„Starachowice OD nowa” – ale dla kogo?

9127.nsmed

Projekt „Starachowice OD nowa” jest jednym z 20 projektów realizowanych na terenie całej Polski, które otrzymały dofinansowanie w ramach konkursu Modelowa Rewitalizacja Miast. Wartość projektu to    2 805 380 złotych, w czym wysokość dofinansowania wyniosła 2 485 380 złotych. 

Celem projektu jest przygotowanie programu rewitalizacji dla Gminy Starachowice oraz wypracowanie kompleksowych modelowych rozwiązań w zakresie rewitalizacji ze szczególnym uwzględnieniem działań społecznych. „Starachowice OD nowa” to opracowanie Gminnego Programu Rewitalizacji, działania społeczne czyli konsultacje, szkolenia oraz działania dla dzieci i młodzieży. Ponadto opracowanie dokumentacji projektowej: „Program Funkcjonalno-Użytkowy dla Starachowic Dolnych”, „Koncepcja zagospodarowania Parku Miejskiego”, „Modernizacja Pałacyku”, „Zagospodarowanie północnej linii brzegowej Pasternika”, „Koncepcja zagospodarowania oraz remontu budynków na Osiedlu Wzgórze”, a także współpraca i spotkania z mieszkańcami, współpraca z przedsiębiorcami.

O tym, że niektórzy mieszkańcy spodziewali się zupełnie czego innego po tym projekcie, mówił podczas wrześniowej sesji Rady Miejskiej, radny Sylwester Kwiecień. Radni otrzymali szczegółowy wykaz co jest w ramach projektu realizowane, na co są przeznaczane pieniądze. 

- Liczby zaczęły mnie szokować i jakby potwierdzać, to co kiedyś powiedziałem o tym projekcie. Projekt ten jest fajnym projektem, ale tak dla mieszkańców Starachowic niedużo wnosi. Na tym projekcie, kto najbardziej zarabia? Przeczytam duże cyfry, później poproszę pana prezydenta, żeby to skomentował. Wynagrodzenie członków zespołu zarządzającego projektem – 73 565 zł. Zespół powołany (6 osób) zarządzeniem prezydenta. 73 tysiące i tutaj pytanie, czy to jest w ramach wynagrodzenia w jakiś sposób kompensowane, czy to są dodatkowe pieniądze oprócz wynagrodzenia, które ci państwo pobierają za pracę w Urzędzie Miejskim? W tym samym czasie pracują dla zespołu i wzięli 73 000 zł. Czy jest to praca po godzinach, w soboty? I wtedy, należnie, bo tu mają wynagrodzenie za pracę, a tu mają wynagrodzenie za coś, co zrobili inaczej, więcej. Nie byłaby to chyba dobra wiadomość, gdyby się okazało, że w ramach godzin pracy, wynagrodzenie które płacimy im z budżetu miasta Starachowice, dodatkowo dorobili jeszcze tyle pieniędzy. Nikomu nie należy zaglądać do portfela, ale nie byłoby to takie przedsięwzięcie celowe. (…) Chcę to wyjaśnić, żeby czuć się dobrze, móc spokojnie usnąć wieczorem, że czegoś nie zaniechałem. Kolejna sprawa: opracowanie  koncepcji prowadzenia konsultacji społecznych –        25 000 zł. Koncepcja jak prowadzić konsultacje… 25 tysięcy ktoś zarobił. Niby nie dużo. Może rzeczywiście, to jest bardzo ważna rzecz. Zarobić dzisiaj 25 tysięcy, to ci co pracują na etacie w PKC, to wiedzą, że jest to rok pracy. A tu ktoś koncepcję konsultacji przygotował, skasował 25 tysięcy. A potem wyniki są jak widzicie takie, że w konsultacjach udział bierze 30 osób. No to zła ta koncepcja była? Może nie w tą grupę skierowana? Nie wiem. Mam wątpliwości…. Przeprowadzenie badań dotyczących świetlicy środowiskowej oraz opracowanie analiz – 39 500 zł. Jakaś tam analiza jest, ktoś się nad tym pochylił… Skasował, coś przygotował. Być może są to bardzo mądre rzeczy, nie mówię, że nie. Tylko ci mieszkańcy na Zakładowej mieli trochę inne oczekiwania,  na Widoku, w tym rejonie, a tu póki co kasę bierze ktoś tam, oni nie. (…) W czerwcu 2017 roku dwie osoby z kadry zarządzającej projektem rozpoczęły studia podyplomowe w kierunku gospodarka przestrzenna w praktyce na Politechnice Warszawskiej. Znowu ktoś na tym zyskuje. Czy to jest ktoś z tej grupy 6 osób powołanej zarządzaniem? (…) Chciałbym zapytać, czy są to osoby ze Starachowic? Nie mam osobiście nic przeciwko szkoleniu ludzi. Może lepiej byłoby wykreować jakiś liderów z tego środowiska z Zakładowej? Może tam jakimś dzieciom rokującym w przyszłości nadzieje, dać te pieniądze na te studia, żeby skończyli studia… Znają środowisko. Wrócili… Może to byłoby lepsze rozwiązanie, a nie wspomaganie kadry zarządzającej. (…) Panie prezydencie, być może ja się czepiam. Być może ktoś powie, że Kwiecień coś tam próbuje… Ja chciałem tylko publicznie na ten temat powiedzieć i zwrócić uwagę państwa radnych na to. Mieszkańcy Widoku i Zakładowej są niecierpliwi. Pewnie do pana też docierają te sygnały. Poszły informacje do opinii publicznej, że jak to wszystko będzie szybko realizowane i naprawiane. Ja osobiście mam świadomość, że to się tak szybko nie dzieje, bo to przetargi, procedury. Pewno jak usłyszą, ten kasuje 25, ten prawie 40, 5 osób czy 6 z kadry 70-parę… Jeszcze studia im płacą… To nie bardzo wygląda w zderzeniu z tym, co tam byłoby potrzeba zrobić. Panie prezydencie prośba, żeby w drugim półroczu zwrócić uwagę na te koszty i wydatki -mówił podczas wrześniowej sesji Rady Miejskiej Radny Sylwester Kwiecień.

W odpowiedzi głos zabrał prezydent Marek Materek. 

- Po pierwsze chciałbym, żebyście mieli państwo świadomość, że pan radny Sylwester Kwiecień będzie dzisiaj mógł spać spokojnie. Co więcej, żebyście państwo mieli gwarancję, że pan radny Kwiecień będzie mógł w najbliższych dniach, tygodniach i miesiącach spać spokojnie, dlatego że wszystko odbywa się zgodnie z planem, który przyjęliśmy jeszcze dwa lata temu i środki, które pozyskaliśmy z Ministerstwa Rozwoju są jednymi z tych, z których możemy być w Starachowicach najbardziej dumni. (…) Pieniądze pozyskane na projekt „Starachowice od nowa” są dla nas szczególnie ważne, dlatego że projekt jest wyjątkowo prestiżowy. To jest projekt innowacyjny, to jest projekt inny niż wszystkie, które realizowaliśmy do tej pory w gminie. (…) Środki pozyskaliśmy na konkretne zadania, w tym na te które pan radny w swoim wystąpieniu był łaskaw wymienić. To wszystko było przewidziane w projekcie. (…) Po drugie nie ma podwójnego finansowania. Pieniądze, o które pan pytał są w 100% przeznaczone na zatrudnienie konkretnego pracownika, który zatrudniony jest konkretnie w tym projekcie. (…) To kto zarobił wynika z postępowań przetargowych, które gmina przeprowadza i które firmy wybiera. Jak pan wie, jako wieloletni doświadczony samorządowiec, nie ma żadnej inwestycji, którą można by przeprowadzić za pstryknięciem palców, bez koniecznej koncepcji, wykonania dokumentacji technicznej, uzyskania niezbędnych pozwoleń. Po to pozyskaliśmy środki z Ministerstwa Rozwoju, żeby jak najwięcej dokumentacji technicznych, jak również koncepcji zlecić i nie wydatkować ich z budżetu gminy, czyli z pieniędzy podatników gminy Starachowice, tylko ze środków pozyskanych właśnie z Ministerstwa Rozwoju. (…) Gdyby nie środki, które pozyskaliśmy, musielibyśmy wydać pieniądze, które w tej chwili przeznaczamy na różnego rodzaju inwestycje w naszym mieście. Jeśli chodzi o studia na Politechnice Warszawskiej, to dwie osoby spoza Starachowic, które pracują w naszym urzędzie, które pozyskały dla nas środki na ten projekt, ale również na inne projekty, studiują na moje polecenie w Politechnice Warszawskiej. One wyraziły zgodę i studiują, a ich praca dyplomowa będzie dotyczyła opracowania koncepcji Starachowic Dolnych wyjaśnił prezydent Materek. 

W odpowiedzi głos zabrał i radny Kwiecień i prezydent Materek i niektórzy radni. Całość dyskusji można obejrzeć na załączonym filmie od 1:17:18 do 1:50:29. 

Tymczasem w ramach projektu „Starachowice OD nowa” prezydent Marek Materek i siedem osób przebywało w ubiegłym tygodniu (16-20.10.2017r.) w Wielkiej Brytanii z wizytą studyjną. Koszt to 47 800 zł za organizację wizyty studyjnej do Wielkiej Brytanii obejmującej usługę transportową, hotelarską oraz gastronomiczną dla 8 osób wraz z organizacją spotkań oraz tłumaczeniem”. 

Głównym celem wizyty studyjnej było zapoznanie się z modelem oraz systemem funkcjonowania międzynarodowej sieci tzw. Impact Hub’ów oraz funkcjonowaniem Centrum Społecznej Odpowiedzialności Biznesu (CSR). Impact Hub to międzynarodowa sieć, która w swoich siedzibach stymuluje i animuje lokalną społeczność, przedsiębiorców, młodzież i organizacje pozarządowe do działania. Na świecie działa blisko 90 Impact Hub’ów, w których prace angażuje się ponad 15 000 osób. W Gminnym Programie Rewitalizacji stworzenie Impact Hub’u i Centrum CSR w budynku „Pałacyku” jest na liście podstawowych przedsięwzięć rewitalizacyjnych.

Zabrania się kopiowania i udostępniania treści pochodzących z archiwum serwisu www.starachowice-net.pl bez podawania źródła

Dodane: 23.10.17 | Odsłony: 632

Komentarze użytkowników

Gość | 2017-10-23 08:29:32 napisał(a):

Ha ha. Cóż za działania materka... ☺️ niekończące się konsultacje i narady a w mieście syf i totalny zastój i brak jakichkolwiek pomysłow ale kasa dla dziwnych ludzikow jest! Zenada materek! Żenada! Wracaj skąd przyszedłes. Miasto stracilo przez ciebie 4 lata.

Komi | 2017-10-23 08:53:36 napisał(a):

Było mnóstwo krzyku na temat zagospodarowania Pasternika i nagle sprawa totalnie ucichła. Brak siły przebicia, czy jakaś niespodziewana blokada tematu. Generalnie projekt bardzo prosty do zrealizowania staje się skomplikowany? Na Pasterniku dalej syf i miejsce praktycznie niedostępne dla mieszkańców.Dobry architekt krajobrazu robi taki projekt w dwa miesiące.

Szok! | 2017-10-23 08:58:55 napisał(a):

Czas najwyższy żeby się CBA zajęło zarządzaniem Materka i całym tym układem i kolesiostwem. To jest skandal!

Samorządowiec | 2017-10-23 09:05:11 napisał(a):

Fajna wycieczka za naszą kasę, osiem osób można się nieźle zabawić. Ne lepiej było kogoś kompetentnego zaprosić na miejsce? Mam nadzieję, że ktoś gromadzi te wszystkie smaczki obecnej władzy i wykorzysta w nadchodzącej kampanii wyborczej. Nasze miasto zasługuje na dobrego, mądrego, uczciwego Prezydenta.

do Komi | 2017-10-23 09:07:33 napisał(a):

Bo zatrudnia się w Urzędzie tylko miernych, ale wiernych. Cała ta obecna władza to straszna amatorszczyzna !

do Szok | 2017-10-23 09:17:45 napisał(a):

CBA powinno przyjrzeć się łamaniu dyscypliny budżetowej poprzez finansowanie zadań nie należących do gminy. Do zbadania jest też m.in. Spółdzielnia Socjalna działająca na wariackich papierach.

KaroL | 2017-10-23 09:31:01 napisał(a):

hahahaha ! piękne komentarze ! jestem z Was dumny, nareszcie zaczynacie mówić prawdę o tym całym syfie ! non stopKonsultacje, nonStop kredyt, kolesiostwo A cały czas Syf i kiła, kłamstwo, obłuda !! Bydło trzeba będzie wywieść do chlewu na taczkach tam gdzie jego miejsce !

paws | 2017-10-23 11:51:53 napisał(a):

48 tysi za 4 dni w Uk????Ryanairem raczej tam nie lecieli?A spali chyba w Hiltonie?

do do szok | 2017-10-23 12:42:46 napisał(a):

Kole w oczy że kosze puste?.Żal że ten co wcześniej je opróżniał nie robił tego jak należy?.A może żal że wymknęła się posadka?.

Jolka | 2017-10-23 14:01:30 napisał(a):

Nie róbmy wideł z igieł.Materek to dobry gospodarz. A niektórym żal d... ściska,że już nie mają ciepłej posadki i to jest największy problem.

Do Jolka | 2017-10-23 14:06:41 napisał(a):

Co obrońcy M mają z tymi posadkami? Jakiś kompleks? Może sami się dorwali i teraz żal by było znów przejść na dziada. Szczególnie jak się pomysłu innego na pracę nie ma.

do do do szok | 2017-10-23 14:35:49 napisał(a):

KTO TOLEROWAŁ TE PEŁNE KOSZE ???? NIE PRZYPADKIEM Gmina ???? Na jakich zasadach działa Spółdzielnia, to jest kluczowe. Dostaje po stole zlecenia, tak ??? Za ile ??? taniej czy drożej ???

Do do Jolka | 2017-10-23 14:39:05 napisał(a):

Masz rację, miernoty gminne atakują, ale jak im się dobierzemy do skóry, to się okaże co to za nadzwyczajne talenty. Takich kocha obecna władza, mniej więcej na swoim poziomie !!!

do Do do Jolka | 2017-10-23 18:40:18 napisał(a):

Nie utożsamiaj gminy z obecną władzą. To całkiem inne opcje polityczne!

uczestnik konsultacji stowarzyszenie | 2017-10-23 21:47:36 napisał(a):

Pan Radny Fachowiec może w swoich wypowiedziach wykazuje stosowna troskę, ale jest cynikiem i fałszywie gra. Panie Kwiecień Pan doskonale wie że firma zewnętrzna na opracowanie tej koncepcji wzięła by trzy razy więcej pieniędzy niż to wynagrodzenie, gdzie ludzie którzy pracowali przy tym projekcie poświęcali dużo czasu w godzinach ponadliczbowych. Za Pana rządów i Bernatowicza lekka raczka wydawło się pieniądze na podmioty zewnętrzne, a ludzie którzy w UM mieli się tym zajmować z przykrością trzeba stwierdzić nie byli specjalistami pierwszych lotów. Dzisiaj mamy sytuacje ,że w Um jest zespól ludzi którzy nabrali doświadczenia i już widza jak dobrze robić aby pozyskać środki zewnętrzne . Nie pracują już dla tzw. sztuki. To jest ta wartość dodana czego Pan nie widzi. Co do konsultacji byli ci co są zainteresowani faktycznie rewitalizacja i poprawa życia w mieście. I co najśmieszniejsze to były te organizacje które nie żerują na dotacjach miejskich tylko czysto społecznie działają. Niestety tamtych co zyją z pieniędzy gm,innych nie byli i tu mysle że jest temat do pzremyslenia dla Pana Prezydenta czy warto te organizacje wspierać. Ale to inny temat. W ramach konsultacji zrodziło się wiele fajnych koncepcji ale Pan tego nie wie jak i Połowa radnych. Jak padło hasło komitet rewitalizacyjny to Radni szczególnie Pan Sowula upierał się, aby w komisji byli przedstawiciele wszystkich klubów , radnych ba niemal wszyscy radni. A jak się okazało ,że komitet działa społecznie bez pieniędzy nie ma diet za posiedzenia to powietrze zeszło i już radni nie byli zainteresowani. To Wasze prawdziwe oblicze KASA. Osobiście jesteśmy dumnie że braliśmy udział w spotkaniach dbając o swoje interesy społeczne. Proszę nie powoływać się na mieszkańców osiedla Wzgórze Widok Robotnicza. To wy tzn Pan a potem Bernatowicz jak na sroczkę przed wyborami za olbrzymie pieniądze wstawiliście doraźnie okna drzwi itp. itd. aby były głosy. Nawet na największych melina gdzie po tygodniu nie było śladu po remoncie a porządni ludzie cierpieli dalej to wy zrobiliście z tych ulic slums. Pokazują to wyniki badan w ramach rewitalizacji takie mieliście pojęcie o rozmieszczaniu ludzi patologicznych. Teraz pojawia się faktycznie szansa kompleksowej rewitalizacji to robi Pan z tego hucbe. Jak by się Pan interesował to by Pan wiedział że to jeden z najlepszych projektów w Polsce a wyjazd do Anglii to nobilitacja. Ale Pan by dalej najlepiej żył w zaścianku. Tyle w temacie

Do uczestnik | 2017-10-24 06:38:33 napisał(a):

Remont mieszkań biednym ludziom to remont melin a wyjazd do Anglii urzędników to nobilitacja???? Fakt, po co remontować jak można sprzedać. Ciekawe ile mieszkań gminnych kupili sobie poprzedni prezydenci. Pewnie masz takie dane i się podzielisz chętnie.

Mieszkaniec | 2017-10-24 07:51:32 napisał(a):

Bloki socjalne zostały wybudowane za poprzedników. Pisanie że to jest zaściankiwa polityka obraża nie tylko osoby decyzyjne, ale wszystkich którzy dostali te lokale. Obecnie rządy pokazują bardzo nikłe zainteresowanie jednostką jaką jest człowiek. Na programy unijne patrzy się z perspektywy własnego sukcesu a nie konkretnej osoby potrzebującej pomocy. To zgubne myślenie bo za chwilę może się okazać, że wszyscy wykluczeni i "gorsi" są tylko narzędziem do osiągnięcia celu. Czyli kasy z Unii. Oby się urzędnicy nie zagalopowali bo może im utknął taki szczegół. Podobnie było z PAKS i mamy przykład jak się skończyło. Część władzy biła się kosztem ludzi, część wolała się nie wtrącać żeby się nie narazić koalicjantom wyborczym. Poległ pacjent, czlowiek. Władza często nie dostrzega tego małego elementu całej swojej układanki. Dziwne że takie teksty pisze ktoś kto podpisuje się jako uczestnik całej machiny inwestowania dotacji w rodziny biedne i często problemowe. Świadczy to o tym że szkolenia, wyjazdy i szkoły nic nie dają. Trzeba mieć pro ludzkie podejście i tego żaden nauczyciel nie nauczy. Cynizmu i cwaniactwa człowiek się nie pozbędzie choćby nie wiem jak udawał i się maskował. Źle się dzieje w mieście pod kątem tych najprostszych ludzkich potrzeb. Osobiście uważam, że mola, ozdoby na murach, klomby czy światełka świąteczne, na które zresztą trzeba później wydawać ogromne pieniądze to zbędny wydatek. Zamiast chyba trzydziestu tysięcy na przegląd lampek można było kilku rodzinom pomoc. Gdzieś po drodze zginęła idea wyborcza nowej jakości bez kolegów, rodziny, układów, dziwnych konkursów. Życzę aby chociaż w przypadku tych dotacji i projektów nie zapomniano o najważniejszym.

Gość | 2017-10-24 08:16:55 napisał(a):

Niech ta obecna sitwa, ten cały układ rządząco-medialny wreszcie się rozpadnie. Niech się za to weźmie prokuratura.

Stara-chowiczanka | 2017-10-24 08:27:10 napisał(a):

W Wielkiej Brytanii gdzie zasiłek wynosi tyle ile u nas miesięczna pensja w spożywczym, to społeczeństwo może się integrować i spotykać w Impact Hub.

W Starachowicach najpierw trzeba zabezpieczyć społeczeństwo, żeby ludzie mieli gdzie mieszkać, żeby były żłobki czy przedszkola, żeby była praca. Z resztą ludzie sobie poradzą.

Pytanie do prezydenta. Wiadomo, że lepiej wydawać pieniądze z dotacji niż z gminnego budżetu. Ale skąd ministerstwo wzięło te pieniądze na tą dotację? Czy nie od podatników UE lub PL?

**********
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher

Zaraz zaraz | 2017-10-24 13:03:50 napisał(a):

Jeżeli pracownik um w godzinach swojej pracy pracuję przy projekcie np. Jako ekspert w szkoleniu, bądź jakiś inny specjalista przy konsultacjach. To z całą pewnością można przyjąć że nastąpiło podwójne wynagrodzenie. To chyba o to chodziło Panu Kwietniowe? Jeżeli takie sytuacje miały miejsce nie trudno to skonfrontować. Ewidencja czasu pracy, raporty z konsultacji, dokumenty projektowe. Warto też zapytać ,Czy przy innych projektach za poprzedniej władzy takie sytuacje miały miejsce?

Do stara-chowiczanka | 2017-10-24 14:18:30 napisał(a):

Na wynalazki typu impact huby to na poziomi Polski mogą sobie bogate gminy pozwolić. U nas ludzie chcą pracy i godnych warunków życia a nie integracji społecznej. Już Senior patrol się sprawdził. Patrzę z niepokojem ja działania spółdzielni. Kolega prezes rodzi moje wątpliwości co do obiektywizmu i wiedzy. Spółdzielnia wyeliminowała w bardzo krótkim czasie firmy posiadające wieloletnie doświadczenie w branży. Mam dziwne przeczucie ze dość szybko wyjdą braki. Nie da się byś prekursorem jeżeli nie ma się pojęcia o temacie działań. Czy prezes ma doświadczenie w prowadzeniu takiej działalności? Czy jest fachowcem?

Mieszkaniec | 2017-10-24 15:32:11 napisał(a):

Czytając komentarze jestem przekonany że wiekszość osób tu piszących nie ma pojęcia o programie rewitalizacji. Piszą bez związku. Najpierw zapoznajcie sie z tematem a potem zabierajcie głos. Mam nadzieje że niedługo Pan Prezydent poinformuje mieszkańców jak mocno ten progrm wypromował nasze miasto i jest to duży sukces

do Mieszkaniec | 2017-10-24 16:11:33 napisał(a):

Chyba nie o promocję wyłącznie w tym wszystkim chodzi! Ochy i achy z promocji nie poprawią mieszkańcom bytu! Promocja ma sens wtedy kiedy jest jednocześnie finansowym skokiem do przodu i to w zdecydowanie krótkim okresie czasu. W przeciwnym razie to tylko propaganda!

Do mieszkaniec | 2017-10-24 16:19:02 napisał(a):

Już niedługo mieszkańcy zapoznają się z tym jak te projekty bezpośrednio wpłynęły na osoby biorące w nich udział. Dowiemy się wszyscy kto się wypromował przy tej okazji, a jakie jest drugie dno tych projektów. Chodzą słuchy że szykuje się wielkie WOW i jeżeli potwierdzi się co dziś usłyszałem to sukces zamieni się w wielkie BUM.

Bum cyk cyk | 2017-10-24 18:22:00 napisał(a):

Dawaj te wow i nie chrzań jak większość poprzedników w tym wątku z nadmiarem soli w pewnej części ciała. Jak widać w swej mentalności z powyższych wpisów Starachowice zasługują tylko na powrót pięknych czasów Kwietnia i rewitalizacji w jego wykonaniu.



Ale nic z tego.

Do bum cyklu cyk | 2017-10-24 18:38:10 napisał(a):

Na szczęście to nie ty będziesz wyznaczał czyje czasy powrócą a czyje nastaną. Akurat Kwiecień chyba sobie mieszkań ani lokali nie kupował, a co do kolesi, to obecnie przerosło wszystkie poprzednie razem wzięte. Podobno nawet dziadek znów węgiel wozi.

Może | 2017-10-24 19:29:22 napisał(a):

i dziadek węgiel wozi ale taczkami z komórki do chałupy.

Do może | 2017-10-24 19:36:13 napisał(a):

Może do komórki też wozi.

Samorządowiec | 2017-10-24 21:26:19 napisał(a):

Na fejsbukowym profilu osoby publicznej ani słowa o ośmioosobowej wizycie studyjnej w Wielkiej Brytanii. Czemu ????? Tam przecież same sukcesy są lansowane !!! O co chodzi ????

gość | 2017-10-24 21:58:50 napisał(a):

Trochę chyba ta władza się gubi a tak miało być transparentnie.Już koleżeństwo też chyba widzi,że coś jest nie halo.Pożyjemy ,zobaczymy...

Mieszkaniec Starachowic | 2017-10-25 18:56:42 napisał(a):

Zamysł projektu nie jest głupi. Powiedziałbym nawet dość innowacyjny i wprowadza wiele nowych rozwiązań. Wiadomo szybkie zmiany powodują niezrozumienie i wątpliwości.Ale jak to powiedział jeden gość na jednym ze spotkań do jednego z malkontentów że marnują się pieniądze podatników. cytat; A niech się marnują te pozyskane środki nawet w połowie, byleby kasa z nich była wydana u nas i z niej zarobili ludzie ze Starachowic czy okolic. Jak nie było projektów to tą kasę marnowali gdzie indziej, a tak to przynajmniej połowa niech zostanie" Ot taki optymistyczny lokalny patriota :) I w sumie miał rację, niech sobie wycieczkę zrobią, niech sobie zrobią jakieś ankiety, niech nawet kiełbasę na jakimś festynie rzucą, jak miało to być ceną za dokumentację i inne rzeczy które u nas zostaną.

Do mieszkanca | 2017-10-25 19:03:52 napisał(a):

Krótko LECZ SIĘ. Nie po to jest kasa z Unii żeby ją na bzdety wydawać. Jakie u nas? Chyba że to ktoś z tych co na wycieczki jeździ pisze. To się zgodzę. Nie ma to jak się dorwać, nachapać i zostawić innym niech się martwią.

Mieszkaniec Starachowic | 2017-10-25 19:29:30 napisał(a):

Da jednych bzdet, dla innych jedyna szansa wypowiedzieć się czy porozmawiać o kształcie miasta. Każdy może mieć swoje zdanie. Efekty takie konkretne projektu będą spore. Sporo konkretnej dokumentacji zostanie po projekcie co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości a bez dokumentacji i konsultacji społecznych ciężko o dofinansowanie na realizację wielu zadań. Kiedyś gdy konsultacje odbywały w wąskim gronie w goprówce nad Lubanka było lepiej ? Chyba o 40% :) I kto tu powinien się leczyć!

Do mieszkaniec | 2017-10-25 19:50:03 napisał(a):

Dla mnie nie ma różnicy czy kasa idzie na spotkania w goprowce, kolejne projekty, czy wyjazdy do stanów czy Anglii. Jeden pies. Wiem że miało być inaczej a czytam o mieszkaniach sprzedawanych narzeczonym. Ja chcę obwodnicę, walkę z kolesiostwem i fachowców, którzy postawią na rozwój miasta. Co się zmieniło? To że największe cwaniaczki z SLD mają wreszcie wolną rękę.

Gość | 2017-11-03 09:03:45 napisał(a):

Starachowice od nowa... Jak to dla kogo dla swoich kolesiow i koleżanek. Układ zamknięty ma się bardzo dobrze. Majątek społeczności lokalnej w prywatne ręce... Transparentnosc....az mdli już ludzi w Starachowicach od tego słowa i tych rządów.

piotr | 2017-11-03 20:21:45 napisał(a):

Materek i Kwiecień wy najlepiej nic nie róbcie i będzie dobrze park ruszacie drzewa wycinacie by zjeżdżalnie na desce zrobić dla 10 osób park służy do wypoczynku to nie stadion czy siłownie to oaza spokoju a raczej była teraz z domu kultury dawne Krywki widać rewitalizacje to w głowie sobie róbcie 70 procent na pensje 20 procent na wycinkę a 10 procent na rewitalizację dacie.Już rynek zrobiony że sahara w lato pustynia z betonu i sikacz po środku a słupy obrzydliwe co 5m świecą trgicznym światłem jak na melinie i straszą a na ławkach co najwyżej kilku szczyli z nogami na deskach ławek .

Grucha | 2017-11-16 14:39:12 napisał(a):

To bardzo dziwne że Materek nie nazwał waszego artykułu "brudną kampanią"... jak możecie tak oczerniać prezydenta podając te dane???? Brudno gracie oj brudno!

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie