Rewirowy namierzył kolejnego „czyściocha”

12293.nsmed

- Na pewno każdy z nas lubi podziwiać piękno otaczającej przyrody, a nikt nie chce oglądać tego, co inni wyrzucają w przypadkowe miejsca. Dla jednych spacer po terenie miasta jest czasem wytchnienia, a dla innych może być okazją do wyzbycia się niechcianych śmieci - mówią funkcjonariusze starachowickiej Straż Miejskiej.  

Tak było w przypadku mieszkańca osiedla Łazy, który niezadowolony z odmowy przyjęcia starej lodówki do punktu skupu złomu, postanowił natychmiast pozbyć się zbędnego ekwipunku. Przejeżdżając w rejonie mostu na ul. Sadowej, starą lodówkę po prostu wyrzucił na brzeg rzeki Kamiennej. - Mamy nadzieję, iż błyskawicznie ustalony przez strażnika, 26-letni sprawca zanieczyszczania koryta rzeki właściwie zrozumie sens naszych działań. Dlatego ku przestrodze innym apelujemy ponownie – decydując się na podrzucanie śmieci, liczcie się z tym, iż późniejsze koszty uporządkowania terenu i nałożona kara, znacznie przewyższą koszt wywozu do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, gdzie możemy oddać takie gabaryty za darmo - dodają strażnicy. 

Info/fot: SM Starachowice

Dodane: 06.02.20 | Odsłony: 521

Komentarze użytkowników

bydło | 2020-02-06 14:49:21 napisał(a):

Takich śmieciarzy zebrać do kupy ubrać w kamizelki i sprzątanie w całym mieście przez pół roku.Opornych do kryminału chleb i czarna kawa.

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie