...
mieszkam w sochaczewie, tam basen jest dwa...
po kilku miesiącach rządów koalicji 13...
dobrze ze ty włączasz. tak się bały tej...
i dobrze, że miała taką czapkę, tak...