Podsumowanie zimowej akcji dokarmiania zwierząt w starachowickich lasach

2800.nsmed

Nastała kalendarzowa wiosna, dlatego warto przypomnieć o zwierzętach w lesie, dla których ta pora roku jaką była zima, była dla nich niewątpliwie trudnym okresem. Gruba warstwa śniegu i lód utrudniały zwierzętom dostęp do naturalnego pokarmu. Dlatego leśnicy wspólnie z myśliwymi oraz wolontariuszami ze szkół i organizacji pozarządowych pomagali zwierzętom leśnym przetrwać zimę. Poprosiliśmy o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań w tej sprawie Pana Michała Farysa – specjalistę ds. hodowli lasu i łowiectwa z Nadleśnictwa Starachowice.

Od kiedy i do kiedy trwa akcja dokarmiania zwierząt?
Akcja dokarmiania trwa w sezonie zimowym, z różnym nasileniem w zależności od warunków pogodowych (zwłaszcza grubości utrzymującej się pokrywy śnieżnej).

Na czym polega zimowa akcja dokarmiania zwierząt?
Dużą rolę w odżywianiu się zwierzyny i zapobieganiu chorobom odgrywają składniki mineralne, zwłaszcza sól. Zapotrzebowanie na nią pokrywane jest z żeru naturalnego, karmy oraz częściowo z lizawek. Lizawka to drewniany słupek z kostką soli umieszczoną na szczycie. Sól – źródło ważnych pierwiastków – rozpuszcza się pod wpływem wilgoci i spływa po słupku. Zwierzęta chętnie ją zlizują.
Karma podawana jest w stałych punktach dokarmiania, jak paśniki, buchtowiska itp. Wykładana jest też pod drzewami. Ponadto nisko na krzewach zawiesza się siano łąkowe.
Nadleśnictwo Starachowice co roku zimą organizuje działania mające na celu ułatwienie dostępu do naturalnej bazy żerowej, tj. wykładnie tzw. drzew zgryzowych (osika oraz sosna z cienką korą), odśnieżanie linii oddziałowych i dróg, odsłanianie runa leśnego w miejscach łanowego występowania borówki czernicy, wrzosu i jeżyny, odśnieżanie łąk śródleśnych.
Właściwe dokarmianie zwierząt leśnych to prawdziwa sztuka. Z dostarczaniem zwierzętom pokarmu nie można przesadzać. Najważniejsze jest dokarmianie w warunkach ekstremalnych – zagrażających życiu zwierząt. W łagodne zimy – powinny one radzić sobie same. Inne ważne zasady dokarmiania zwierząt zimą to:
1. Zwierzęta leśne można dokarmiać tylko w porozumieniu z miejscowym leśniczym lub przedstawicielem koła łowieckiego. Wskażą oni miejsca, gdzie można wyłożyć karmę. Trzeba zwrócić uwagę również na rodzaj dostarczanego pożywienia, ponieważ podanie niewłaściwej karmy może spowodować u zwierząt choroby, osłabienie organizmu, a nawet śmierć.
2. Dokarmiać należy systematycznie, w stałych miejscach i tylko w czasie surowej zimy. Nie należy podawać karmy przez cały rok, gdyż w pozostałych sezonach – las i pola są w stanie wyżywić dzikie zwierzęta.

Czy dokarmianie zwierzyny leśnej jest konieczne?
Zdania są podzielone nawet wśród specjalistów – są zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy dokarmiania. Należy pamiętać, że wykładając karmę pomagamy zwierzętom przetrwać najtrudniejszy okres, kiedy pokarm naturalny jest trudno dostępny i jest go mniej. Karma dostarczana zwierzynie jest tylko uzupełnieniem codziennej diety, nie zaś jej podstawą.
Leśnicy wspólnie z młodzieżą szkolną i członkami stowarzyszeń pomagają także ptakom. Karma dla ptaków powinna przypominać ich naturalny pokarm. Ptaki, które najczęściej odwiedzają „ptasie stołówki” (wróble, kosy, sikory) są dokarmiane np. drobną kaszą, słonecznikiem, pestkami dyni, jabłkami, słoniną (koniecznie niesoloną).
Większe ptaki, np. kawki, gawrony, chętnie jedzą grube kasze i ziarna. Podawana karma musi być świeża i czysta. Jej ilość jest różna w zależności od warunków pogodowych. W czasie odwilży wykłada się mniej karmy, podczas mrozów – więcej. Bardzo ważne jest pojenie ptaków zimą.

Ile karmy dla zwierząt i jakiego rodzaju zostało wykorzystane?
Za ostatni sezon zimowy nie ma jeszcze danych co do ilości paszy wyłożonej w lesie z przeznaczeniem dla zwierzyny (informacje takie przekazują Koła Łowieckie w ramach sporządzanych sprawozdań z realizacji rocznych planów łowieckich.
Aby jednak zobrazować ilości pasz wyłożonych przez koła łowieckie na terenie Nadleśnictwa Starachowice podajemy dane z sezonu 2009/2010 (wg informacji z kół łowieckich).

Koło łowieckie ŁOŚ (obwód nr 15)
Siano 1050 kg
Owies (ziarno) 1950 kg
Pszenica (ziarno) 1250 kg
Jabłka 950 kg
Kapusta 1860 kg
Marchew 350 kg
Gryka 1740 kg
Kiszonka kukurydzy 1280 kg
Proso 550 kg
Słoma owsiana 580 kg
Sól 110 kg
Kukurydza 510 kg
Ziemniaki parowane 40 kg

Koło łowieckie PONOWA (obwód nr 26)
Marchew 5000 kg
Kukurydza 5500 kg
Proso 2000 kg
Sól 200 kg
Siano 450 kg

Koło łowieckie NEMROD (obwód nr 14 i 25)
Siano 4500 kg
Kukurydza 6000 kg
Pszenica 2000 kg
Jęczmień 1000 kg
Sianokiszonka 12 szt. Bel
Sól luzem 600 kg
Lizawki (sól) 50 szt.

Czy zwykli ludzie pomagają, czy leży to tylko w gestii leśniczych?
Leśnicy pomagają zwierzętom leśnym przetrwać zimę wspólnie z myśliwymi oraz wolontariuszami ze szkół i organizacji pozarządowych.

Czy w naszych okolicznych lasach są kłusownicy? Jeśli tak to jak duży to problem?
W lasach starachowickich problemy z kłusownictwem w ostatnich latach mają incydentalny charakter. W 2010 roku odnotowano 2 przypadki kłusownictwa, obydwa dotyczyły łosi. W poprzednich latach miały miejsce przypadki wnykarstwa. Nadleśnictwo wspólnie z myśliwymi z kół łowieckich prowadzi działania zmierzające do wykrycia sprawcy każdego przypadku kłusownictwa, co daje zamierzone efekty w postaci zmarginalizowania problemu kłusownictwa na naszym terenie.

Autor: A.Ł

Dodane: 29.03.11 | Odsłony: 998

Komentarze użytkowników

wygadaniel | 2011-03-29 09:38:39 napisał(a):

kłusownikom należałoby zakładać wnyki na ręce i nogi,wtedy może czegoś by się nauczyli... Ale jak widać albo w naszych lasach jest ich mało albo dobrze maskują swoje działania :/

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie