We wtorek starachowicka policja zatrzymała 69-letniego mieszkańca Wąchocka, który łamiąc przepisy zebrał, aż 28 punktów karnych.
Wszystko zaczęło się, gdy patrol policji zauważył jadące ulicą Volvo, które podczas pokonywania drogi łamało przepisy. Samochód wyprzedzał dwa razy na podwójnej ciągłej oraz dwa razy na pasach. W chwili zatrzymania kierowca Volvo – 69-letni mieszkaniec Wąchocka tłumaczył się policji, że spieszył się do sklepu na zakupy. Policja sprawdzając kartotekę kierowcy stwierdziła, że mężczyzna już wcześniej był karany za nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego, m.in. zostało mu już wcześniej zabrane prawo jazdy za notoryczne przekraczanie prędkości.
Wyprawa na zakupy kosztowała kierowcę 800 zł mandatu karnego oraz nałożeniem 28 punktów karnych, co skutkuje utratą prawa jazdy i koniecznością ponownego egzaminu.
maolo | 2010-03-04 09:09:46 napisał(a):
Dziadek zrobi nowe prawko i znowu będzie szarżował.
Ultrax | 2010-03-04 11:36:28 napisał(a):
a policja ciągle narzeka na młodych. Przecież taki dziadek jest o wiele bardziej niebezpieczny na drodze co młody. Taki powinno się dożywotnio zabierać prawa jazdy
GARONT | 2010-03-04 18:22:41 napisał(a):
Cóż dziadek pewnie się spieszył bo jechał po flaszkę na imprezę, dobrze chociaż nie prowadził będąc już po... po imprezie ;) :)
już naprawił powiatowy Środowiskowy dom...
przecież prezydent obiecywał lepsze jutro...
to dlaczego z tymi pretensjami nie...
człowieku j×××ćpisy to są peowcy bo to...
jeżeli tst skoligaci się teraz z pis to...
Marcin | 2010-03-04 08:32:57 napisał(a):
Tacy starcy w ogóle powinni mieć zabronione prowadzić samochód!